Budowa spawarki tyrystorowej 2-fazowej.

Question

Witam serdecznie. Jestem szczęśliwym posiadaczem takich oto materiałów:Transformator 2fazowy 380/231 6300W (z tabliczki znamionowej). Przekrój rdzen...

Stary1952 · Accepted Answer

Witam .Transformatory tego typu składam w inny sposób , układam stos blach w kształcie litery U następnie kilkoma ściskami mocno skręcam całość . Izolacją ( czarną w płótnie ) owijam te kolumny na których mają być karkasy etapami przesuwając ściski . Na koniec zakładam karkasy i zamykam rdzeń . Jest to dobry wypróbowany sposób . Pozdrawiam .

wIpErEk · Answer

Witam. Ta linka chyba nie jest izolowana, więc w takim razie czym ją masz zamiar izolowac? Pozdrawiam

deskjet20 · Answer

Linkę zamierzam owijac taśmą bawełnianą jak na zdjęciuCzekam na komentarze planowanej przeze mnie spawarki.

karola44-81 · Answer

deskjet. skoro masz takiego potworka ,a i tak bedziesz go przewijal to postaraj sie o zrobienie odczepow na migomat. Albo przelicz czy z napiecia 60V na mostku i tym sterowniku dasz rade zjechac do ok 20V. Wtedy tylko dokladajac uchwyt MIG-MAG masz gotowe rozwiazanie do cienkich blaszek. 70 cm2 to rzeczywiscie wystarczajacy do cienkich blaszek.
Heh swoja droga masz taka sama linke jaka ja uzylem na wtorne uzwojenie. Tyle, ze izolowalem jak tylko bandazem kupinym w aptece. Gdybys widzial babe w aotece jak mowie ze potrzebuje 20 sztuk bandarzu na poczatek. Biedna miala tylko 11 szt

robokop · Answer

Z tą linką to daj sobie spokój, problematyczne raz zaizolowanie, a dwa ułożenie i zachowanie sztywności mechanicznej uzwojenia. Lepiej wykorzystać ta taśmę 18mm2, którą nawinięte jest uzwojenie 230V. Składasz ją na dwie i już masz 36mm2, robisz z tego dwie równolegle połączone cewki, spokojnie wytrzyma to 200A. Szkoda że to aluminium, będą trudności przy łączeniu, jedynie połączenia skręcane wchodzą w grę.

See also:
26.01.2019 Prostownik/ładowarka akumulatorów.

deskjet20 · Answer

karola44-81 - Około 30V dla miga uzyskam z jednej cewki. Takie samo zdziwienie było w sklepie krawieckim jak spytałem o 100metrów białej taśmy bawełnianej. W końcu znalazłem w hurtowni 100m taśmy szerokiej na 2cm za 35zł. Spawanie cienkich blaszek oraz max spawanie elektrodą fi5mm wie jakieś 300A by się przydało.

robokop - nie wcale takie problematyczne, biorę dwie linki razem obok siebie, na początku ściągam drutem miedzianym (cieniutkim) a następnie jadę z taśmą. No niestety do miedzi nie mam dostępu a żeby kupic nową to za drogi koszt. Właśnie się zastanawiam czy 4x21mm2 to nie zbyt dużo. Płaskownik 18mm2 chciałem wykorzystac na dławik aby weszło jak najwięcej zwojów. Jeśli chodzi o połączenia to myślałem na końcach uzwojeń zaprasowac końcówki kablowe.

A tak poza tym napięcie nie za niskie, 60V +20Vpilota wystarczy, myślę że to trafo będzie dośc sztywne poprzez takie nawinięcie uzwojeń i wyduszę a niego jakieś 250-300A

patryk-84a · Answer

Ja ojcu jak robiłem dławik, owijajłem linkę płucienną taśmą izolacyjną. Żadnych problemów tylko wtedy trzeba troszkę więcej miejsca na karkasie na drut.

Dodano po 9 [minuty]:

Pamiętaj o jeszcze jednym mankamencie tego układu, jeśli stycznikiem będziesz wyłączał transformator główny (w przypadku miga) to musisz wyłączyć także zasilanie tego układu bo popalisz układ a dokładnie rezystory na bramkach tyrystorów. Brak napięcia na wejściu transoptorów to stan wysoki na bramkach tyrystorów i ciągły prąd płynący przez rezystory. Jedynie układ poprawiony, poprzez dodanie dodatkowych tranzystorów za transoptorami jest pozbawiony tej wady.

