Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pralka Polar SLS 348 - popsuty programator?

tanku 15 Aug 2009 12:41 2844 8
  • #1
    tanku
    Level 10  
    Witam serdecznie. Posiadam pralkę POLAR SLS 348. Niestety ostatnim czasem coś złego zaczęło się z nią dziać. Nie pobiera wody na programach których powinna (według instrukcji). Czasami pobiera wodę na niektórych czasami na innych. Rozpoczynając pracę od programu nr 1, raz na ok.5 razy pobierze wodę a w innych przypadkach poprostu zaczyna pracę bez wody. Nie chce również wirować, wykonuje jedynie obroty jak w czasie normalnej pracy. Filtr od pompy przeczyściłem, dopływ wody również jest odpowiedni.

    Proszę powiedzieć czy to wina programatora czy w czym innym może tkwić problem, czy jest sens (pod względem finansowym) naprawiać pralkę?

    Z góry dziękuje za odpowiedź.
    pozdrawiam
  • #2
    tan
    Level 15  
    Zacznij od wyczyszczenia gumowego wężyka hydrostatu - przedmuchaj go, odłączając od hydrostatu.
  • #3
    tanku
    Level 10  
    tan wrote:
    Zacznij od wyczyszczenia gumowego wężyka hydrostatu - przedmuchaj go, odłączając od hydrostatu.


    Zgodnie z Twoimi zaleceniami wężyk wyczyściłem, wyczyściłem także sitko od wlotu wody.

    Po dwu dniowym postoju pralki, wykonaniu czynności jak powyżej oraz ponownym odkręceniu filtra od pompki (wylało się ok. 150 ml wody), pralka na programie "1" pobrała wodę. Jednakże po kilku obrotach i przeskoczeniu o jeden ząbek w programatorze stanęła (przestał działać także "timer" - biały trybik przestał się kręcić w programatorze).

    Po odpompowaniu wody ( na programie nr 12), odkręceniu filtra od pompki (ponownie wylało się ok. 150 ml wody), wyłączeniu pralki i ponownym włączeniu pralka na żadnym z programów nie chce pobrać wody.

    ...po wielu trudach (kombinacjach programatora) pralka pobrała wodę na 10 programie - programie do płukania
  • #4
    tan
    Level 15  
    A czy jak przedmuchiwałeś wężyk to wyczuwałeś duży opór? Bo jeśli tak to musiałbyś wyczyścić też zbiorniczek, który znajduje się na końcu tego wężyka, w dolnych okolicach zbiornika. Podejrzewam też, że spaliła się grzałka, jeśli pralka pracowała bez wody.
  • #5
    tanku
    Level 10  
    tan wrote:
    A czy jak przedmuchiwałeś wężyk to wyczuwałeś duży opór? Bo jeśli tak to musiałbyś wyczyścić też zbiorniczek, który znajduje się na końcu tego wężyka, w dolnych okolicach zbiornika. Podejrzewam też, że spaliła się grzałka, jeśli pralka pracowała bez wody.


    Hm....powiem szczerze że nie przedmuchałem go dokładnie w taki sposób jak mówiłeś, poprostu wypiołem go całkowicie i przeczyściłem.
  • #6
    ramzesbb
    Level 12  
    Tak że trzeba udrożnic wężyk hydrostatu,i sprawdzic grzałkę, bo mogła ulec spaleniu, najlepiej zdemontowac i wypłukac w wodzie
  • #7
    tanku
    Level 10  
    OK, jutro postaram sprawdzić grzałkę.

    A czy fakt iż proces prania się zatrzymuje i nie jest kontynuowany może świadczyć o uszkodzonym programatorze?
  • #8
    tan
    Level 15  
    Niekoniecznie. Może być tak, że ze względu na to, iż nie zagrzewa wody programator nie idzie dalej.
  • #9
    tanku
    Level 10  
    Był dzisiaj fachura sprawdzić praleczkę.

    Potwierdził się wasze prognozy, spalona grzałka, zatarte łożysko w silniku, zużyta pompa od wody oraz zasyfiony odstojnik od hydrostatu.