Witam
Mam problem ze swoim samochodem Fiat Punto II `02 silnik 1.2 MPI + LPG. No więc problem wygląda tak:
Podczas jazdy ni stąd ni zowąd silnik gaśnie (najpierw były podejrzenia że na dziurach) i wyłącza się wszystko co jest połączone z ECU sterownikiem silnika czyli
-obrotomierz (nie zeruje sie tylko OPIERA się o "kołek")
-wskaźnik temperatury cieczy tak samo jak obrotomierz
-nie działa wspomaganie
-jeśli silnik pracuje na gazie to jeszcze daje się trochę podjechać ale bez reakcji na gaz
-wszystko inne czyli światła wycieraczki działają
-jeśli samochód wyłączy się stacyjką przy ponownej próbie nie pali i zaświeca się kontrolka immo wskaźniki temp i obrotów nie ruszają się z miejsca
- objawem który to zapoczątkował i teraz jest coraz gorzej to nie wiadomo od czego MRUGAJĄCE RADIO oczywiście fabryczne
Co do radia teraz mruga prawie ciągle ostatnio i na początku mrugało jak by tylko na zakrętach, teraz prawie ciągle i przy hamowaniu przy ostrym skręci przy przyśpieszaniu i na prostej drodze..........
Po odłączeniu aku choćby na sekundę wszystko wraca do normy i jak by nigdy nic, spróbowałem też nie odłączać aku tylko kości od samego ECU POMAGA wraca wszystko do normy. Czyżby uszkodzony komp ????? zawiesza się ??
Samochód stał u elektryka ten poprawiał podobno łączenia na stykach ale nic to nie dało .......
Jedyne co mi przychodzi na myśl to zawieszający się komputer> Czy ktoś ma jakiś pomysł może jakoś pomóc na odległość. Jakieś pomysły ??
Dziękuje z góry za odpowiedźi
Pozdrawiam
Mam problem ze swoim samochodem Fiat Punto II `02 silnik 1.2 MPI + LPG. No więc problem wygląda tak:
Podczas jazdy ni stąd ni zowąd silnik gaśnie (najpierw były podejrzenia że na dziurach) i wyłącza się wszystko co jest połączone z ECU sterownikiem silnika czyli
-obrotomierz (nie zeruje sie tylko OPIERA się o "kołek")
-wskaźnik temperatury cieczy tak samo jak obrotomierz
-nie działa wspomaganie
-jeśli silnik pracuje na gazie to jeszcze daje się trochę podjechać ale bez reakcji na gaz
-wszystko inne czyli światła wycieraczki działają
-jeśli samochód wyłączy się stacyjką przy ponownej próbie nie pali i zaświeca się kontrolka immo wskaźniki temp i obrotów nie ruszają się z miejsca
- objawem który to zapoczątkował i teraz jest coraz gorzej to nie wiadomo od czego MRUGAJĄCE RADIO oczywiście fabryczne
Co do radia teraz mruga prawie ciągle ostatnio i na początku mrugało jak by tylko na zakrętach, teraz prawie ciągle i przy hamowaniu przy ostrym skręci przy przyśpieszaniu i na prostej drodze..........
Po odłączeniu aku choćby na sekundę wszystko wraca do normy i jak by nigdy nic, spróbowałem też nie odłączać aku tylko kości od samego ECU POMAGA wraca wszystko do normy. Czyżby uszkodzony komp ????? zawiesza się ??
Samochód stał u elektryka ten poprawiał podobno łączenia na stykach ale nic to nie dało .......
Jedyne co mi przychodzi na myśl to zawieszający się komputer> Czy ktoś ma jakiś pomysł może jakoś pomóc na odległość. Jakieś pomysły ??
Dziękuje z góry za odpowiedźi
Pozdrawiam
