kris8888 wrote: Tomek921023 wrote: napięcie ujemne siatki wynosi -4,5V
Za mało, powinno być tak jak na schemacie -7V, albo nawet nieco więcej. Zmierz bezpośrednio na rezystorze R17(120Ω), jakie tam masz napięcie. Możliwe, ze próbujesz mierzyć przyrządem o niskiej oporności wewnętrznej bezpośrednio na siatce i stąd nieprawidłowy wynik. Przy okazji sprawdź wartości rezystorów R12 i R22 oraz wartość napięcia na odczepie rezystora R17.
Napięcie to zmierz na oporniku R17. Ten rezystor ma tak mała rezystancje żę badziewny miernik zmierzy poprawnie. Spadek napięcia powstaje na skute przepływu całego prądu anodowego od wszystkich lamp. Wniosek prosty lampy mają już mniejszą emisję lub (co łatwo sprawdzić) lampa UY1N ma za duży spadek napięcia (czyt. zużyta.....).
To napięcie - zwłaszcza obniżone - informuje też o jednym na pewno ten "kartoflak" C30 - jest sprawny. Gdyby miał upływność napięcia miały znacznie większe w tym miejscu.
Dodano po 10 [minuty]:
noe1 wrote: Jeżeli są kondensatory 'smołowe' lub 'kartoflaki' to w ciemno wymienić C 39 pod UY1; C30; C24;C 36 50 uF na 100uF 16 V; C10 500 pF przy przeł zakresów na długich przewodach, pomierzyć napięcia, spradzić lampy i cewki- czy myszy nie pogryzły. Radio ruszy. Jeżeli masz oscyloskop to sprawdź czy pracuje heterodyna przez 30 pF podłączyć do C obrotowego od strony skali. Zdarza się też ,że "puszczaja kondensatory mikowe- płytkowe 200 pF w filtrach pcz.
Powodzenia. Jakby coś nie tak - podpowiem jeszcze raz.
PS. Często też 'wysiada' kartoflak podłaczony równolegle do wyprowadzeń trafo głośnikowego - C24 5,1 do 10 nF.
Po co większa wartość C36? Daje to mizerne efekty. Głośnik ani trafo nie przenosi tak niskich częstotliwości - więc po co produkować harmoniczne z basów, które już będą słyszalne w głośniku? Nie ma sensu obniżać dolnej granicy pasma przenoszenia jeśli głośnik a tym bardziej trafo tego nie przenoszą. W przypadku trafa tylko wyprodukujemy mnóstwo harmonicznych (już słyszalnych bo przenoszonych przez trafo i głośnik....) - tym bardziej że ten wzmacniacz nie ma ujemnego sprzężenia zwrotnego (i mieć nie może z racji małego wzmocnie triody UCH21). Wartość oryginalna i tak jest za duża - spadek wzmocnienia stopnia mocy ma wartość 18Hz.... Śmiało tam może pracować 22uF. Stacje radiowe AM jak i FM) z zasady nie "przenoszą" poniżej 100Hz.
Kondesatory mikowe - płaskie - i notowane wyprowadzenia. Badziew jakich mało. Kantak niepewne przez co nagle on traci pojemność.
Są one niestety użyte w filtrach p.cz. Efektem jest ich znaczne rozstrojenie - takie że radio nic nie odbiera poza buczeniem. Łatwo można zestroić p.c.z na wyższą częstotliwość pośrednią wtedy:
na krótkich radio daje radę się zestroić tj uzyskać równomierną czułość.
Na średnich nie daje rady uzyskać współbieżności - najbardziej widoczne w dolnej części zakresu tak poniżej 600kHz gwałtownie spada czułość....
Na długich - rozłożenie stacji wyraźnie nie odpowiada skali - praktycznie żadnej współbieżności nie można uzyskać - "zestroić" można tylko "punktowo" w jednym miejscu skali.
Co do czułości - prawidłowo zestrojony odbiornik nawet na używanych lampach obiera Warszawę I w Łodzi bez podłączonej anteny. Wieczorem wystarczy 1 metr przewodu aby mieć odbiór na średni a na krótkich w pasmach 31 - 49m (pasma 16, 19 i 25 "milkną" wieczorem i na noc...., 16 i 19 "żyją" w godzinach przedpołudniowych)
Tak więc KONIECZNIE zestroić p.cz. na WŁAŚCIWĄ p.cz. Załączony Schemat ma wadę bo nie podaje tej istotnej danej. Nawet niewielka odchyłka mści się okrutnie na długich falach.