Traktorek sam fiat 126p ze skrzynią żuka

Witam wszystkich po dlugiej przerwie. Moj traktorek *sam* działa bez zarzutu. Wykonał dużo prac, bylo przy tym duzo frajdy latem. Teraz chciałbym zacząc konstruowac odśnieżarkę. Wiadomo, ze przy mocy malucha na prosty spych jest za malo mocy. Więc próbuje skonstruowac odsnieżarkę wirnikową. Troche szperałem po necie i przyszły mi do głowy 2 warianty, moze ktos już skonstruował do *sama* odśnieżarkę wirnikową. Rady i inne pomysły mile widziane. Nie założylem w traktorku jeszcze pompy hydraulicznej i dlatego kombinuję napęd przez paski klinowe. Z pompą byłoby łatwiej bo wszelkie napędy zastąpiłby hydromotor. Mądre głowy doradzcie, który wariant pierwszy czy drugi lepiej by się sprawdził, załączam schematy budowy. Nadmieniam ze szerokość traktorka ma około 120 i odśnieżarka bedzie mniej wiecej takiej szerokośći. Pozdrawiam Tadek Z.

Coś mi się wydaje że pojedynczy pasek klinowy użyty do napędu takiego odśnieżacza nie da rady. Ja również mam ciągniczek /TZ4/ ze spychem, jednak co wirnikowa to wirnikowa. Mam też "problem" z wyprowadzenie na przód napędu, bo mam oryginalną p-pę, która nie grzeszy przepustowością, ale jest wystarczająca do podnośnika z tyłu i z przodu. Więc napęd hydromotoru na tej p-pie odpada. Biorąc wszystko pod uwagę jak również ceny silników hydraulicznych zdolnych do napędu takiego wirnika myślę nad własnym napędem odśnieżarki np: silnik spalinowy B&S mocy 6KM kosztuje 680zł- nowy. Rozwiązuje to wiele problemów a i koszta wychodzą niższe niż przy napędzie hydro, a całość konstrukcji nie ulega zbytniej zmianie. Następny problem to wykonanie wirnika zbierającego śnieg. Cały czas nie mam koncepcji z czego go wykonać i jak profilować, żeby to jakoś działało. Może ma na to ktoś pomysł i może zasugerować jak go wykonać we własnym zakresie w warsztacie dysponującym ograniczonymi możliwościami ślusarskimi.

Może te fotki coś pomogą. Unimog z tym zestawem radził sobie bardzo dobrze, i nie było bezdroża gdzie by nie wjechał.

ociz: wszystko fajnie do większych 'obróbek'. Ja mam 600m2 swoich plus trochę dróżki. tym "kolosem" nie zawrócę na placu. Dlatego szukam czegoś podczepianego do TZ-a. Zwrotny jest niesamowicie i chcę to wykorzystać, tym bardziej że nie potrzebuję takiej wydajności jak ten Unimog.
Ps: jakbym miał takiego Unimoga, to żaden śnieg mi nie straszny.

Ale to właśnie sugestia możliwych rozwiązań, podana przez Kolegę Ociz! Wszak, można wymiary zmniejszyć a chodzi o to, o co Kolega pytał: koncepcję.
Szczegóły są do "uzgodnienia"
Można podpatrzeć w Castoramie czy Leroy'u odśnieżarki wirnikowe, mniejsze, większe, wykonać fotki.

Zico63: koncepcja OK, przemyślałem przeniesienie napędu na "ślimaki" i wiatrak, tylko mam problem: jak i z czego wykonać te ślimaki. Mówisz Casto lub inny market- fajnie, ale ja nie mam pras co takie coś wytłoczą. Może Ty robiłeś coś podobnego? Jak tak to byłbym wdzięczny za podpowiedź, bo jedyne co mi przychodzi to coś na wzór starych kaloryferów na klatkach schodowych- ta harmonijka /radiator/ nałożona na rurę.
Ps: jak tak patrzę na Uniomoga, to sobie myślę: ile mocy do napędu, a ile do wiatraka? Coś mi się zdaje, że zapotrzebowanie na zestaw: Unimog z tego typu pługiem, jest wieksze niż na Unimog z podajnikiem ślimakowym i na mniejszych obszarach nie zda egzaminu, bo musi śnieg trochę zeskarpować przed sobą, bo sam nie wciągnie.

