cinqecento 700 z gaznikiem AISAN- niedomagania

Ja tez mam Asiana i powiem wam tak mialem problemy podobne do was gasniecie szarpanie problemy z ponownym i pierwszym zapalaniem idp

ale odkad wsadzilem LPG do swojej 7-setki wszystko ustalo problemy znikly mam gaz juz ponad rok i jest ok moja cecetka ma juz 130 tysiecy wymienilem juz popychacze razem z walkiem wyrzucilem doplyw cieplego powietrza jak rowniez gumowa rurke zimnego powietrza spod zderzaka swiece mam NKG pilnuje aby byly zawsze dobre kable i leje olej polsyntetyk aha wyciolem rowniez katalizator

po tych drobnych ulepszeniach samochodzik zaczal elegancko palic jezdzi nie szarpie nie gasnie pali okolo 7 literkow gazu nieprzegrzewa sie poprostu luksusik a i wcale slabszy nie jest niz na benzynce wiec jestem teraz zadowolony bardzo z mojej 7-setki

no i oczywiscie trzeba pilnowac sobie przewodow podcisnienia szczegolnie jednego dochodzacego do samego gaznika taki krotki wychodzacy z trojnika i lecacy do gaznika bez niego autko pali ale nie jezdzi bo gasnie


CC700 - RULEZ

Przejechałem CC 700 już ponad 200 tyś. i nie miałem większych problemów z tym autkiem, no może z tymi p......nymi wężykami od gaźnika. Po dokładnym przestudiowaniu zasady ich działania od kilku lat autko chodzi jak znalazł. Pomału zaczyna mi tylko coś stukać po zapaleniu z rana silnika, ale to jak mi się wydaje hydrauliczne popychacze. Po kilku minutach przestaje. Nieraz muszę po przejechaniu kilku kilometrów jak nie przestanie stukać zgasić na chwile silnik i jest Ok.

Też miałem podobny efekt: na zimnym silniku auto z trudnościa zapala i chodzi chwile jakby na 1 garze, po kilkakrotnym wcisnieciu gazu drugi cylinder zaczyna pomału pracować, po chwili jest dobrze.
Co ciekawe sytuacja miała miejsce najcześciej podczas deszczowej pogody.Wymieniłem świece, przewody, sprawdziłem wszystkie węzyki przy gaźniku i dalej to samo.Z czasem auto odpalało po kręceniu rozrusznikiem aż do rozładowania akumulatora i jakimś cudem odpalało, najpierw na jednym cyl. podem ruszał drugi.Wizyta u kowala przyniosla efekt w postaci wymiany uszczelki pod głowicą i problemy jak ręka odjął zniknęły.
Jeśli w tym przypadku jest podobnie to radzę zwrócić uwagę czy z tłumika nie wydobywa się para wodna.Co prawda w ochrzczonej benzynie też jest woda, czasem też zbiera sie woda na dnie baku(wtedy pomaga denaturat który wiąze wodę)ale wtedy parowanie znika po chwili. U mnie parowało cały czas z początku wrecz pryskało z rury wydechowej!

Mam wielką prośbę. Czy ktoś posiada książkę na temat zasady działania Aisana i regulacji biegu jałowego. Jak można to podeślijcie mi zeskanowanych kilka stron, może po lekturze dojdę do ładu z tym wynalazkiem. Mój adres mailowy tadamczyk(_at_)interia.pl

magnum1
Czy to ci wystarczy? http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=&Number=271568708&page=&view=&sb=5&o=&vc=1

Powinno wystarczyć. Przestudiuję to. Serdeczne dzięki.

Witam

Mam w cc700 gaznika Aisan i sa wieczne problemy.
Mam gaznik od Malucha Bisa i po zalozeniu do cc auto nie zapala,
kaszle wraz w tumik raz w gaznik ale nie pali. czy wogole mozna
tak bez problemów zamienic ten gaznik???

