Wtam,
Jakis miesiac temu kupilem Lagune 94r, 1.8 8v. przebieg 216 tys.
Jeszcze nic przy niej nie robilem (typu wymiana rozrzadu, pasków, płynów). Wszystko bylo ok, do wczoraj. otoz po pracy wsiadam do auta, przekrecam kluczyk i nic. rano zapalilem kilkakrotnie bez zadnych problemow. Kontrolki zapalaja się normalnie, załącza się climatronic, po przekreceniu delikatnie gasna, czyli tak jak miałoby byc w czasie standardowego uruchomienia. Zapaliła dopiero na "pycha" za 3cim razem i tak wrocilem do domu. Przeczyscilem klemy - fakt byly nieziemsko zabrudzone ale nic to nie dalo.
Takze auto stoi. podejrzewam, ze mogl pasc rozrusznik ale lepiej sie zawsze z kims skonsultowac.
Pozdrawiam i dzieki za rady.
Zdania rozpoczynamy wielką literą, a kończymy?
Proszę to poprawić.
Nie kasować wpisów moderacyjnych!
[_P_]
Jakis miesiac temu kupilem Lagune 94r, 1.8 8v. przebieg 216 tys.
Jeszcze nic przy niej nie robilem (typu wymiana rozrzadu, pasków, płynów). Wszystko bylo ok, do wczoraj. otoz po pracy wsiadam do auta, przekrecam kluczyk i nic. rano zapalilem kilkakrotnie bez zadnych problemow. Kontrolki zapalaja się normalnie, załącza się climatronic, po przekreceniu delikatnie gasna, czyli tak jak miałoby byc w czasie standardowego uruchomienia. Zapaliła dopiero na "pycha" za 3cim razem i tak wrocilem do domu. Przeczyscilem klemy - fakt byly nieziemsko zabrudzone ale nic to nie dalo.
Takze auto stoi. podejrzewam, ze mogl pasc rozrusznik ale lepiej sie zawsze z kims skonsultowac.
Pozdrawiam i dzieki za rady.
Zdania rozpoczynamy wielką literą, a kończymy?
Proszę to poprawić.
Nie kasować wpisów moderacyjnych!
[_P_]