Celem mojego układu jest wyznaczenie funkcji kąta fazowego układu szeregowego R=1k i C=1n. Moim zdaniem funkcję tę powinienem widzieć na napięciu kondensatora [kondka (??)] (zaznaczono zielonym markerem). W tym celu wykombinowałem taki detektora fazy, który niestety nie działa tak jak ma:
Co myślicie o tym układzie? Co z nim jest nie tak. Macie może jakieś inne pomysły.

Co myślicie o tym układzie? Co z nim jest nie tak. Macie może jakieś inne pomysły.