Nie mam pewności ale wydaje mi się że padł mi moduł / układ na przednim panelu pralki whirlpool AWG 879/D.
Po włączeniu pralki wyświetlacz pali się na niebiesko (czyli tak jak powinien), ale nic się na nim nie pokazuje. Nie działają też przyciski, które są pod nim. Tak więc wyświetlacz wygląda na sprawny, tylko podejrzenia mam co do samej płytki. Sprawny jest też kabelek, który łączy ten moduł z modułem głównym.
Czy ktoś coś takiego doświadczył?


A moze wina lezy gdzie indziej?
Pozdrawiam
Po włączeniu pralki wyświetlacz pali się na niebiesko (czyli tak jak powinien), ale nic się na nim nie pokazuje. Nie działają też przyciski, które są pod nim. Tak więc wyświetlacz wygląda na sprawny, tylko podejrzenia mam co do samej płytki. Sprawny jest też kabelek, który łączy ten moduł z modułem głównym.
Czy ktoś coś takiego doświadczył?



A moze wina lezy gdzie indziej?
Pozdrawiam