Roboty sporo ale może: płaskownik lub pas grubej blachy nacinać co np. 5cm i "owijać" na jakimś bębnie, tworząc namiastkę ślimaka? Np.:

Można tak, choć pracochłonnie, wykonać frez, owijając go na walcu i zespawując wszystko.
Nie wykonywałem takiego akurat sprzętu, ale inne SAM-konstrukcje się robiło. Mając spawarkę, "gumówkę" czy grzecznościowy dostęp do tokarki - ograniczeniem są tylko pomysły.
Na różnych stronkach o odśnieżarkach wirnikowych są najdziwniejsze rozwiązania wirnika. Do tego napędy, od przekładni kątowych przez koła pasowe do silniczka elektrycznego na boku konstrukcji, na przedłużeniu osi ślimaka.

Ślimaki zbierające można w prosty sposób wyciąć wycinajac kwadraty z blachy, a potem jeżeli ktos dysponuje tokarką wytoczyć je i przeciąć kilka sztuk i slimak gotowy. Drugi sposób to plaskownik niezbyt szeroki 30mm * 5mm też da się obgąć w imadle na jakiejś feldze zakładając na niego profil kwadratowy. Dla mnie prosciej byłoby zrobić wersję 2. Ze względu na to, że nie łamał bym paska klinowego pod kątem 90 stopni. Pytanie tylko czy dwa wyrzutniki obrotowe o srednicy około 45cm plus traktorek plus snieg, czy to wszystko da radę uciągnąć silnik od malucha? zebym znał minimalne obroty przy których śnieg w miare zostanie wyrzucony to dalej już bym trochę policzył ile mocy na wentylator i na jazdę. Jak uwazacie, czy slimakowy z wyrzutnikiem na slimaku bedzie potrzebował mniej mocy czy też 2 wyrzutniki obrotowe?Narazie z góry dziękuję za opinię i załączony obrazek.

Witam, po długich przemysleniach i grzebaniu w internecie zaczynam konstrukcje odsniezarki, duzo mi pomogł zdjęciami kolega ociz. Postaram się skonstuowac cos takiego jak mial przy unimogu, tylko zminimalizowane. Jedyne moje obawy tej konstrukcji to własnie jak ktorys z kolegow wspomnial, czy 1 pasek klinowy 17' pociągnie wentylator o srednicy 50cm, bez poslizgu, ale do odwaznych swiat nalezy. Dlatego skonstruuje na 1 pasek bo wyjscie wolne z traktorka mam tez na 1 pasek. Mam do Was 1 pytanie:Jakie minimalne obroty wyrzucą snieg przy podanej srednicy według moich obliczen to przy polowie mocy silnika osiągne okolo 300 obrotow na miuntę. Czy to wystarczy? Załaczam szkic, podrawiam TadekZ.

Jest model dmuchawy ciągnikowej taki samo ja przy tym Unimongu tylko że ta dmuchawę zaczepia się do podnośnika (3 punktowy układ zawieszenia) i ona ma obroty taki jak WOM (Wałek Odbioru Mocy) obroty są takie same jak na wałku mocy 540obr/min
Ale 300obr/min też powinno starczyć.
Co to tego paska to rodził bym poszukać lub zajechać do tokarza i dorobić koło pasowe na silniku na 2 lub 3 paski.
Bo jak już będziesz odśnieżał to na tym jednym pasku to trzeba będzie powoli jechać aby nie zapchać dużą ilością śniegu wentylatora.

Ja juz zacząlem konstruowac tą dmuchawę, ale mam pytanko. Przy jakich obrotach silnika WOM ma 540 obrotów, bo biorąc pod uwagę obroty malucha to zakładałem obroty okolo 2000, czyli mniej wiecej połowa maxymalnych obrotów i wtedy obroty dmuchawy wynoszą okolo 300. Co do pasków, to niestety nie mogę nic wiecej wykombinowac bo technicznie w moim samie jest to juz niemozliwe. Pocieszające jest to ze nie zalezy mi na szybkim odsniezaniu, tylko zeby to zadziałało. Szkielet dmuchawy juz zrobilem, jesli są zainteresowani to jutro mogę zrobic fotki. Kolego Marcinie jesli masz jakies strony odnosnie tych polskich dmuchaw do sniegu bylbym wdzięczny bo sporo szukałem ale jedyna wersję przesłał mi kolega ociz z unimogiem. dzieki, pozdro tadekz

http://www.motodemont.com.pl/index.php?id=oferta:plugi_wirnikowe
Tu dwa zdjęcia dmuchawy.


Tadek z jak możesz to wstaw te zdjęcia.

