Witam.
Pralka ma ok. 2-3 lata, od roku jest eksploatowania intensywniej (3-4 razy w tygodniu, czasami nawet przez tydzień chodzi codziennie).
Ostatnio zaczęła świrować i przy przejściu z prania zasadniczego na płukanie zatrzymuje się i zapala się dioda "wyczyść filtr".
Wyczyściłam ten filtr na dole z przodu pralki, aczkolwiek była tam zaledwie jedna moneta i kawałek suwaczka. Mam małe dziecko i zastanawiam się, czy przypadkiem nie mogła gdzieś wleźć jakaś mała skarpeteczka i gdzieś nie przytkać. Ale gdzie tego szukać?
Nie znam się na tym w ogóle, w domu rodzinnym miałam cudownego tatę, który wszystko potrafił, nie chcę wołać serwisu, jeśli może się okazać, że to duperela z którą poradzę sobie sama.
Pralka ma ok. 2-3 lata, od roku jest eksploatowania intensywniej (3-4 razy w tygodniu, czasami nawet przez tydzień chodzi codziennie).
Ostatnio zaczęła świrować i przy przejściu z prania zasadniczego na płukanie zatrzymuje się i zapala się dioda "wyczyść filtr".
Wyczyściłam ten filtr na dole z przodu pralki, aczkolwiek była tam zaledwie jedna moneta i kawałek suwaczka. Mam małe dziecko i zastanawiam się, czy przypadkiem nie mogła gdzieś wleźć jakaś mała skarpeteczka i gdzieś nie przytkać. Ale gdzie tego szukać?
Nie znam się na tym w ogóle, w domu rodzinnym miałam cudownego tatę, który wszystko potrafił, nie chcę wołać serwisu, jeśli może się okazać, że to duperela z którą poradzę sobie sama.