Witam chciałbym prosić o pomoc w mojej pilarce stihl ms180 przestało działać smarowanie łańcucha. co może być tego przyczyną i jak ją zwalczyć? wszystkie przewody są przedmuchane prowadnica wyczyszczona a mimo to nie podaje oleju napisałem tutaj ponieważ nie mogłem znaleźć innego forum na którym ktoś mógłby mi pomóc.
Podstawowe pytanie do Ciebie: Jakiego używałeś oleju do smarowania łańcucha? Jeżeli lałeś zużyty olej silnikowy to metalowe drobinki w nim zawarte oraz inne syfy spowodowały zużycie plastikowych kółek zębatych pompy.
Musisz odkręcić sprzęgło i sprawdzić w jakim stanie jest ślimak napędzający pompkę oraz zębatka samej pompki. Zwróć uwagę na stan pręta na ślimaku, jego koniec powinien wchodzić do wycięcia w bębnie sprzęgła.
lałem zawsze olej pilarol. kupowałem go na stacji benzynowej. ślimak jest w dobrym stanie koniec drucika wchodzi we wcięcie koszyka sprzęgłowego. rozebrałem całą piłe w najmniejsze drobiazgi przedmuchałem wszystkie kanaliki wyjąłem pompkę i także ją przeczyściłem, na pompce trybik jest także w dobrym stanie, po tych zabiegach olej zaczął leciutko się wydobywać ale nie wystarcza go aby nasmarować prowadnicę
W plastikowej części pompki, obok zębatki jest jeszcze nacięcie, które powoduje że pompka podczas obrotu wykonuje także ruch posuwisto zwrotny. Same obroty pompki nie wystarczą do pompowania oleju, ten ruch osiowy trzpienia jest bardzo ważny.
Po 10 latach odpowiadam:
1. Trzeba pompkę ustawić tak aby otwór wylotowy = króciec tłoczący był miejscu otworu w plastiku ..... prowadzącym do prowadnicy.
2. Jeżeli to nie pomoże to trzeba być może wymienić pompkę na oryginalną nową i wstawić według punktu 1.
3. Okleić klejem Patex uniwersalny lub innym klejem wężyk wciskany do plastiku w miejscu pompki.
4. Stihl to dziadostwo tylko Husqvarna za 2700 zł. Husqvarna do 2700 zł to takie samo dziadostwo jak Stihl.
4.1. Husqvarna za 2700 zł. Pompka oleju regulowana i mosiężna.
A może koledzy mają jakiś patent na obracającą się obudowę pompki w karterze? U mnie raz smarowanie było a innym razem nie. I tak losowo. Kilka razy rozbieranie i składanie, wymiana elementów napędu pompki, przewodów i samej pompki nic nie dało, aż zaobserwowałem obracającą się obudowę pompki w karterze. Nie mam ochoty wymieniać kartera. Ma ktoś jakiś patent na tą dolegliwość?
Mam aż dwa sprawdzone i pewne "patenty" na te dolegliwość.
Ponieważ jestem z wykształcenia inżynierem konstruktorem to najlepiej potrafię na to pytanie odpowiedzieć.
1. De facto STIHL to dziadostwo niedorównujący Husqvarbnie.
2. Tą obracającą a właściwie przesuwającą się pompkę można osadzić na kleju poliuretanowym Den Brawen
Den Braven Klej Poliuretanowy MONTAGEFIX-PU 300ML https://allegro.pl/oferta/den-braven-klej-poliuretanowy-extra-mocny-300ml-11783105299 2.1. Rozebrać piłę. Dokładnie pomierzyć suwmiarką odległości otworu w pompce i w obudowie. Zaznaczyć czerwonym markerem właściwe położenie pompki tak aby otwór w pompce trafił na otwór w obudowie.
2.2. Przed klejeniem elementy wyczyść8ić naftą.
2.2. Ostrożnie posmarować pompkę klejem tak aby otworu nie zakleić i włożyć (wcisnąć) pompkę we właściwe położenie. Trudne zadanie do wykonania. Źle wykonane zadanie to cała praca na marne.
2.3. Dobrze okleić przewód olejowy na ssaniu pompki. Częsty powód nie działania pompki, ponieważ nie może pompka pociągać powietrza. A Stihl MS180 ma źle zaprojektowany kruciec ssawny pompki i ten kruciec ssawny czasami pociąga powietrze. Takie dziadostwo Stihl wynikające z oszczędności na kosztach produkcji.
--------------------------------------------------
Ja tak zrobiłem i już drugi rok smaruje.
-------------------------------------------------
Następna naprawa tak oklejonych elementów jest nieprzyjemna i lepiej taka piłę sprzedać na Allegro na licytacji od złotówki.
------------------------------------------------
Ja tak zrobiłem i już jednego Stihla za 4 złote sprzedałem na licytacji na Allegro, ponieważ nie chciałem wyrzucać na śmieci.
-------------------------------------------------
Kupić Husqvarne dwa razy droższa z pompka z brązu z regulacją wydatku oleju teraz za chyba już 4000 zł ewentualnie inną piłę ale z pompka z brązu z regulacją wydatku oleju. Nie kupować dziadostwa.