Tadek, jeżeli wentylator będzie miał 50 cm to skrzydła boczne muszą mieć po około 40 cm. Razem do zepchnięcia około 80 cm szerokości warstwy śniegu. Tak się zastanawiam czy wystarczy Ci siły uciągu tego traktorka na śliskiej nawierzchni. Chyba, że będziesz zakładał łańcuchy i obciążysz go z tyłu. Myślę, że z wirnikiem na całej szerokości lepiej by sobie dawał radę.

Lancuchy i obciązenie nie stanowią problemu, zastanawiam się czy to slizganie się kól nie pomoze mi przy wyrzucaniu sniegu, bo koła bedą dotąd się slizgac dopuki wentylator nie wyrzuci sniegu. Co do zepchnięcia warstwy sniegu, to raczej mniej sie obawiam bo skrzydła boczne ustawia pod bardziej ostrym kątem i wtedy z mniejszym oporem snieg wsunie się do wentylatora. Dzieki kolego Marcinie za stronę i fotki, ale mi bardziej chodziło o zdjęcia odsniezarek, w takim typie jak jest na unimogu u ozisa, czyli samo smigło i 2 pługi boczne, jesli ktos gdzies cos takiego widział to mile widziane fotki lub strona. Jeszcze raz ponawiam pytanko 540 obrotów WOM ile wtedy ma obrotow silnik, dzieki pozdro Tadekz

Unimog miał 2 prędkości wom do wyboru, nie pamiętam jakie ale na tej wolniejszej wyrzucał śnieg na 10-15m jak się mu dało po garach. Tej szybszej w ogóle nie dało się używać bo wszystkim telepało od niewyważenia.

Tadek, najmniejsza dmuchawa do siana pracowała przy około 900 obr/min, myślę że to może być jakiś punkt odniesienia. Ale tam wentylator ma więcej niż 50 cm.

Kolego tadek z jak tam postęmpy z twoją dmuchawą już gotowa czy jeszcze nie?
Jak masz już to wrzuć zdjęcia.

Witam, troche poczyniłem postępy lecz teraz nie bardzo mam czas na tworzenie, nawał pracy w firmie ale serce maszyny juz zrobiłem. Mam delikatne obawy czy moj kejsik to pociągnie, ale tak czy tak dokończę. Jesli chodzi o obroty to zastosuje stopniowane szajby klinowe, któres obroty trafią. Mam do Was pytanie; czy ktoś z konstruktorów posiada podnosnik w samie ręczny, na allegro wyczaiłem ręczne pompy od rozpieraków samochodowych. Jezeli ktos wykorzystal taki pomysł to mile widziana opinia, musze kombinowac w ten sposob ponieważ wolne wyjscie koła pasowego, które miało obracac pompą hydrauliczną (której jeszcze nie zrobiłem) wykorzystac chcę do odśnieżarki. Załączam fotki, robiłem nocą i są kiepskie, ale moze ktos z tego cos zobaczy. pozdro tadekz.

Tadek, nie pchaj się w ręczny podnośnik. Pompa zawsze da się gdzieś zamontować. Na wcześniejszych fotkach traktorka widać, że na wałkach jest miejsce na założenie koła lub zębatki. Napęd dmuchawy na pasku może być problemem, może pomyśl nad zastosowaniem łańcucha.

Widzę że nie dałeś takiego "śmigła" przed wirnikiem jak miałem przy tym unimogu, a wydaje mi się że to sporo pomaga bo bez problemu rozbija większe bryły zbitego śniegu.

mam pytanko, czy ktoś wie jaka jest kolejnosc podlaczenia przewodow hydrauliki do rozdzielacza, ktory znajduje się na blotniku w c-330 (załączam zdjęcie) bo taki chcę zamontowac w moim traktorku. Pompe mam od ruska a rozdzielacz dostalem od kolegi i nie wiem jak on działa. Czy w tym rozdzielaczu jest mozliwe podlaczenie silownika od 2-stronnym działaniu i czy jest pozycja plywająca, tak zwany wolny przeplyw oleju przez silownik. Jesli ktos moze opisac mi to zdjecie bede wdzieczny. TadekZ

tadek z wrote:

Czy w tym rozdzielaczu jest mozliwe podlaczenie silownika od 2-stronnym działaniu i czy jest pozycja plywająca, tak zwany wolny przeplyw oleju przez silownik.

Tak, ten rozdzielacz jest przystosowany do siłownika dwustronnego działania i ma pozycję pływającą. Na zdjęciu jest nawet rysunek z opisem.
A - podnoszenie; B - neutralne; C - opuszczanie wymuszone; D - opuszczanie.
Jeśli chodzi o wyprowadzenia to nie pamiętam ale w którymś z tematów o SAM-ach jest opis tego rozdzielacza.

