Witam. Mam problem z obiektywem w dsc-w55. Aparat był normalnie używany do chwili gdy przy robieniu zdjęcia raz się wysunął i się już nie schował 
Sprawa wygląda tak, że doprowadziłem obiektyw do części pierwszych i złożyłem z powrotem. Potencjalnie powinien działać, bo gdy obiektyw jest otwarty po złożeniu i doprowadzeniu zasilania-składa się i pracuje tak jak powinien.
Przed i teraz (po złożeniu) zachowanie po załączeniu (z zamkniętego obiektywu) wygląda tak jak by się czymś zablokowały mechanizmy napędzające obiektyw, lecz muszę to zdementować, ponieważ uruchamiałem aparat próbnie i silniczek z przekładnią chodzą super (bez sprzężenia z obiektywem), a poruszając zębatkę obiektywu palcem też nie występowały problemy/ładnie się zamykał i składał. Gdy złożyłem cały obiektyw (łącznie z napędem) lecz w stanie "otwartym" i załączyłem aparat, na wyświetlaczu wyświetla się "w trakcie pracy", a obiektyw zamknął się, a po 2 może 3 sekundach otworzył się i wrócił do identycznej pozycji z powrotem (otwartej). Po tym wyświetla mi się napis "Wyłącz i włącz zasilanie". Po dwukrotnej takiej operacji aparat normalnie się zamyka (nadal z komunikatem "w trakcie pracy") i przy włączaniu tylko rzęzi ('trzy razy' przez jakieś 5 może 6 sekund, po czym przestaje, i na wyświetlaczu znów pojawia się "Wyłącz i włącz zasilanie". gdy wyłączam aparat też słychać oporną pracę mechanizmu napędzającego obiektyw ale bez żadnego skutku
Warte uwagi! Jedna z trzech prowadnic w mechanizmie otwierającym obiektyw była urwana i zamieniłem ją na łepek od szpilki, który sam zamontowałem/przed rozbieraniem aparat od tego się zacinał (brak jednaj z 3 prowadnic po obwodzie) ale teraz wykluczyłem tą usterkę, poskładałem i nada słychać go, ale nie otwiera się obiektyw.
BARDZO SERDECZNIE PROSZĘ o pomoc!!
Sprawa wygląda tak, że doprowadziłem obiektyw do części pierwszych i złożyłem z powrotem. Potencjalnie powinien działać, bo gdy obiektyw jest otwarty po złożeniu i doprowadzeniu zasilania-składa się i pracuje tak jak powinien.
Przed i teraz (po złożeniu) zachowanie po załączeniu (z zamkniętego obiektywu) wygląda tak jak by się czymś zablokowały mechanizmy napędzające obiektyw, lecz muszę to zdementować, ponieważ uruchamiałem aparat próbnie i silniczek z przekładnią chodzą super (bez sprzężenia z obiektywem), a poruszając zębatkę obiektywu palcem też nie występowały problemy/ładnie się zamykał i składał. Gdy złożyłem cały obiektyw (łącznie z napędem) lecz w stanie "otwartym" i załączyłem aparat, na wyświetlaczu wyświetla się "w trakcie pracy", a obiektyw zamknął się, a po 2 może 3 sekundach otworzył się i wrócił do identycznej pozycji z powrotem (otwartej). Po tym wyświetla mi się napis "Wyłącz i włącz zasilanie". Po dwukrotnej takiej operacji aparat normalnie się zamyka (nadal z komunikatem "w trakcie pracy") i przy włączaniu tylko rzęzi ('trzy razy' przez jakieś 5 może 6 sekund, po czym przestaje, i na wyświetlaczu znów pojawia się "Wyłącz i włącz zasilanie". gdy wyłączam aparat też słychać oporną pracę mechanizmu napędzającego obiektyw ale bez żadnego skutku
Warte uwagi! Jedna z trzech prowadnic w mechanizmie otwierającym obiektyw była urwana i zamieniłem ją na łepek od szpilki, który sam zamontowałem/przed rozbieraniem aparat od tego się zacinał (brak jednaj z 3 prowadnic po obwodzie) ale teraz wykluczyłem tą usterkę, poskładałem i nada słychać go, ale nie otwiera się obiektyw.
BARDZO SERDECZNIE PROSZĘ o pomoc!!
