Kosa spalinowa Stihl FS gaśnie po nagrzaniu

Witam mam problem z kosą Stihl FS 55, otóż kiedy się nagrzeje silnik to się wyłącza i nie idzie jej zapalić, dopiero kiedy ochłodnie silnik, w tedy z oporami ale da się odpalić. Początkowo myślałem że to wina świecy ale wymiana nic nie dała. Mógłby mi ktoś pomóc w tej sprawie????


Tytuł postu poprawiłem - regulamin pkt.11. Dział "Diagnoza" jest działem poświęconym opisowi usterki wraz ze sposobem jej naprawy. Na tym dziale nie szukamy pomocy. Temat przenoszę do odpowiedniego działu. Proszę pamiętać o tych zasadach przy pisaniu następnych postów. [dzimi]

Moim zdaniem przyczyną tego może być niewłaściwa mieszanka paliwowa (zbyt mało oleju w paliwie) i zaciera się silnik, zanieczyszczona głowica i cylinder ( brak należytego chłodzenia) lub usterka cewki zapłonowej, która pod wpływem ciepłoty "dostaje przerwy" w dostarczaniu wysokiego napięcia.

Miałem kiedyś podobny problem. Kosa Fs200. Pracowała kilka minut i nagle gasła. Dopiero jak ostygła to dało się ją powtórnie odpalić. W moim przypadku usterką okazał się przewód wysokiego napięcia. Miał pękniętą izolację i po nagrzaniu następował przeskok iskry między przewodem a zewnętrzną ścianką cylindra. Aby nie kupować całego modułu, poszedłem do serwisu Stihla i tam (za friko !) dali mi kawałek takiego przewodu. Przylutowałem ten kawałek, założyłem koszulkę termokurczliwą i działa do dziś ! A to już chyba z 6 lat

Powodzenia !