
Witam serdecznie,
Dziś ja postanowiłem przedstawić bardzo pożyteczne w każdym nawet najmniejszym kąciku elektronika urządzenie.
Założenia:
- separacja galwaniczna zasilania 230V
- zabezpieczenie przed zwarciem w naprawianym układzie
- łatwy wyłącznik (przydatne)
Powstało urządzenie, które widać na rysunkach. Transformator 160W (0,8A) wystarcza do zasilania większości urządzeń które mam przyjemność naprawiać. Zabezpieczenie "na żarówkę" znane i lubiane przez serwisantów TV, spawarek i innych urządzeń z przetwornicami uważam za bardzo dobre i polecam wszystkim ten sposób zabezpieczenia przeciwzwarciowego. Ja zastosowałem 2 żarówki, jedna 40 a druga 25W i używam je w zależności od mocy odbiornika jaki podłącze na wyjściu. Pojedyncze S301 (tu C6) są dużo za duże ale w tym przypadku służą tylko jako szybkie włączniki - wygodne i tanie (kupiłem w promocji). Na końcu gniazdo natynkowe oczywiście z bolcem ochronnym. Całość uziemiona. Polecam to proste urządzenie KAŻDEMU, bo chyba wielu poczuło prąd w palcach a i wiele jest przypadków kiedy to włączamy zasilacz po naprawie i "puch" - a tu co najwyżej zaświeci się żarówka.
P.S. Takich modułów wykonałem już kilka w przeciągu powiedzmy 5 lat i każdy użytkownik bardzo sobie chwali. To urządzenie jest już sprawdzone i jest baaardzo przydatne.
Koszty:
- trafo 80 zł (allegro.pl)
- esy 3 x 11zł (promocja)
- oprawy, żarówki 15 zł
- reszta była...






Pozdrawiam,
Paweł
Cool? Ranking DIY