Witam.
Ostatnio wygrzebałem ze strychu starą szlifierkę. Po wtajemniczeniu się w jej historię okazało się że miała być napędzana silnikiem trójfazowym (przewinięty z jednofazowego na trójfazowy). Chciałem ją uruchomić sobie w warsztacie ale mam pewien problem gdyż nie mam tzw. siły w tym pomieszczeniu. Czytałem parę wątków na elce o możliwości podłączenia silnika trójfazowego do sieci jednofazowej. Niestety aby wyliczyć kondensator trzeba znać moc silnika. Niestety u mnie niby jest napisane na tabliczce silnika że ma 180 W ale podkreślam że był on przewijany na trójfazowy. Niestety nie wiem jak określić moc tego silnika. Pomierzyłem oporności pomiędzy każdymi zaciskami i wychodziło zawsze 36.5 Ohm.
Bardzo proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Ostatnio wygrzebałem ze strychu starą szlifierkę. Po wtajemniczeniu się w jej historię okazało się że miała być napędzana silnikiem trójfazowym (przewinięty z jednofazowego na trójfazowy). Chciałem ją uruchomić sobie w warsztacie ale mam pewien problem gdyż nie mam tzw. siły w tym pomieszczeniu. Czytałem parę wątków na elce o możliwości podłączenia silnika trójfazowego do sieci jednofazowej. Niestety aby wyliczyć kondensator trzeba znać moc silnika. Niestety u mnie niby jest napisane na tabliczce silnika że ma 180 W ale podkreślam że był on przewijany na trójfazowy. Niestety nie wiem jak określić moc tego silnika. Pomierzyłem oporności pomiędzy każdymi zaciskami i wychodziło zawsze 36.5 Ohm.


Bardzo proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.