A oto i post z opisem rozdzielacza: https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=8121597#8121597

witam ,,
kolego slimak robi sie w nastepujacy sposob,wycinamy koła(srednica slimaka)
np koło srednica 30 cm,w srodku tego koła wycinamy otwor 10cm.nastepnie przecinamy to kołeczko ,rozginamy ,i mamy kawałek slimaka.Mysle ze 4 takie kołka po zespawaniu to ok 100-110 cm slimaka.Prosto ,szybko i bezkonfliktowo.
ps.ja zabieram sie rowniez do budowwy.
Baza to ciagnik wykonany ze silnika malucha i skrzyni biegow dzika 2,ktory mam juz zrobiony.W miejsce napedu pompy hydraulicznej z przodu zamontuje ,albo wałek przekaznika,albo koło łancuchowe

tadek z jak tam postępy z dmuchawą już zrobiona czy jeszcze jakieś poprawki?

No niestety narazie zmiana planow,załozyłem płog.Cienko z kasa.,ale przy okazji przemyslałem temat ,i naped bedzie troche inny,tak zeby mozna jeszcze napedzac kosiarkie do trawy.
Pozdrawiam i przy okazji zycze Szczesliwego Nowego Roku,i ,,zdrowego" Sylwestra )
Krzysztof Mackiewicz

Dodano po 12 [minuty]:

Powiedz mi jaka jest srednica tego twojego wiatraka?ja przemyslałem sprawe i zrobie bez slimaka.Poprostu zrobie płog w kształcie litery ,,V",z tym ze ramie z prawej strony o 1/3 bedzie krotsze.Widziałem cos takiego,i swietnie zdaje egzamin,a duzo lzejsze i naped z głowy

Serce juz działa, wentylator sie kreci, napędy poprzenoszone, jeszcze male dopieszczenia z bocznymi plugami i guma na dole i moge ruszac w zaspy. Troche nie mam teraz czasu bo do konca roku roboty mam w brud. Jednak jest dylemat, dmuchawa prawie jest a gdzie snieg? u mnie narazie bezsniegowo i oby tak dalej. Wkrótce wrzuce pare fotek, i moze jakis filmik jak to działa. Teoretycznie wszystko jest ok. Obroty moge zmieniac bo mam stopniowane szajby, wentylator powinen wyrzucac wypchany snieg, jezeli chodzi o srednice to ma 50cm. Szerokosc calego okolo 120-130cm i oba ramina beda mialy tą samą dlugość. Czyli centralnie na srodku. Z teoretycznego punktu widzenia ta sama ilosc sniegu bedzie spychana z 1 i z 2giej strony. Nie wiem dlaczego upierasz sie kolego murek, ze wentylator chcesz zrobic z 1 strony. Chyba ze chodzi o napęd i inaczej nie mozna, tu sie zgodzę. Poza tym nie widze zalety stosowania wentylatora po 1 stronie. Pozdro Tadek, szczesliwego nowego roku.

Czesc witam
ps.mam na imie Krzysztof,a ten młody na fotce to muj najmłodszy syn Wiktor,ja mam 56 latek.Ha..
Małe nieporozumienie,wentylator bedzie na srodku ,tylko ramiona płoga beda roznej dłogosci,lewe od wewnetrznej dłozsze ,tak zeby ciagnik jechał blizej krawedzi jezdni,a prawe krutsze.
Dziekuje za wiadomosc.Przy okazji zycze zdrowego i szczesliwego Nowego Roku,a takze dokonczenia wszelkich pomysłow,i oczywiscie podzielenia sie nimi
pozdrawiam.Krzysztof

Dodano po 4 [minuty]:

..ps.to cos jak w tym ,,unimogu" u gory..

Odsniezarka ukończona, ale nie ma sniegu i oby tak dalej. Kiedys sie doczekam. Nie wiem czy znajdę czas, zeby pomalowac. Narazie jest surowa. Teoretycznie wszystko działa, wiec poczekajmy na snieg. Wrzucam pare fotek. Komentarze mile widziane. Zdjecia robione nocą, przepraszam za jakość. Jezeli są zainteresowani znajde czas jutro w zwiazku ze swietem zrobic zdjęcia za dnia. Pozdro Tadek

Tadek, myślę że wylot mogłeś zrobić obrotowy, przynajmniej samą końcówkę. Odśnieżając podczas wiatru mógłbyś przestawiać wylot aby śnieg był wyrzucany z wiatrem a nie pod wiatr ale to możesz jeszcze w każdej chwili przerobić. Sam jestem ciekawy jak to się będzie spisywać, przyjadę popatrzeć.