Ja bym nalał odrobinkę paliwa bezpośrednio do cylindra. Jeżeli silnik da głos to bym obstawił że jest coś z przewodem paliwa lub gaźnikiem, dolotem powietrza. Ale wtedy by było wyeliminowane prawdopodobieństwo uszkodzonego zapłonu. Spróbuj najpierw na starej świecy, a jak będziesz miał nową to też można. Dodatkowo sprawdź kolor świecy. Jeżeli będzie miała czarną sadzę to też będzie objaw złego spalania mieszanki, o ile się nie mylę to zbyt bogata, natomiast kolor popielaty/ siwy jest oznaką zbyt ubogiej mieszanki. Tutaj też można się dopatrywać regulacji gaźnika. Sprawdź też dokładnie czystość świecy, najważniejsze żeby nie było żadnego nalotu na pomiędzy elektrodą, a elektrodą boczną. Piszesz też że dzień wcześniej kosiłeś trawę, to jeżeli dałeś ostro w kość maszynie to istnieje możliwość zapieczenia pierścieni, choć. Sprawdź czy jest różnica mniej więcej przy odpalaniu, czy lżej nie ciągnie się za rozrusznik ręczny.