Zbudowałem układ zastępujący scalaka stk0055 według schematu który zamieszczam poniżej. Tranzytory jakie użyłem to:
TRI, TR2 - BC639
TR3 - BD139
TR5 - BD140
TR4, TR6 - BD911
i rezystory:
R1 - 2,2 kOhm
R2 - 1 kOhm + rezystor nastawny 1,5 kOhm
R3, R4 - 270 Ohm
R5, R6 - 300 Ohm
Dioda - 1N4148
Po podłączeniu układu (brak napięcia stałego na wyjściu które było na spalonym stk) wzmacniacz strasznie przesterowywuje. Regulacja potencjometrem w dzielniku napięciowym też nie pomaga. Spadek napięcia na rezystorach R5, R6 wącha się w granicach 270-300 mV.
Czy przyczyną może być za wysoki lub za niski prąd spoczynkowy?
Czy wartości rezystorów w dzielniku napięciowym są poprawne?
Jeśli nie to jakie należy zastosować?

TRI, TR2 - BC639
TR3 - BD139
TR5 - BD140
TR4, TR6 - BD911
i rezystory:
R1 - 2,2 kOhm
R2 - 1 kOhm + rezystor nastawny 1,5 kOhm
R3, R4 - 270 Ohm
R5, R6 - 300 Ohm
Dioda - 1N4148
Po podłączeniu układu (brak napięcia stałego na wyjściu które było na spalonym stk) wzmacniacz strasznie przesterowywuje. Regulacja potencjometrem w dzielniku napięciowym też nie pomaga. Spadek napięcia na rezystorach R5, R6 wącha się w granicach 270-300 mV.
Czy przyczyną może być za wysoki lub za niski prąd spoczynkowy?
Czy wartości rezystorów w dzielniku napięciowym są poprawne?
Jeśli nie to jakie należy zastosować?
