Witam!
Mimo, że materiału edukacyjnego jest sporo, to dalej jak byłem tak jestem zielony. Grzebię w książkach i w "szukaju"...
- Na jakiej zasadzie działa najprostszy ogranicznik prędkości np. w
odkurzaczach? Tyrystor, trochę kond i rezystorów. Ogranicza prąd
bramki?
- Czemu działa tak nędznie? Tzn. ogranicza w bardzo małym zakresie.
W akcie desperacji zakupiłem nawet kit, zmontowałem, ale działa
równie biednie...widać że silnik odrobinę zwalnia, ale co to za regulacja
w tak kiepskim zakresie?
- Czy jest inny od mikroprocesorowo-tyrystorowego (ten na szczęście
rozumiem) sposób na wysterowanie dziada?
- Jak to jest z synchronami? W tym przypadku trzeba zapewne zmienić
częstotliwość zasilania, o ile się nie mylę?
pozdrawiam
liściasty (dziś upierdliwy i męczący forum wyjątkowo)
Mimo, że materiału edukacyjnego jest sporo, to dalej jak byłem tak jestem zielony. Grzebię w książkach i w "szukaju"...
- Na jakiej zasadzie działa najprostszy ogranicznik prędkości np. w
odkurzaczach? Tyrystor, trochę kond i rezystorów. Ogranicza prąd
bramki?
- Czemu działa tak nędznie? Tzn. ogranicza w bardzo małym zakresie.
W akcie desperacji zakupiłem nawet kit, zmontowałem, ale działa
równie biednie...widać że silnik odrobinę zwalnia, ale co to za regulacja
w tak kiepskim zakresie?
- Czy jest inny od mikroprocesorowo-tyrystorowego (ten na szczęście
rozumiem) sposób na wysterowanie dziada?
- Jak to jest z synchronami? W tym przypadku trzeba zapewne zmienić
częstotliwość zasilania, o ile się nie mylę?
pozdrawiam
liściasty (dziś upierdliwy i męczący forum wyjątkowo)