See also:
12.03.2013 Samsung SII - wymiana pękniętej szybki samdung galaxy s2

deskjet20 · Answer

Na razie jestem na etapie odwijania uzwojenia na 230V. Zdecydowałem się nie rozbierac rdzenia gdyż jest on ściśle oryginalnie złożony, a płaskownika nie jest aż tak dużo i całkiem przyzwoicie się go odwija. Z nawinięciem linki aluminiowej myślę że nie będzie problemu. Puki co odwinąłem z jednej kolumny 45zwoi i stoję z robotą bo ciągle pada deszcz, a robię to na powietrzu. Czyli na uzwojenie 230V przypada 2x45zwoi, czyli teoretycznie na 1zwój 2,56V, w praktyce jest to 2,62V. Więc dam po 13zwoi na kolumnę, po spadku na mostku powinno byc jakieś 63V.

Dorobiłem również układ miękkiego startu do trafa na dwóch stycznikach. Jest on konieczny ponieważ na 3 włączenia go do sieci 2 razy wybija bezpieczniki. Układ działa w sposób następujący: pierwszy stycznik jest załączany od razu i puszcza on prąd poprzez opornik, drugi stycznik załacza się po około 1,5 sekundy i zwiera właściwe styki. Opornik to cewka 4ohm nawinięta na małym karkasie od transformatorka drutem fi 0,65mm.

Z czego ten drugi stycznik będzie musiał byc zmieniony na ID-3 ponieważ jego styki długo chyba nie wytrzymają

patryk-84a - dobrze wiedziec.

tob53 · Answer

Witam
Z informacji wynika, że Twoja spawarka ma być dwa w jednym, czyli elektrodowa i Mig-Mag? Do drugiej opcji nie umiem się odnieść, ale myślę, iż powinieneś rozważyć sposób nawinięcia uzwojenia do spawarki elektrodowej. Jeżeli zachowasz dotychczasową konstrukcję to tak jak piszesz napięcie wtórne będzie dosyć sztywne, wiadomo do zapłonu lepiej mieć wyższe napięcie, ale po zajarzeniu łuku powinno spaść do zadanego. W takim rozwiązaniu spadnie o kilka volt. Obniżenie go z góry na prostowniku będzie wymagało dobrego dławika, który skompensuje przerwy w wyzwalaniu tyrystorów.
Mam taką spawarkę, na 400/230V z prostownikiem pół-sterowanym ( niestety bez dławika, identyczne diody i tyrstory jak te na zdjęciach), ale dla „niedzielnego” spawacza to wystarczy, uzwojenie pierwotne ma dodatkowo 5 odczepów, uzwojenia są rozłożone na dwie kolumny, jedno nad drugim, napięcie wtórne od 60 – 72V na mostku od 38 do 52V, po zapaleniu spada 20 – 35V. Prostownik pozwala na regulacje od 3.5 - 52V, pewno można powalczyć o trochę więcej, ale układ sterowania jest adaptowany z zasilacza stabilizowanego i tak zostało. Do M-Maga Twój trafo jest być może w sam raz.
Pozdrawiam

