Witam opisze mój problem a zarazem pytanie do was w sprawie instalacji. Mam samochód po wypadku i chce sprzedać silnik kompletny do forda wraz z instalacją lpg ponieważ znajomi muwią że jeśli bym instalcje wymątował to zostawiłbym dziury po szynie wtryskowej. A jest taki problem że właśnie nie ma chętnych na ten silnik z gazem ;/ a wręcz dużo osób się pyta o samą instalacje i moje pytanie do was co zrobić z tymi dziurami po szynie żeby dało się sprzedać puźniej silnik bez gazu??Czy wogule jest sens i techniczna możliwość zrobienia takiego czegoś?
