Witam.
Chciałem wykonać mikrofon do kamery, taki który zbierał by dźwięk z odległości 20-35m, a przejeżdzający obok samochód nie zakłócał jego pracy.
W internecie znalazłem wiele ciekawych konstrukcji, mdz:
1. zwinąć kartkę A4 w rulon o dł. odpowiadającej dłuższemu boku kartki, i średnicy odpowiadającej mikrofonowi. Mikrofon elektretowy wcisnąć w rulon na głębokość ok. 3-4cm i te 3-4cm wygłuszyć gąbką, bądź podobnym materiałem (ja użyłem papieru toaletowego). Po podłączeniu do przedwzmacniacza i słuchawek efekt mizerny, kąt "widzenia" mikrofonu wynosił jakieś 300-330st. Dalej słychać było że coś tłumił, jednak na "ucho" nie było to więcej niż 3-4db.
2. Zamiast rulonu z kartki, jedna część rury od odkurzacza (ok. 50cm). Efekt podobny (próbowałem nawet z czterema częściami). Lepsza kierunkowość (kąt "widzenia" jakieś 200st.), ale dźwięk jak z rury, i do tego przydźwięk "rurowy"
3. Mikrofon paraboliczny, tj. szklana pokrywka z określonym ogniskiem, w ognisku mikrofon, średnica pokrywki 23cm, kąt "widzenia" 330-340st., odgłosy dochodzące z przodu troszkę głośniejsze, z boku wszystko słyszalne. Na "ucho" z boku wzmocnienie 0db, z przodu 2-3db.
4. Sam mikrofon, bez żadnych bajerów dał poza tym że słyszy wszystko dookoła najlepsze efekty. Dźwięk był wyraźny i głośny, jednak wszystko dookoła, np. samochód jadący ok. 60-85m od mikrofonu dorównywały ludzkiej mowie z odl. 15m, a gdy auto było ok. 30m od mikrofonu, ludzkiej mowy wogóle nie było słychać (chyba że "operator" mikrofonu coś powiedział).
Jeżeli ktoś wie jak wykonać w miarę dobry mikrofon kierunkowy to bardzo proszę niech tu napiszę.
Mikrofony których nie testowałem to:
1. mikrofon piszczałkowy, ale nie przypadł mi do gustu, bo to "lustro" z tyłu odbijające dźwięk, itd., wydaje mi się że za dożo strat by było.
Poza tym jedna taka rura ma charakterystykę kierunkową tylko dla danej częstotliwości np. 1KHz. Jeśli wykonałbym jedną taką piszczałkę to ona zachowywała by się jak kierunkowy tylko dla tego 1khz. Więc co z resztą, reszta rur będzie zbierać inne częstotliwości ale te dochodzące z boku będą dochodziły do mikrofonu przez inne piszczałki tzn. np. 5khz dotrze przez każdą rure za wyjątkiem rury obliczonej dla 1khz i podobnych.
2. Mikrofon typu shotgun, ale nie testowałem bo nie wiem nawet jak obliczyć wielkość i ilość tych dziur, jak je rozmieścić itp. Podobno mikrofon jest w stanie na meczu piłkarskim (gdzie dookoła kibice "wydzierają się" wychwycić rozmowy piłkarzy), więc amatorska wersja nie powinna mieć problemów z wychwyceniem głosu ludzkiego, obok przejeżdzającego auta.
Jeśli gdzieś się mylę to bardzo proszę o poprawienie mnie.
Z góry dziękuję za wszelkie linki, porady, odpowiedzi, zdjęcia itp.
p.s. mój przedwzmacniacz to kit do montażu jabelj-211
szumy są niesłyszalne, nawet w idealnej ciszy (tylko lekki brum, ale nie sinus, tylko coś typu fala piłokształtna).
p.s. 2 jeśli któryś z moich wyników, testów itp. będzie pozytywny to na pewno tutaj napiszę.
Pozdrawiam, Michał.
Dodano po 5 [minuty]:
p.s. 3 Przedwzmacniacz jest też wystarczająco czuły, bo w pokoju 20m2 słychać jak ktoś w drugim rogu pokoju mówi cichym szeptem.
Słychać (bardzo wyraźnie) nawet pracę dysku twardego w pokoju 10m2 (odl. ok. 3-4m).
