Chyba wszyscy na wakacjach, więc sam sobie odpowiem (dla potomnych).
Pojechałem do warsztatu, sprawdzili gaźnik, świecę (i ta dawała słabiutką iskrę jak na dwusuw), sprawdzili inną świecę, odkręcili filtr powietrza, sprawdzili dopływ paliwa.
I zawyrokowali, że to (cytuję) modułocewka, koszt nowej ok. 300 zł, i trzeb szukać, bo to kosmiczny pojazd. Potem się jeszcze okazało, że jakaś wiązka kabli przy kostce do tego ustrojstwa była zamoknięta, więc to mogło być przyczyną awarii.
Mam nadzieję, że się nie mylą.
M.
Pojechałem do warsztatu, sprawdzili gaźnik, świecę (i ta dawała słabiutką iskrę jak na dwusuw), sprawdzili inną świecę, odkręcili filtr powietrza, sprawdzili dopływ paliwa.
I zawyrokowali, że to (cytuję) modułocewka, koszt nowej ok. 300 zł, i trzeb szukać, bo to kosmiczny pojazd. Potem się jeszcze okazało, że jakaś wiązka kabli przy kostce do tego ustrojstwa była zamoknięta, więc to mogło być przyczyną awarii.
Mam nadzieję, że się nie mylą.
M.