Wymiana kotła Beretta 12/22 i -tylko nie wiem na co?

Fakt przerost formy nad treścią: kondensat do 38 m mieszkania.
Może lepszym rozwiązaniem jest kocioł ze zintegrowanym zasobnikiem, lub z wbudowanym miedzianym wymiennikiem ciepła? Opis pracy kotła kondensacyjnego w dole postu.

Kotły wiszące ze zintegrowanym zasobnikiem ciepłej wody

Jak wspomniano wcześniej niedogodnością dwufunkcyjnych kotłów wiszących jest brak komfortu ciepłej wody użytkowej. Aby poprawić tę sytuację producenci kotłów wiszących proponują kotły z wbudowanym zasobnikiem ciepłej wody. Pozwala to zmagazynować pewną ilość ciepłej wody i dysponować nią przez pewien czas. Znosi to częściowo ograniczenia ilościowe ciepłej wody. Najczęściej wbudowane zasobniki mają pojemność od 4 do 80 l.

Kotły przepływowe z wbudowanym miedzianym wymiennikiem ciepła

Jest to kocioł wiszący, wyposażony w palnik zapalający i główny atmosferyczny inżektorowy palnik gazowy, miedziany wymiennik spaliny-woda i cylindryczny wymiennik ciepłej wody użytkowej, pompę cyrkulacyjną i przeponowe naczynie kompensacyjne (wzbiorcze). Automatyka umożliwia płynną modulację mocy kotła w trakcie pracy, eliminując wielokrotne zapalanie i wygaszanie palnika głównego. Zastosowanie regulatora temperatury pomieszczeń lub regulatora programowalnego zapewnia komfort użytkowania kotła i oszczędność w poborze gazu. Ten typ kotłów przepływowych naściennych o małej pojemności wodnej należy do najczęściej stosowanych. Jest prosty, pewny w działaniu i stosunkowo tani.

Kotły kondensacyjne

Stanowią jedno z najnowszych rozwiązań techniki grzewczej. Wyróżniają się bardzo wysoką sprawnością wynikającą z tego, że kotły tej konstrukcji odzyskują ciepło skraplania pary wodnej zawartej w spalinach. Teoretyczna sprawność kotłów kondensacyjnych wynosi ponad 100% ( 106 - 110% ). Najczęściej rozpowszechnione w tej grupie są kotły stalowe wiszące zarówno jedno jak dwufunkcyjne.

W dotychczas omawianych niskotemperaturowych kotłach gazowych, temperatura spalin opuszczających kocioł wynosiła ok. 150°C. Pozwalało to zapewnić właściwe warunki dla naturalnego, grawitacyjnego wypływu spalin przez komin. W kotłach kondensacyjnych spaliny są chłodzone, by użytecznie wykorzystać ciepło skraplania i kondensacji zawartej w nich pary wodnej. Niska temperatura spalin z kotłów kondensacyjnych (40-55°C) uniemożliwia pracę kotła w warunkach naturalnego ciągu kominowego. Konieczne jest więc stosowanie wentylatorów wyciągowych (w przypadku palników atmosferycznych) lub wentylatorów w palnikach nadmuchowych.

Zaletą tych kotłów jest wysoka sprawność (powyżej 100% w odniesieniu do wartości opałowej paliwa) oraz ograniczona emisja zanieczyszczeń do atmosfery. Kotły te wymagają współpracy z niskotemperaturową grzejnikową (lub lepiej podłogową) instalacją c.o. oraz zainstalowania szczelnej, odpornej na nadciśnienie i kwasoodpornej instalacji odprowadzenia spalin. Są one najczęściej wykonywane z zamkniętą, hermetyczną komorą spalania. Kotły kondensacyjne wykazują maksymalną sprawność, gdy instalacja centralnego ogrzewania działa w systemie "łagodnego ciepła", przy średniej temperaturze wody grzejnej zasilającej ok. 50°C. Kotły kondensacyjne są szczególnie zalecane dla energooszczędnych instalacji ogrzewania podłogowego.

systemgaz wrote:

Fakt przerost formy nad treścią: kondensat do 38 m mieszkania.

Nie zgodzę się w tej kwestii. Nawet jeśli kondensat pójdzie z parametrem 80/60 st. C to będzie miał o kilka procent większą sprawność niż niekondensat. A z takim parametrem pójdzie przy -10 st.C. Jeśli tylko będzie cieplej - np: +5 st.C to parametr się obniży i zacznie kondensować (dlatego nie ma sensu sprzedawać Klientom kondensatów z regulacją stałotemperaturową). Zresztą nawet przy wyższych parametrach pracy kondensat się leje (owszem, nie tak jak gorzała na śląskim weselu, ale się leje). A przy cenie kondesatów ok. 4 tys. zł - to opłacalna inwestycja pod każdym względem.

