Witam
Podczas jazdy auto zaczęło szarpać oraz po chwili zgasło,po ponownym zapaleniu(tym razem wrzuciłem jałowy bieg) wskazówka obrotomierza zaczęła skakać a silnik po chwili zgasł.Powtórzyłem to kilkakrotnie i za każdym razem wyglądało to tak samo. Po 30 minutach silnik nie zapalał już w ogóle.Po wepchaniu samochodu do garażu auto zapaliło,aczkolwiek po jakimś czasie znowu nie odpalało. Wymieniłem filtr paliwa ale auto dalej nie chce odpalić.Z tego co widzę paliwo dochodzi do silnika więc nie sądzę żeby była to pompa czy przewody.Czy ktoś ma może jakiś pomysł?
z góry dziękuje i pozdrawiam
Podczas jazdy auto zaczęło szarpać oraz po chwili zgasło,po ponownym zapaleniu(tym razem wrzuciłem jałowy bieg) wskazówka obrotomierza zaczęła skakać a silnik po chwili zgasł.Powtórzyłem to kilkakrotnie i za każdym razem wyglądało to tak samo. Po 30 minutach silnik nie zapalał już w ogóle.Po wepchaniu samochodu do garażu auto zapaliło,aczkolwiek po jakimś czasie znowu nie odpalało. Wymieniłem filtr paliwa ale auto dalej nie chce odpalić.Z tego co widzę paliwo dochodzi do silnika więc nie sądzę żeby była to pompa czy przewody.Czy ktoś ma może jakiś pomysł?
z góry dziękuje i pozdrawiam