Witam.
Mam w posiadaniu taką o to lampkę:
Jak podaję producent: 45 x 0,1W = 4,5W
Zmierzyłem pobór prądu z sieci I=0.022 A, zakładając obciążenie rezystancyjne P=U*I=230 V * 0,022 A = 5.06 W
Z ciekawości ją rozkręciłem i korzystając z miernika odczytałem schemat, taki mały reverse engineering
O to on:
R1=510kΩ
C1=0.47µF 275V MPX
Mostek z diod IN400X nie mogę odczytać
R2=36kΩ
C2=4.7µF 400V elektrolityczny
R3=15Ω
Analizowałem ten schemat, wiem wiem pojawiał się na elektrodzie:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic334216.html
http://www.elportal.pl/pdf/k04/57_13.pdf
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic325554-30.html
Ale o co mi chodzi. Badając miernikiem układ naszło mnie parę pytań.
1) Rezystor R3 15Ω służy tu chyba jako element pomiarowy, napięcie na nim to 0.25V więc I=U/R = 0.25/15 = 16.6 mA
Na każdej diodzie mamy U=3V czyli P=3V*0,0166A = 50mW
Czyli wszystkie diody pobierają 45*50mW=2.25W
Straty na R3 - 4.15 mW
Straty na R2 gdzie U=135V oraz I=3,75 mA to P=506 mW
Razem wychodzi jakieś 2.76 W
Teraz pytanie gdzie tracimy resztę mocy? Na mostku oraz na R1 i C1?
Producent podaje że każda dioda ma 0.1W z pomiaru wyszło o połowę mniej, chociaż lampa pobiera te 4,5 - 5 W.
2) Czy R2 służy tu jako zabezpieczenie? Gdyby chociaż jedna dioda się przepaliła i go nie było, to C2 by eksplodował?
3)Przez R1 płynie praktycznie żaden prąd i służy on do rozładowania C1 po odłączeniu od sieci co by bolce nie kopały?
4) Napięcie skuteczne z sieci podczas pomiarów było 230V, na R1 i C1 pkt A i B pokazało mi 167 VAC, na wejściu mostka B i C 125 VAC, na wyjściu mostka 135 VDC, czyli 135/45= 3 V i na każdej diodzie rzeczywiście jest te 3V może mi ktoś wyjaśnić dlaczego tak idealnie to wyszło?
Reaktancja pojemnościowa C1 wynosi w zaokrągleniu te Xc=7kΩ,
Jak znaleźć właściwy kondensator do ilości diod?
Do obliczeń bierzemy wartość skuteczną czy szczytową?
Czy ten zasilacz na wyjściu dostosowuję swoje napięcie do obciążenia? Gdy podłączymy tam np. 20 diod to na wyjściu będzie 60 VDC ?
Pozdrawiam
Mam w posiadaniu taką o to lampkę:

Jak podaję producent: 45 x 0,1W = 4,5W
Zmierzyłem pobór prądu z sieci I=0.022 A, zakładając obciążenie rezystancyjne P=U*I=230 V * 0,022 A = 5.06 W
Z ciekawości ją rozkręciłem i korzystając z miernika odczytałem schemat, taki mały reverse engineering

O to on:

R1=510kΩ
C1=0.47µF 275V MPX
Mostek z diod IN400X nie mogę odczytać
R2=36kΩ
C2=4.7µF 400V elektrolityczny
R3=15Ω
Analizowałem ten schemat, wiem wiem pojawiał się na elektrodzie:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic334216.html
http://www.elportal.pl/pdf/k04/57_13.pdf
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic325554-30.html
Ale o co mi chodzi. Badając miernikiem układ naszło mnie parę pytań.
1) Rezystor R3 15Ω służy tu chyba jako element pomiarowy, napięcie na nim to 0.25V więc I=U/R = 0.25/15 = 16.6 mA
Na każdej diodzie mamy U=3V czyli P=3V*0,0166A = 50mW
Czyli wszystkie diody pobierają 45*50mW=2.25W
Straty na R3 - 4.15 mW
Straty na R2 gdzie U=135V oraz I=3,75 mA to P=506 mW
Razem wychodzi jakieś 2.76 W
Teraz pytanie gdzie tracimy resztę mocy? Na mostku oraz na R1 i C1?
Producent podaje że każda dioda ma 0.1W z pomiaru wyszło o połowę mniej, chociaż lampa pobiera te 4,5 - 5 W.
2) Czy R2 służy tu jako zabezpieczenie? Gdyby chociaż jedna dioda się przepaliła i go nie było, to C2 by eksplodował?
3)Przez R1 płynie praktycznie żaden prąd i służy on do rozładowania C1 po odłączeniu od sieci co by bolce nie kopały?
4) Napięcie skuteczne z sieci podczas pomiarów było 230V, na R1 i C1 pkt A i B pokazało mi 167 VAC, na wejściu mostka B i C 125 VAC, na wyjściu mostka 135 VDC, czyli 135/45= 3 V i na każdej diodzie rzeczywiście jest te 3V może mi ktoś wyjaśnić dlaczego tak idealnie to wyszło?
Reaktancja pojemnościowa C1 wynosi w zaokrągleniu te Xc=7kΩ,
Jak znaleźć właściwy kondensator do ilości diod?
Do obliczeń bierzemy wartość skuteczną czy szczytową?
Czy ten zasilacz na wyjściu dostosowuję swoje napięcie do obciążenia? Gdy podłączymy tam np. 20 diod to na wyjściu będzie 60 VDC ?
Pozdrawiam