Panowie, a po co komplikujecie prostą sprawę? po co filtr, stabilizator - to tylko kłopot i koszty, nie mówiąc o ryzyku montażu dla nowicjusza, oraz ryzyku spalenia całości przy byle zwarciu (a o to nietrudno w takich warunkach - prasa).
Wszystko wskazuje, że ów zawór będzie poprawnie działał zasilany wyprostowanym dwupołówkowo napięciem z owego trafa. Takie trafa bezpiecznego oświetlenia były produkowane o mocy 60VA i 100VA - więc się nadadzą - jeśli się mylę - proszę mnie poprawić. Mostek Gretza i gotowe. Ewentualnie (gdyby zwór "buczał - 100Hz) można spróbować dołożyć niewielki elektrolit - w tym przypadku rzędu 470mikroF/40V. Taki elektrolit wprawdzie podniesie napięcie do ok. 34V, ale przy obciążeniu R=12ohm nastąpi spadek napięcia a tętnienia spadną