FABIA filtr przeciwpyłkowy czy zbiornik na śmieci

Znalazłem poradę na temat wymiany filtra przeciwpyłkowego w Fabi
Link

Zdemontowałem jednak wpierw wentylator w celu przesmarowania (popiskiwał)
W filtrze przeciwpyłkowym było pełno liści i śmieci.

SKODA FABIA COBI ELEGANCE 1.9TDI 2002 TMBGS26Y123567157




Zalecany okres wymiany 30tys km czy co 2 lata -jakoś tak.
Ale nic nigdzie nie widziałem na temat czyszczenia.
Wychodzi na to że trzeba by było czyścić co miesiąc (odkurzyć).
Filtr przeciwpyłkowy zawsze kojazył mi się z zapobieganiem przedostawania sie do wentylacji pyłków roślin a nie z wyłapywaniem liści.
Co w tej Fabi jest skopane ? Czy to jest normalne?
Między szybą a maską jest kratka ale sa dość spore dziury przy zawiasach maski i to tam wpadają liście (zajrzałem -tam następny śmietnik)

W poradzie wymiany filtra napisano by zwrucić uwagę na oznaczenie kierunku przepływu powietrza na nowym filtrze oraz na ramce filtra -kierunek powietrza na obu elementach musi się zgadzać.
Ja miałem zamontowany źle .Jakie są skutki złego montażu ?
Filtr węglowy zamontowany przez Salon Samochodowy Skoda
EURO-CENTRUM-TADEUSZ S.J. J.T.Dudojć przy przeglądzie okresowym.

Nie wiem czy to ma coś wspulnego ale po przeglądzie(wymianie tego filtra) klimatyzacja mi sie często zacinała ( dmuchała gorącym powietrzem)Jeździłem na reklamację ale chcieli mi wymienić silniczek V68.
Teraz po wyczyszczeniu i poprawnym zamontowaniu filtra jak narazie klima dziala prawidłowo.

A te liście to skąd sie wzieły, drzewko masz w aucie, czy stawiasz pod drzewem? Jak bys auto w jesieni oczyszczał z lisci to bys tego nie miał, w końcu samo tam nie urosło. Zaraz powiesz skąd piasek w obudowei filtra powietrza, który jest na wys 1m, przeciez tam nikt tego nie nasypał, a jeździsz po asfalcie, albo skąd sie woda bierze w filtrze paliwa na dole, przeciez ja jej nie wlewam do baku.

Niestety 8h dziennie stoi pod drzewami (brzozy).
Czyścić ? Tylko jak ?
To co na szybie i kratce to się da .A reszta wpada pod kratkę i aby tam wyczyścić trzeba zdemontować wycieraczki kołki i .... no właśnie tego jeszcze nie ćwiczyłem bo nie wiem jak to porozbierać.Jednak muszę się za to zabrać bo tam jest też niesły syf.
Ale to nie na tym, polega by rozbierać bebechy samochodu w celu pozbycia się lisci.To jakiś patent porąbany .W toyocie kratki sa do samego rantu i tam nigdy nic nie wpadnie a w fabi jakaś lipa.Muszę sie przyjżeć nowszym rocznikom czy coś zmienili

kup pokrowiec na auto. Do zdjęcia podszybia musisz zdjąć wycieraczki, wtedy mozesz sobie tam jakas obudowe dorobic, albo zasłonke jakąs

Tak naprawdę to prawie w każdym typie aut jest to samo, praktycznie niewielu wie, że w aucie jest filtr przeciwpyłkowy i "kupa" liści lub nie wiadomo czego

Ja u siebie wyjąłem bo miałem to samo i już prawie nie leciało powietrze, ale nie polecam takiego rozwiązania bo tera ten cały syf na auto leci jak w polonezie.
Wyczyść kompresorem (np. na stacji benzynowej, jeżeli nie masz), na jakiś czas pomoże, na tyle łatwo się go wyjmuje że możesz czyścić często.

PS. W większości aut sprawa wygląda podobnie, tzn. są tam i liście, kłaki, nasiona, kurz itd.

Prawdę mówiąc to nie wiem po co to pytanie założone. Po to jest filtr żeby te liście i nie tylko nie dostawały się do samochodu. Może nawet nie tyle do samochodu co do nagrzewnicy. Przecież nikt tobie ich nie wrzuca (tak myślę). A filtr należy czyścić a właściwie wymieniać kiedy istnieje potzreba a nie kiedy minie jakiś przebieg. Informacje, że można fitr całkowicie wyjąć na stałe zaliczam do szkodliwych. Ja dalej nie wiem , czy kolega oczekuje, że będziemy jego auto osłaniać od zanieczyszczeń, czy też, że będziemy oczyszczać komorę wymiennika ciepła. Moim zdaniem nie ma innego wyjścia niż oczyszczać. Poza tym wymiana filtra kabinowego nie leży w zakresie obowiązkowych przeglądów technicznych, więc stacja obsługi pobiera za to dodatkową opłatę.

