Prosty automat sekwencyjny. Licznik L zlicza impulsy z wejścia zegarowego C. Wejście CE = 1 oznacza że licznik jest załączony na stałe.
Wyjścia licznika sterują dekoderem "1 z X", w tym przypadku 1 z 99, powodując że na kolejnych kolumnach pojawia się logiczna 1. Tylko jedna z kolumn ma stan "1", pozostałe "0".
Jeżeli na przecięciu wiersza i kolumny jest kropka, to jest tam zamontowana dioda, która przewodzi gdy kolumna jest w stanie "1". To wymusza stan "1" w danym wierszu.
Rezystory po lewej stronie zapewniają stan "0" dla wierszy w których nie ma przewodzących diod.
Pojedyncza kolumna może wysterować wiele wierszy, a każdy wiersz może być wysterowany przez wiele kolumn. Daje to coś w rodzaju programowalnych bramek OR - po jednej dla każdego wiersza.
W przykładzie pierwszy wiersz podłączono do wejścia zerującego licznika. Jest on wysterowany przez kolumnę 32 (chyba), czyli po 33 taktach zegara licznik jest zerowany.
Dalsze wiersze podłączone są do wejść przerzutników, (W - wyłącz, Z - Załącz) które sterują wyjściami układu Q1-Q3. Jest też dodatkowa kolumna r która może być podłączona do wybranych wierszy aby np. zerować niektóre przerzutniki.
Na drugim rysunku masz równoważny układ, po usunięciu diod i rezystorów. Na jego podstawie można łatwo wyznaczyć kiedy które wyjście jest załączane, a kiedy wyłączane.
Diody są aby zapobiegać "wstecznemu" przepływowi prądu. Narysuj sobie układ w którym wiersz jest sterowany przez więcej niż 1 kolumnę i przeanalizuj go, powinno Ci wyjaśnić ich potrzebę.
W razie wątpliwości pytaj.