Prosze o pomoc

PoZdrawiam

wtyczka z 3 przewodami kolo gaznika czesto na srodkowym przewodzie za slaba lub brak masy

Dodano po 10 [minuty]:

jeszcze jedna sprawa w instalacji elektrycznej czujnika walu jest blaszka polaczenia masy jak autko po jakims czasie sie wylacza to wystarczy te miejsce zlutowac pozdrawiam

szym10? moze zabrzmi glupio ale zatkales szczelnie otwor ktorym przeplywa plyn chlodzacy silnik a podgrzewajacy aissana?

sluchajcie tez miałem CIENKIEGO za gaznikiem AISANA i cały czas, cos było nie tak z nim, po ty wszystkich probach napraw wymieniłem go na gaznik WEBERA i auto smiga jak nowe

Dodano po 3 [minuty]:

jak cos to piszcie na nr gg 8805076 to podpowiem jak wymienic gaznik AISANA na gaznik WEBERA

A ja mam troche z innej beczki pytanie.
Czy da się Aisana przerobić na tak żeby wywalić elementy podciśnieniowe(bo one mają tylko na celu dopieszczenie mieszanki żeby katalizator nie cierpiał) i zrobić ssanie tylko ręczne-mechaniczne?

no i jeśli ktoś ma porównanie spalania gaźników fos weber i aisan w cc700 to czekam na link albo kontakt flower2612(_at_)wp.pl.
narazie:D

witam ja z swoja 700 na japnskim gazniku walcze juz dobty miesiac

stracilem awaryjki-zrobione
parowaly mi strasznie szyby w srodku i plyn chlodniczy uciekal-naprawione nagrzewnica walnela

plyn zaczał uciekać na nowo-przewody chłodzace sie przetarły

mam jeden rozwalony układ od podcisnienia-ten z gory co nachodzi

ale wielki problem mam tu-od problemów z chłodzeniem:nagrzewnica i przewody przestał działac wskaznik temperatury
sprawdzilismy wskaznik jest dobry po podlaczeniu do niego 4V itp dziala wychyla sie
na wyłaczonym zapłonie opada powoli ale gdy przekręce zaplon opada bardzo szybko tak jak by ktos podłaczył odwrotnie plus i minus.

na wyłaczonym zapłonie po odłaczeniu czujnika napiecie na przewodach wskaznika wynosi 0V ale gdy przekrece wzrasta do 12V

nie wiemy o co chodzi z tym opadaniem wskaznika po przekreceniu zaplonu czemu zaczynma opadac tak szybko, jakby dostal odwrotnie napiecie

robuilismy probe po odłaczeniu czujnika temperatury i na wyłaczonym zaplonie podlaczylismy z zasilacza 12V czujnik sie nie wychylił

nie wiemy co jest grane ?????????



pomocy

Jest sposób na te popychacze. Trzeba trzymać wysoki stan oleju, powyżej maksymalnego stanu na miarce. Gwarantuje, że problemów z nimi nie będzie.Pozdrawiam

Hej wszystkim jestem tu nowy ale mój cienki juz nowy nie jest i z nim mam problem a raczej z gażnikiem wiadomo że to aisan od miesiąca tak się dzieje kiedy ruszam z miejsa i nabieram prędkości autem szarpie silnik się dusi ( jak jest zimny silnik )jakby paliwa nie dostawal w dodatku nie ma tego przyspieszenia jakie mieć powinien jeśli zaś silnik sie nagrzeje po ruszeniu z miejsca nabierania prędkości szarpie juz trochę mniej ale i tak auto nie idzie jak powinno pół roku temu wymieniłem rozrząd (wałek popychacze i łańcuch z kółkami filtr powietrza ) teraz niedawno wymieniłem filtr paliwa i usunąłem wnętrzności katalizatora auto troszke głośniejsze ale poprawy osiągów nie widać . Znajomy poradził mi aby wlać do zbiornika paliwa i odrobinę do gażnika specjalny płyn oczyszczający gaźnik i cały układ paliwowy bo być może w gaźniku nagromadził się jakiś syf , jeszcze tego nie zrobiłem , możliwe że coś pomoże , bo jak nie pomoże to ja nie wiem co robić a może gaźnik jest w porządku tylko pompka paliwa siada . Może wy mi coś powiecie czemu z moim autem tak się dzieje ?

