Witam.
Mój problem polega na tym, że pralka nie podgrzewa wody. Problem pojawił się po tym jak został uszkodzony kołnierz i woda wylała się na grzałkę. W wyniku tego spaliła się grzałka (która została wymieniona na nową) oraz przepaliły się ścieżki przy programatorze (też już naprawione). Niestety po uruchomieniu słychać jakby załączała się grzałka i szybko wyłączała. Podejrzewam, że może być uszkodzony czujnik temperatury. Moje pytanie jaką powinien mieć on rezystancję? Czy jest o wartość ok. 15kOhm? Czy ktoś posiada instrukcję obsługi tej pralki lub jakieś schematy elektryczne? Co powinienem jeszcze sprawdzić. Z góry dziękuję za pomoc.
Mój problem polega na tym, że pralka nie podgrzewa wody. Problem pojawił się po tym jak został uszkodzony kołnierz i woda wylała się na grzałkę. W wyniku tego spaliła się grzałka (która została wymieniona na nową) oraz przepaliły się ścieżki przy programatorze (też już naprawione). Niestety po uruchomieniu słychać jakby załączała się grzałka i szybko wyłączała. Podejrzewam, że może być uszkodzony czujnik temperatury. Moje pytanie jaką powinien mieć on rezystancję? Czy jest o wartość ok. 15kOhm? Czy ktoś posiada instrukcję obsługi tej pralki lub jakieś schematy elektryczne? Co powinienem jeszcze sprawdzić. Z góry dziękuję za pomoc.