Chciałem wykonać mikrofon do kamery, taki który zbierał by dźwięk z odległości 20-35m, a przejeżdzający obok samochód nie zakłócał jego pracy.
W internecie znalazłem wiele ciekawych konstrukcji, mdz:
1. zwinąć kartkę A4 w rulon o dł. odpowiadającej dłuższemu boku kartki, i średnicy odpowiadającej mikrofonowi. Mikrofon elektretowy wcisnąć w rulon na głębokość ok. 3-4cm i te 3-4cm wygłuszyć gąbką, bądź podobnym materiałem (ja użyłem papieru toaletowego). Po podłączeniu do przedwzmacniacza i słuchawek efekt mizerny, kąt "widzenia" mikrofonu wynosił jakieś 300-330st. Dalej słychać było że coś tłumił, jednak na "ucho" nie było to więcej niż 3-4db.
2. Zamiast rulonu z kartki, jedna część rury od odkurzacza (ok. 50cm). Efekt podobny (próbowałem nawet z czterema częściami). Lepsza kierunkowość (kąt "widzenia" jakieś 200st.), ale dźwięk jak z rury, i do tego przydźwięk "rurowy"
3. Mikrofon paraboliczny, tj. szklana pokrywka z określonym ogniskiem, w ognisku mikrofon, średnica pokrywki 23cm, kąt "widzenia" 330-340st., odgłosy dochodzące z przodu troszkę głośniejsze, z boku wszystko słyszalne. Na "ucho" z boku wzmocnienie 0db, z przodu 2-3db.
4. Sam mikrofon, bez żadnych bajerów dał poza tym że słyszy wszystko dookoła najlepsze efekty. Dźwięk był wyraźny i głośny, jednak wszystko dookoła, np. samochód jadący ok. 60-85m od mikrofonu dorównywały ludzkiej mowie z odl. 15m, a gdy auto było ok. 30m od mikrofonu, ludzkiej mowy wogóle nie było słychać (chyba że "operator" mikrofonu coś powiedział).
Jeżeli ktoś wie jak wykonać w miarę dobry mikrofon kierunkowy to bardzo proszę niech tu napiszę.
Mikrofony których nie testowałem to:
1. mikrofon piszczałkowy, ale nie przypadł mi do gustu, bo to "lustro" z tyłu odbijające dźwięk, itd., wydaje mi się że za dożo strat by było.
Poza tym jedna taka rura ma charakterystykę kierunkową tylko dla danej częstotliwości np. 1KHz. Jeśli wykonałbym jedną taką piszczałkę to ona zachowywała by się jak kierunkowy tylko dla tego 1khz. Więc co z resztą, reszta rur będzie zbierać inne częstotliwości ale te dochodzące z boku będą dochodziły do mikrofonu przez inne piszczałki tzn. np. 5khz dotrze przez każdą rure za wyjątkiem rury obliczonej dla 1khz i podobnych.
2. Mikrofon typu shotgun, ale nie testowałem bo nie wiem nawet jak obliczyć wielkość i ilość tych dziur, jak je rozmieścić itp. Podobno mikrofon jest w stanie na meczu piłkarskim (gdzie dookoła kibice "wydzierają się" wychwycić rozmowy piłkarzy), więc amatorska wersja nie powinna mieć problemów z wychwyceniem głosu ludzkiego, obok przejeżdzającego auta.
Jeśli gdzieś się mylę to bardzo proszę o poprawienie mnie.
Z góry dziękuję za wszelkie linki, porady, odpowiedzi, zdjęcia itp.
p.s. mój przedwzmacniacz to kit do montażu jabelj-211
szumy są niesłyszalne, nawet w idealnej ciszy (tylko lekki brum, ale nie sinus, tylko coś typu fala piłokształtna).
p.s. 2 jeśli któryś z moich wyników, testów itp. będzie pozytywny to na pewno tutaj napiszę.
Pozdrawiam, Michał.
Dodano po 5 [minuty]:
p.s. 3 Przedwzmacniacz jest też wystarczająco czuły, bo w pokoju 20m2 słychać jak ktoś w drugim rogu pokoju mówi cichym szeptem.
Słychać (bardzo wyraźnie) nawet pracę dysku twardego w pokoju 10m2 (odl. ok. 3-4m).