Witaj Sawiś!
Sprawdź wszystkie wężyki podciśnieniowe wokół gaźnika, oraz czy nie urwały się przewody elektryczne od czujnika termicznego (dwa przewody - czujnik z przodu silnika na górze). Świece powinny być Iskry takie jak trzeba. Jeśli nic nie znajdziesz to w oparciu o książkę SAM NAPRAWIAM CC możesz spróbować wyregulować gaźnik (jest sterowany komputerkiem umieszczonym na tunelu pod deską rozdzielczą pod plastikową osłoną ). Lepiej jednak znaleźć dojście do mechanika z ASO Fiata - tam reguluje się gaźnik przy użyciu dedykowanego testera - może porządny chłop nie zedrze skóry.
Powodzenia!

Hej to znowu ja . Słuchajcie , sukces w końcu doszedłem co powodowało te szarpnięcia auta i słaba moc po prostu był spartniały i w efekcie ułamany gumowy wężyk podciśnienia który łączył czujnik termiczny z gaźnikiem założyłem na razie taki zwykły i auto śmiga jak nowe problem zniknął jak ręką odjął teraz aż się nie chce z niego wysiadać , bo przedtem nie chciałem na niego patrzeć . W poniedziałek kupię w agromaszu całe dwa metry takiego wężyka jaki powienien być i kawałek wstawię w te miejsce gdzie jest na razie ta prowizorka . MINIU1 dzięki za radę rzeczywiście to był ten diabelny wężyk

Mam pytanie od jakiegoś czasu jestem posiadaczem fiata i mam problem ze ssaniem oraz mocą w cc 700 z gaźnikiem Aisana.
Z rana na ssaniu pali bez problemu jednak po kilku minutach jak nie wyłączę ssania silnik zaczyna się dusić, szarpie (objawy typowe jak przy zalewaniu silnika). Po wyłączeniu ssania ręcznie silnik pracuje równomiernie i wszystko zdaje sie być normalne - obrotu są wysokie. dodatkowo jadąc gdy wciskam pedał gazu lekko auto rozpędza się ale powoli a gdy naduszę troche mocniej już się dusi i zwalnia pod górkę nie ma szans żeby włączyć czwarty bieg brak mi słów
a ostatnio przejechałem 210km a zalałem 25l benzyny ręce mi opadły oco chodzi kurna!!!!!!!!!! pomóżcie

Witam .
Spotkałem sie z takim niedomaganiem,oczywiście sprawdź wszystkie czynności najprostsze po kolei. Prawdopodobnie jest jednak wytarcie sie płaszczyzn popychaczy współpracujących z wałkiem rozrządu , raz jest dobrze innym razem nie bo popychacze sie obracają.W takim wypadku popychacze masz do wymiany no i wałek też.
Pozdrawiam.

a może mi ktoś powiedzieć jaki to bedzie koszt co mam dokładnie kupić i czy sam dam rade to zrobić, nigdy przedtem nie miałem doczynienia z takim wynalazkiem kupiłem dla żony a tu niespodzianka - troche grzebie w autach aktualnie robie remoncik silnika w golfie I pozdro i dzięki za pomoc

Jeżeli masz już na liczniku powyżej 100tys. to do wymiany:
- wałek rozrządu - ok 190zł / na allegro 120/
- popychacze hydrauliczne - ok 200 zł / na allegro 130/
- uszczelka pod pokrywę zaworów ok 30 zł
- kpl. rozrządu. ok 50 zł

wymiana od 150 do 300 zł

kurde to troche to kosztuje na liczniku jest 78tyś łańcuszek wymieniany przy 72tyś hm coś musze wymyśleć