Ten filtr to w salonie kosztuje jakieś piećdziesiąt kilka złotych - jak pytałem ostatnio jakieś 3-4 miesiące temu, więc nie są to jakieś kosmiczne wydatki.

Czyli liście w filtrze przeciwpyłkowym to normalka.
Zastanawiam się dlaczego niema wzmianki w instrukcji obsługi na ten temat.

Wychodzi na to iż muszę czyścić filtr przynajmniej raz w miesiącu (te przeklęte brzozy syfią cały rok) bo inaczej tak się zabije że nie wyciągnę go i trzeba będzie znowu odkręcać wentylator.



Propozycja pokrowca na auto jest chyba najlepsza - tylko komu by się chciało zakładać.
Myślę że muszę powycinać jakieś otwory od strony komory silnika by dało się szybko i łatwo czyścić podszybie.Albo pociąć tą kratkę na podszybiu skoro ona i tak nic nie daje a tylko uniemożliwia czyszczenie.
Kompresorem nie da się -bo nie ma jak. Jedynie porobić otwory tak by można było odkurzaczem wybierać ten syf.Od strony zawiasów można ściągnąć tylko to co jeszcze nie wpadło głębiej.


Chciałem ściągnąć dzisiaj tą osłonę na podszybiu.
Rant osłony wbity jest w uszczelkę pod szybą -da się wyrwać.
Wyrwałem kołki ,odkręciłem nakrętki ramion wycieraczek no i lipa.
Nie mogę ściągnąć ramion wycieraczek z wpustu -wieloklin.
Może mi ktoś podpowie jak to zrobić bez jakiegoś ściągacza.

Fabi nie używam. Parkuję raczej na otwartym terenie. Zatem może czegoś nie doceniam. Ale dla mnie nie do pomyślenia aby w różnych zakątkach samochodu gromadziły się nieczystości. Zwyczajnie usuwam na bieżąco jeśli coś zauważę. Nie znam problemu występowania większej ilości grubszych zanieszyszczeń w komorze wymiennika. Aż podejrzewam, że masz nawyk ruszania z kopyta bez jakichkolwiek (koniecznych) czynności przygotowawczych. Efekt. Liscie z maski trafiają do wlotu. Przy tym zapewne dmuchawa cały czas właczona i na najwyższej prędkości. Aż się prosi o takie problemy. Jedyną radą może być skierowanie do forum dyskusyjnego Fabii, gdzie zapewne radzą sobie z takimi problemami.
I jeszcze jedno. Skoro zagadnienie zapchania liścimi poruszasz wiosną to coś mi nie pasuje.

Dlaczego poruszyłem zagadnienie liści wiosną?
Bo dopiero teraz odkryłem ten problem i to przypadkiem.
Poprostu myślałem że to tylko u mnie coś takiego się dzieje ,że może w serwisie mi jakiejś osłony nie założyli.
Zwyczajowo co 30tys.km w serwisie wymieniliby filtr i nawet bym nie wiedział.
Nie wnikam czy filtr jest w zakresie obowiązkowych przeglądów technicznych jak napisał @mczapski - oni to robią , ja płacę .
Co do tego że odwrotnie montują i czy faktycznie wymieniają czy tylko biorą kasę to już inna bajka.
Poruszyłem temat w firmie bo wszyscy męczymy się z tymi brzozami. W zasadzie cały rok jest syf.
W porze jesiennej kilogramy liści na maskach , teraz kwitną to pełno kotków a jak trochę czyściej to oblepią całą karoserię sokiem.
I tak jak ja nikt nie zdawał sobie sprawy że trzeba czyścić filtr przeciwpyłkowy. Każdy zgarnia miotełką i jedzie.
W przypadku Fabi to co wpadnie przy zawiasach to już będzie w filtrze. Musiałbym wozić odkurzacz ze specjalnym cienkim wężykiem.
A dmuchawę faktycznie mam zawsze włączoną na wysokich obrotach (klima i dmuchawa cały rok bo palę papierosy).
Teraz już wiem że czyszczenie filtra jest równie ważne jak sprawdzanie oleju w silniku - a nie tylko wymiana co 30 czy 15tys km.
W zasadzie przy każdym myciu samochodu można wyczyścić filtr tylko trzeba o tym wiedzieć.