Witam
Nie wiem czy dobrze trafiłem tu z tematem, jezeli nie to prosze moderatora o wyrozumiałość.
Teraz do rzeczy. Jak w temacie, silniczek 2.0 HDI nie zapala. Po diagnozie komputerowej okazało sie że nastąpiło zwarcie do + lini zasilającej czujnik połozenia wałka rozrządu. Po sprawdzeniu zasilania czujnika okazało sie że jest tam napięcie 12V a powinno być 5V. Podejrzenie padło na zwarcie w instalacji elektrycznej. NIestety po dogłębnym sprawdzeniu okazało sie że takie napięcie wychodzi juz z kalkulatora wtrysku. Teraz pytanie co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i czy to usterka naprawialna? i Jeszcze jedno.Czy komputrek z innego auta (np z xary picasso)z takim samym silnikiem bedzie poprawnie pracował w Partnerze.
Za wszelkie informacje z góry dziękuje.
Nie wiem czy dobrze trafiłem tu z tematem, jezeli nie to prosze moderatora o wyrozumiałość.
Teraz do rzeczy. Jak w temacie, silniczek 2.0 HDI nie zapala. Po diagnozie komputerowej okazało sie że nastąpiło zwarcie do + lini zasilającej czujnik połozenia wałka rozrządu. Po sprawdzeniu zasilania czujnika okazało sie że jest tam napięcie 12V a powinno być 5V. Podejrzenie padło na zwarcie w instalacji elektrycznej. NIestety po dogłębnym sprawdzeniu okazało sie że takie napięcie wychodzi juz z kalkulatora wtrysku. Teraz pytanie co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i czy to usterka naprawialna? i Jeszcze jedno.Czy komputrek z innego auta (np z xary picasso)z takim samym silnikiem bedzie poprawnie pracował w Partnerze.
Za wszelkie informacje z góry dziękuje.