Dobra przy takim liczniku to wymień wężyki podciśnienie. Szczególne ten krótki z przodu gaźnika.

czytając różne fora zacznę faktycznie od wymiany wszystkich przewodów ale nasówa mi się jeszcze jedna myśl łańcuszek wymieniał poprzedni właściciel może przestawił coś o jeden ząbek i dlatego tak muli i dużo pali co o tym sądzicie może ściągnąć dekiel i sprawdzić to??

Raczej nie

Witam!! Tak jak pisali koledzy wymień przewody podciśnieniowe.Jednak moim zdaniem to wałek rozrządu,popychacze, ewentualnie zawory sprawaiają te problemy.Odkręc pokrywe gaźnika i dodaj gazu.Jeśli zawory się niedomykają podczas przegazówki gaźnik będzie wyrzucał paliwo górą.
Pozdrawiam
PUFAN!!!

więc tak dziś wymieniłem wszystkie przewody i nic nie pomogło a od wczoraj zaczeły mu falować obroty dziś jeszcze bardziej ściągnąłem plastik z gażnika i szok jak dodaje gazu raptownie to paliwo tryska do góry!!! to chyba dlatego tyle pali, chciałem zmiejszyć mieszanke ale za cholere nie moge sie dostać do śruby a wdodatku nie jest na śrubokręt tylko sam niewiem dokładnie na co bo słabo widać. Narazie stoje w miejscu i niewiem co robić dalej bo remontu to niechce mi sie robić bo wiadomo pociąga to sporo kasy chyba że bede zmuszony to może sam w garażu go rozbiore i pomyśle jak to naprawić - oj niedobrze niedobrze

witam sam mam cc z asainem i zastanawiam się czy idzie samemu ustawić mu dawke paliwa czy jest to robione automatycznie. jesli idzie to jak???

i czy gażnik od bisa pasuje do cc, bo tak kiedyś odbiło mi się o uszy???

i ostatnie pytanko z ciekawości.... samochód chodzi dobrze, równa praca silnika chodz jest urwany przewód od podcisnienia ten nachodzący z góry-ustawiony pionowo. jakie komplikacje mogą z tego wynikać????

pozdrawiam

Ostatno zostałem szczęśliwym nabywcą cienkiego z aisanem i już go przeklinam. Rano jak włącze ssanie wchodzi na obroty a nastepnie zaczyna parskać i silnik nierówno pracuje. W czasie jazdy jak się chce dodać delikatnie gazu lubi go czasem przydlawić i trzebać depnąć gazem i to bez znaczenia czy jest zimny czy ciepły. A ostatio wlałem plyn do czyszczenia ukladu paliwowego i mam problemy z odpaleniem porannym i muszę pompować gazem. Zaznaczam iż wymieniłem już pompkę paliwa, cewkę z przewodami, czujnik temperatury ssania i część przewodów podciśnienia.
Prosze o pomoc i radę jestem z bielska może ktoś tam robi coś takiego.

Sprawdz dobrze te węzyki i czy dobrze jest wyrególowane ssanie. pozdro

Panowie. A mi z kolei jak auto postoi kilka godzin wtedy na zimnym pali na jeden gar. Jak juz odpali(choc ciezko)i chodzi na jednym wtedy czuc plynem chlodniczym z rury wydechowej no i kopci. Dopiero po pewnym czasie zlapie na drugi gar. Olej czysty ale plynu ubywa po trochu i w zbiorniku wyrówn. jest spore cisnienie.
Jest to cc700 AISAN z LPG i tak samo sie dzieje czy pale na benzynie lub na LPG.Ten sam problem palenia najpierw na jeden gar. Ewidentnie czuc zapach z rury gazu i plynu chlodniczego.
Co Moze byc?