Radio Relaks II jak przestroić głowicę UKF

Mam radio lampowe Relaks II. Posiada ono głowicę UKF ale na dolny zakres. Czy ktos mógłby mi podpowiedzieć jak taką głowicę przestroić aby odbierała na UKF w górnym paśmie ?

Na wstępie trzeba zaznaczyć, że nie uzyskasz pokrycia całego pasma.
Reszta w załączniku.

Serdecznie dziękuję. Jeżeli dobrze rozumiem opis to nie należy odwijać cewki L5, z cewek L3 i L4 odwinąć po dwa zwoje ?

Tak, właśnie tak. Gdybyś był z Warszawy (albo w Warszawie) to mógłbym Ci społecznie przestroić

Jeszcze raz dzięki. Jak widzisz jestem z Białegostoku i muszę spróbować sam.

Ale ile zabawy! Poza tym trzeba by było dawać prostowanie z żarzenia, jakieś filtry itd.

A w efekcie silny przydzwiek.
Kiedys probowalem zrobic dodatkowy stopien p.cz. z filterm ceramicznym i tranzystorem aby nieco poprawic kiepska selektywnosci (wada polskich glowic UKF) - efekt koncowy mizerny.

Ponadto konwerter szumi, dodaje zakloce itd.
Ja radze poszukac innej lampowej glowicy, albo zastapic ta glowice inna nowoczesna (jak najdalej od konwerterow). Dodatkowy zasilacz niskonapieciowy, strojenie napieciowe, wiec tylko trzeba "koleczka" na potencjometrze i po klopocie.

Niestety rdzenie w polskich glowicach to jedno badziewie. Lepiej chodza lampowe wegierskie glowice, b. dobra selektywnosc, latwy montaz, male wymiary. Poponuje tez glowice UKF lampowe firmy Grundig - latwy montaz w radiu Relaks, tylko trzeba zmienic glosnik na typ z radia Menuet UKF - krotszy magnes!!!).

Tylok trzeba inne "koleczko" na naped linkowy dorobic bo skala za waska - przesuw wskazowki od koleczka do koleczeka prowadzacego linke skali.

Studi-piękne porady! Tylko skąd człowiek weźmie takie głowiczki?

Skad zdobyc, szukac na allegro okazji.
Ja tez dokupilem druga sztuke tego samego typu radia tylko ze wzgledu na unieruchomione rdzenie w filtrach - pokruszone.

A jestem przy rdzeniach. Jak zalane szelakiem czy woskiem, to propnuje uzyc prostego i skutecznego sposobu. Bierzemy suszrke do wlosow. wlaczamy na mnijeszy nawie i wlaczamy na full granie. Strumien kierujemy w srodek karkasu z rdzeniem. Po kilkunastu sekundach szelak czy wosko sie stopi i rdzenie z ltwosca sie daje wykrecic. Potem to samo z drugim. Czekamy jak ostygna, wkrecamy rdzeni i po klopocie.
Jak podgrzejemy do granicy miekniecie - to wykrecajac rdzen karkas cztyscimy z pozostalosci tego syfu.

Proste i skuteczne. Nie pokruszymy rdzeni.

A co do wegierskiej glowicy, radio Halka, ostatnio poszlo za jakies 45 zlotych. Drogo? chyba nie, mamy glowice (clakiem niezla dodam), dwa trafa do ECL86, trafo zasilajace, potencjometry, kilka elemntow do odzysku.
Sumarycznie sie oplaca.

Prosy Gudnig ale z inne glowica (z ukladem refleksowym, radio nie ma ECH81) poszlo za jakies 65 PLN. Tonie jest drogo.

Diora również robiła głowice UKF na "pasmo zachodnie". W starych schematach są podawane obie wersje głowic: może tu jest rozwiązanie?
Kiedyś takie głowice (pasmo zachodnie) były po 5zł z PRLu.

Ostroznie!!!
Czemu?
Peirwsze radia z UKf'em tym zachodnim w Polsce mialy przystawke superreakcyjna na lampie ECH81.
Pozniej byly produkowane glowice o nieco innej konstukcji mechanicznej niz z konca lat 60 tych!!!!.
Taka glowice np. od radia Swiatowid nie zamontujesz w radiu Relaks bez sporych przerobek czysto mechanicznych.

A i tak osiagi beda kiepskie. W Polsce nie mielismy wtedy dobrych rdzeni w.cz. dla czestotliwosci rzedu 100MHz.

esem wrote:

Diora również robiła głowice UKF na "pasmo zachodnie". W starych schematach są podawane obie wersje głowic: może tu jest rozwiązanie?
Kiedyś takie głowice (pasmo zachodnie) były po 5zł z PRLu.

http://www.brandi.org/ralph/images/calypso_close.jpeg - dowód na to, że takie radia były nawet produkowane i to na rynek wewnętrzny (polskie napisy). U nas pierwotnie też miał być od razu standard CCIR (w pierwszej wersji do 100 MHz) ale ZSRR się nie zgodził w zamian za dostarczenie sprzętu. Więc ukaefizacja całego kraju już nastąpiła pod rządami OIRT, a nadajniki CCIR działały tylko przez kilkanaście miesięcy w Warszawie i może Katowicach. Jak jest "Calypso" na 87,5-100 MHz to bywały też i głowice na to pasmo, chociaż szczerze mówiąc szkoda złupywać ze sprawnego radia z "wysoką" skalą sprawną głowicę i ładować ją do radia z "dolną"

delete

Ale ja nie o tym pisałem...
Polska robiła (i sprzedawała) radia na export. Głowice o których wcześniej pisałem były robione właśnie jako exportowe, część z nich pojawiła się w sklepach z częściami.
W naszych warunkach były bezużyteczne aż do stanu wojennego. Wtedy zniknęły, bo świetnie nadawały się do podsłuchu Milicji Obywatelskiej lub jej brata czyli ZOMO.

esem wrote:

Ale ja nie o tym pisałem...

Jak to zwał tak zwał. Chodzi o to, że mieliśmy już od wielu lat opanowaną produkcję wszelkich głowic na CCIR (czy to lampowe czy tranzystorowe) i pierwotnie takowe miały być masowo stosowane także w Polsce. Jeżeli piszesz o lampowych głowicach "Elwro" to jak najbardziej jest to "o tym", ponieważ jeżeli coś było czasowo stosowane w gotowych wyrobach na Polskę to może warto pogrzebać na giełdach staroci itp.

Ale to jest jak szukanie antyków. W skali kraju tych głowic mogło się wiele nie zachować. Tym samym i tak większość jest skazana na próby przestrajania elwrowskich głowic na niski zakres albo klecenie nowych (mniej realne).

'Przestroiłem' głowicę wedug opisu, teraz odbiornik nie odbiera zupełnie niczego.

Przestroiłem tym sposobem niejedną głwicę i mi działa.
Podam jednak parę możliwości:
Czy po odjęciu zwojów rozszerzyłeś uzwojenie na długość karkasu?
Jeśli głowica mimo to nie bedzie chciała pracować spróbowałbym zmienić lampę na inny egzemplarz. Pewno heterodyna nie chce się wzbudzać.
Może też być konieczne skorygowanie ustawień rdzeni wsuwanych. Jeśli głowca będzie nadal oporna to nawiń jeszcze raz cewkę heterodyny, bez jednego zwoju.