Laptop
IBM Think Pad
Model
T30
Parametry:
40GB HDD
%!@ MB RAM (w jednej kości).
Procek 1,8 GHz.
Napęd COMBO.
FDD.
Bateria idealna.
Zasilacz sieciowy oryginalny, sprawny.
Działał idealnie.
Podczas pisania tekstu w edytorze WORD komputer się po prostu nagle wyłączył. Bez mruknięcia, bzyknięcia, zadymy.
Zgasł i tyle. Pozostała tylko świecąca dioda ze znaczkiem baterii.
Od tego momentu nie reaguje na nic. Tylko na ładowanie z zasilacza. Bateria sie naładuje i tyle, nic poza tym.
Co dalej?
Poszczególne elementy wyjmowalne podstawiałem do innego takiego modelu - sprawne.
Wymieniłem baterię CR2032L BIOSu, bo miała 1,8Volta.
Nie dało żadnych rezultatów.
Co dalej?
Już szrot?
Proszę o pomoc.
IBM Think Pad
Model
T30
Parametry:
40GB HDD
%!@ MB RAM (w jednej kości).
Procek 1,8 GHz.
Napęd COMBO.
FDD.
Bateria idealna.
Zasilacz sieciowy oryginalny, sprawny.
Działał idealnie.
Podczas pisania tekstu w edytorze WORD komputer się po prostu nagle wyłączył. Bez mruknięcia, bzyknięcia, zadymy.
Zgasł i tyle. Pozostała tylko świecąca dioda ze znaczkiem baterii.
Od tego momentu nie reaguje na nic. Tylko na ładowanie z zasilacza. Bateria sie naładuje i tyle, nic poza tym.
Co dalej?
Poszczególne elementy wyjmowalne podstawiałem do innego takiego modelu - sprawne.
Wymieniłem baterię CR2032L BIOSu, bo miała 1,8Volta.
Nie dało żadnych rezultatów.
Co dalej?
Już szrot?
Proszę o pomoc.