Objawy: pilot działał słabo, potem przestał - przegrzebałem go, wymieniłem elektrolit, baterie, diodę -- pomogło na jakiś czas potem znów przestał całkiem działać (żaden klawisz)
Rozgrzebałem nagrywarkę, sprawdziłem odbiornik, na oscyloskopie widać, ze odbiór sygnału jest OK i że pilot działa (nadaje) - powstaje pytanie co mogło jednak paść?
Nie mam skąd pożyczyć innego pilota, nie wiem na jakim układzie jest pilot, oznaczenia odbiornika chyba niewiele wniosą do tematu bo to jakiś układ specjalizowany sterujący również wyświetlaczem VFD.
Pytanie za sto punktów: czy ktoś sobie poradził z taką usterką i czy w ogóle warto walczyć z tym? Nagrywarka działała na razie całkiem sprawnie (ma dwa lata), nie miałem specjalnych zastrzeżeń i szczerze mówiąc chciałbym spróbować coś z tym zrobić przed podjęciem decyzji o złomowaniu.
Wszelkie porady mile widziane.
Rozgrzebałem nagrywarkę, sprawdziłem odbiornik, na oscyloskopie widać, ze odbiór sygnału jest OK i że pilot działa (nadaje) - powstaje pytanie co mogło jednak paść?
Nie mam skąd pożyczyć innego pilota, nie wiem na jakim układzie jest pilot, oznaczenia odbiornika chyba niewiele wniosą do tematu bo to jakiś układ specjalizowany sterujący również wyświetlaczem VFD.
Pytanie za sto punktów: czy ktoś sobie poradził z taką usterką i czy w ogóle warto walczyć z tym? Nagrywarka działała na razie całkiem sprawnie (ma dwa lata), nie miałem specjalnych zastrzeżeń i szczerze mówiąc chciałbym spróbować coś z tym zrobić przed podjęciem decyzji o złomowaniu.
Wszelkie porady mile widziane.