Witam!
Mimo, iż posiadam pewną wiedzę z zakresu elektroniki, to jeżeli chodzi o maszyny elektryczne, to moja wiedza kończy się na tym że istnieją...
Stąd może głupie, może śmieszne pytanie:
Posiadam prądnicę prądu stałego (nie alternator!) 6V 220W. Chciałbym jej użyć jako silnika - najlepiej szeregowego.
Zidentyfikowałem zaciski (D+, D-, DF). Spróbowałem uruchomić jako silnik szeregowy (napięcie między D+ a DF) na zasilaczu z ograniczeniem prądowym (do 5A) - przy ok. 8V ruszyła. Pobiera ok 3A na biegu jałowym, nie "rozbiega się", chociaż formalnie powinna
Tyle że tu pojawił się problem - prądnicę mogę zatrzymać bez problemu ręką - ma niewielki moment rozruchowy... A w teorii (na studiach nas tak uczyli), silnik szeregowy ma nieskończenie wielki moment przy nieskończenie małych obrotach...
Czy "ten typ tak ma" i należy ją przewinąć, żeby miała jakąś sensowną moc, czy należy np. przesunąć szczotki o 90 stopni?
Proszę się nie śmiać, bo naprawdę pierwszy raz mierzę się z takim problemem...
Nigdy nie potrzebowałem takiego czegoś, teraz "na szybko" potrzebuję silnik szeregowy o mocy ok 100-200W zasilany z akumulatorów 12V lub 24V), a pod ręką mam tylko to...
Z góry dziękuję za konstruktywne wypowiedzi
Maksymilian Cierniewski
Mimo, iż posiadam pewną wiedzę z zakresu elektroniki, to jeżeli chodzi o maszyny elektryczne, to moja wiedza kończy się na tym że istnieją...
Stąd może głupie, może śmieszne pytanie:
Posiadam prądnicę prądu stałego (nie alternator!) 6V 220W. Chciałbym jej użyć jako silnika - najlepiej szeregowego.
Zidentyfikowałem zaciski (D+, D-, DF). Spróbowałem uruchomić jako silnik szeregowy (napięcie między D+ a DF) na zasilaczu z ograniczeniem prądowym (do 5A) - przy ok. 8V ruszyła. Pobiera ok 3A na biegu jałowym, nie "rozbiega się", chociaż formalnie powinna

Tyle że tu pojawił się problem - prądnicę mogę zatrzymać bez problemu ręką - ma niewielki moment rozruchowy... A w teorii (na studiach nas tak uczyli), silnik szeregowy ma nieskończenie wielki moment przy nieskończenie małych obrotach...
Czy "ten typ tak ma" i należy ją przewinąć, żeby miała jakąś sensowną moc, czy należy np. przesunąć szczotki o 90 stopni?
Proszę się nie śmiać, bo naprawdę pierwszy raz mierzę się z takim problemem...
Nigdy nie potrzebowałem takiego czegoś, teraz "na szybko" potrzebuję silnik szeregowy o mocy ok 100-200W zasilany z akumulatorów 12V lub 24V), a pod ręką mam tylko to...
Z góry dziękuję za konstruktywne wypowiedzi
Maksymilian Cierniewski