deskjet20 · Answer

tob53 - dzięki za zapoznanie się z tematem i za odpowiedź. A może nawet 3w1, dziś odkopałem 4diody prostownicze 150A i 2 tyrystory 125A, może wyjdzie z tego jakieś wspomożenie rozruchu. Ale na razie skupiam się nad spawarką elektrodową. Myślę że spadek napięcia będzie większy niż kilka wolt. Dławik jak najbardziej będę składał a czy wyjdzie konkretny czy taki sobie to już się okaże. To co wiem na razie to przekrój rdzenia 20cm2 i 15zwoi które wejdą w karkas. Co do odczepów na pierwotnym to wykonam 2, już tłumacze dlaczego. Uzwojenie pierwotne tego trafa było liczone dla napięcia 380V, u mnie obecnie między fazowe wynosi 408V (plus/minus). Podłączając je pod te 408V na wyjściu zamiast 231V (z tabliczki znamionowej) miałem 248V, a prąd jałowy 4,5A (trochę za dużo). Dowijając doświadczalnie 8zwoi do pierwotnego prąd zmalał do 2,3A a napięcie do 235V, kolejne 8zwoi prąd 1,6A i 224V na wyjściu. I tak właśnie zrobię, przykładowo spawając dużymi prądami przełączę na wcześniejszy odczep usztywniając trochę transformator, spawając mniejszymi prądami przełączę na 2 czy 3 odczep zmiękczając go, a co za tym idzie mniejszy pobór prądu na biegu jałowym. Jak to wyjdzie w praktyce - nie wiem. Jeśli chodzi o sam zapłon to będzie tam prąd pilotujący który ułatwi zajarzenie łuku. Układu uzwojeń nie będę zmieniał ponieważ pierwotne mam już nawinięte i zaizolowane na gotowo, wystarczy nawinąc te 2x13zwoi linką i po problemie i oczywiście odczepy ale to nie problem. Ewentualnie później drutem miedzianym (nie mam go dużo) uzwojenie do wspomożenie rozruchu ale na to nie czas i miejsce. Może to banalne pytanie ale mi się już pomieszało, do tych dwóch tyrystorów użyłeś diod tych z dłuższym czy krótszym gwintem??Przeglądając tematy związane ze spawarką tyrystorową zauważyłem że w którymś z nich ktoś z forumowiczów napisał że mostek i dławik to nie wszystko, potrzeba jeszcze odpowiedniego bocznika. Kolega adammc w swojej konstrukcji pisze o boczniku z blachy stalowej oraz o rezystorze startowym, niestety nie wiem jak go wykonac i w którym miejscu zastosowac. Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie.PozdrawiamWłaśnie skończyłem odwijac uzwojenie z drugiej kolumny trafa.I będę nawijał 2x8zwoi na odczepy drutem miedzianym 8mm2

tob53 · Answer

Witam
Bocznik (blacha stalowa ) o którym wspominasz to może być element pomiaru prądu spawania, włączony szeregowo za mostkiem, napięcie z jego wyjścia stanowi sygnał sprzężenia zwrotnego do sterowania tyrystorami, trzeba albo kupić gotowy do pomiaru żądanego prądu DC np. 250A/60mV lub dociąć odpowiedni kawałek metalu którego oporność właściwa zagwarantuje wymagany spadek napięcia. Bocznik może też być elementem obwodu magnetycznego i mieć za zadanie zmniejszenie poziomu napięcia wtórnego po zainicjowaniu łuku do wartości która spowoduje założony prąd spawania. Najlepiej pakietować go z blach transformatorowych, może działać na różne sposoby w zależności od konstrukcji trafo, być wsuwany w okno pomiędzy cewki uzwojenia wtórnego i pierwotnego, a także bocznikować kolumnę, na której jest cewka uzwojenia wtórnego, każde z rozwiązań może wymagać zróżnicowanego rozmieszczenia poszczególnych cewek na kolumnach.
Rezystor startowy ma zapobiegać prawdopodobnie przepaleniu bezpiecznika przy załączaniu spawarki, też gdzieś na forum o tym czytałem, ale nigdy mi się taki przypadek nie zdarzył, więc nie zgłębiałem sprawy. Twój transformator był przeznaczony do innych celów i zapewne potrafił w granicach mocy znamionowej gwarantować niewielki spadek napięcia wtórnego. Może zamiast dławika jednak transduktor, regulacja zapewne doskonalsza, a mostek do M-M.
Co do diod to coś pokręciłem, spawarka powstała z 15 lat temu i pamięć zawiodła. Musiałem zdjąć osłonę a co zobaczyłem to na zdjęciu. Elementy o których myślałem, że są w środku odnalazłem w szafie, i były to tyrystory a diody troszkę inne. Ten czeski powinienem założyć, bo jeden z tych które pracują jest ( po awarii) radziecki czyli nie do pary, ale widocznie jakoś to działa, że tyle lat się przechował.
Pozdrawiam

deskjet20 · Answer

Witam. Miałem sporą przerwę w pracy nad spawarką z powodu wyjazdu za granicę. Ale już się za nią wziąłem. Jednak rdzeń musiałem rozebrac bo nawijanie za długo by trwało. I napotkałem problem przy składaniu a dokładniej w karkasach już niema miejsca a blach jeszcze zostało jakieś 8-9mm (na pewno nie zachodzą jedna na drugą), czyli strasznie dużo. Fakt nie rozczulałem się przy ich czyszczeniu. Rozebrałem już kilka ładnych transformatorów ale nigdy nie zostało aż tyle blach. Co wy o tym sądzicie, bo według mnie to te blachy mają pozadzierane brzegi i wygląda na to że będę musiał na każdej sztuce pilniczkiem wygładzic zadziory, i trochę dokładniej oczyścic ogniska rdzy. Dodam że ten transformator nigdy wcześniej nie był rozbierany od momentu kiedy go fabrycznie składano.

deskjet20 · Answer

Po sporej przerwie prac ciąg dalszy

Przewinąłem cewki, zaizolowałem i jestem na etapie składania rdzenia.