Ja jednak mam odmienne zdanie. Pan preferuje kondensaty, ja w tym przypadku zwracam uwagę na inne rozwiązania. I wcale nie jest to reklama kotłów ze zintegrowanym zasobnikiem, bo tego typu kotły są oferowane na naszym rynku i to w powodzeniem.
Jak czytałem poprzednie wypowiedzi, nie wszyscy sa entuzjatami kondensatów. Co do kosztów kotła kondensacyjnego proszę również doliczyć elementy instalacyjne, też drogie. Sumując jak kogo stać, to niech buli za kondensaty i ich serwis.

Znam serwisantów u których cena serwisu/konserwacji kotła kondensacyjnego i niekondensacyjnego jest jednakowa. Polecam kondensaty.

Może gdzieś są tacy....opisywani powyżej, ale jak narazie ceny części zamiennych i stawki roboty serwisantów od kondensatów sa b. wysokie. Przykład najdroższych podzespołów? Moduły kondensujące cena od 1500,00 - 2074,00 PLN. Ale o tym dowiedzą się klienci potem, a nie przedtem Sumując jest to oszczędna technologia jednak obsługa serwisowa i części zamienne sa kosztowne. Zazwyczaj, kiedy "nadchodzą" opiewane często oszczędności z powodu zastosowania kondensatów, to właśnie wtedy coś nawala i części zamienne wraz z serwisem powalają na łopatki każdego klienta.

KONDENS ponad wszystko
A co do kotłów ze zintegrowanym zasobnikiem, to mówimy TYLKO o wodzie użytkowej. A gdzie ogrzewanie ??
KONDENS ponad wszystko

Widać, że ktoś trochę nie w temacie. Temat polemiki dotyczy zastosowania JAKIEGOŚ kotła niekoniecznie kondensacyjnego do mieszkania 38 m kwadratowych (patrz poprzednia strona).

To po co ktoś pisze o kotle ze zintegrowanym zasobnikiem ?
Czytać i rozumieć, to ja jeszcze potrafię
Uważam, że kondens ponad wszystko, może być jedno lub dwufunkcyjny, np Junkersa

I zasmażka Cos sie przypiął do tego Junkersa? Obsesja?

Żadna obsesja, po prostu DUUUUUUUŻO lepszy od FAISA

A ja i tak wolę Viessmanna (czyt. fismann). Bo jak już czyszczę Junkersa to jakoś ręcę mam pocięte od ostrych krawędzi blach.

To nie od Junkersa masz pocięte ręce.
To od łusek ryby z logo fishmana (pisze się viessmanna)

Troszkę się kolega myli.Izolacja jest ważna,ale jeśli grzejniki będą "przewymiarowane" to kondensat będzie oszczędzał nawet jeśli tej izolacji za wiele nie będzie.
Nawet w pochmurnej Anglii instalują solary...

No tak instalują solary bo taka moda ekologiczna jest teraz wiadomo zawsze to coś wyda. A wracając do grzejników to nie uważam żeby opłacalne było zawalanie wielkimi grzejnikami domu. Powiem szczerze ze tez mieszkam w domu 36m2 stare budownictwo i na tak malej powierzchni poprostu niema miejsca na duże grzejniki a temp zimą czynnika grzejnego sięga 75-80st. niestety takie jest zapotrzebowanie na ciepło..

I ma Pan rację. Do poprawnego doboru grzejników już dawno wymyślono program komputerowy OZC
http://www.sankom.pl/s,audytor-ozc4-PN-EN-12831,4.htm

Wygląda "bojowo", ale interface jest w języku polskim, obsługa intuicyjna. Pomocny dla nowicjuszy i projektantów przy doborze choćby grzejników najprzeróżniejszych producentów.

Dzięki za wszystkie jak dotąd wypowiedzi.Troszkę odświeżę temat.Temat ewentualnej wymiany kotła zbliżył się niemiłosiernie.
Dlaczego ewentualnej... juz tłumaczę.Moja niezawodna dotychczas Berettka zaczęła tracić ciśnienie.Ciekawość ludzka jest gorsza od faszyzmu i po rozkręceniu tego i owego... cieknie wymiennik.
Teraz pytanie do Was serwisantów-jaki byłby koszt wymiany owego wymiennika oraz koszt przeglądu całego kotła,i czy w ogóle jest to opłacalne.