Rdzeń składam metodą kolegi Stary1952 układam blachy w kształ litery U, ścisnę pakiet ustawionymi już ściskami i będę próbował nasunąć cewki na rdzeń, i założyć część blach. Mam nadzieję że wcisnę wszystkie.

Rdzeń złożyłem i odziwo weszły wszystkie blachy co do jednej tak jak w oryginale. Po ułożeniu blach ścisnąłem rdzeń metalowymi ramkami i ustawiłem pionowo na ławce. Następnie nałożyłem cewki na kolumny rdzenia (karkas od środka posmarowałem oliwką) i za pomocą ścisków stopniowo nasuwałem cewki na rdzeń. Łatwo nie było ale jakoś poszło bez większych problemów. Teraz jeszcze muszę zamknąć rdzeń i podłączam pod sieć. Wstawiam kilka fotek

-----------------------------------------------------------------------
Złożyłem całość do kupy. Tak to wygląda

A więc podsumowując.

Uzwojenie pierwotne:
oryginalne uzwojenie około 150zw (12mm2 ALU) - 1 odczep
+10zw (8mm2 miedź) - 2 odczep
+10zw (8mm2 miedź) - 3 odczep

Uzwojenie wtórne:
26zw (54mm2 ALU) - uzwojenie główne spawalnicze
+6zw (3mm2 miedź) - do prądu pilotującego

Oczywiście wszystkie te wartości są podzielone na 2kolumny.

Pomiary:
Odczep 1 - 70V, 15V pilota, 6,5A poboru na jałowym
Odczep 2 - 65V, 14,4V, 4,7A
Odczep 3 - 59V, 14V, 3,3A
Napięcie sieci - 407V
Trochę mnie martwi spory prąd jałowy ale chyba nie jest tak źle. Transformator jest oczywiście załączany przez układ miękkiego startu bo wali bezpieczniki

Teraz muszę skombinować sterownik tyrystorów i tu jest moje pytanie do znawców czy ten sterownik: http://www.allegro.pl[p.10.11] nadawałby się? Czy rzeczywiście jest taki uniwersalny jak podaje producent?? Mam okazje kupić używany po bardziej ludzkiej cenie.
-------------------------------------------------------------------
Witam. Prace znowu trochę ruszyły. Zamocowałem trafo na wózku, co by całośc stała się mobilna. Przykręciłem mostek sterowany i układ zasilający na styczniku ID3. Sterownik dla tyrystorów zmontowałem według schematu z pierwszego postu. Układ uruchomił się bez żadnych problemów, regulacja 0-100%, około 5V wcięło na mostku. Trafo okazało się bardzo sztywne i zasilam je wyłącznie z 3 odczepu przy którym pobiera 3,3A. Trafo jest dwukolumnowe więc mostek sterowany mogę podłączyc na dwa sposoby. Pierwszym sposobem wykorzystuję 2tyrystory i 2diody, "+" i "-" pobierając z wyjścia diód i tyrystorów, i tym sposobem uzyskuję około 54V max. Drugim sposobem wykorzystuję trafo jako 2x30V, czyli dwa takie samo uzwojenia i odczep w środku. Wyjścia cewek podłączam do tyrystorów nie wykorzystując diód prostowniczych w mostu. Tak otrzymuję 27V max. Zrobiłem pomiary, przykręciłem na wyjściu kawałem drutu miedzianego o średnicy 3,5mm. Przy pierwszej opcji podłączenia przy obciążeniu 120A napięcie na trafie spadło z 59V na 55V. Prąd mierzyłem miernikiem cęgowym. Więcej pomiarów zamieszczę później.

Kilka fotek. Oczy wiście całośc jest złożona prowizorycznie, aby wstępnie wszystko trzymało się kupy:D

Rażące błędy - poprawiłem. Link do aukcji - usunąłem. Pisząc kolejne posobie posty proszę używać opcji "Zmień".
/prezeswal/.