Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Automatyka domowa ("inteligenty dom"), PLC

e.dom 05 Sep 2009 09:51 145805 141
Automation24
  • #31
    marcin_kr7
    Level 11  
    Temat i rozwiązanie fajne ale ja połączył bym kilka rozwiązań a mianowicie xconfort moellera jest to dość ciekawy system zarządzania domem i bez przewodowy
    a drugim wykonującym bardziej skomplikowane sprawy to na pewno PLC
    może wago albo panel xv200 mikroinwokation
    będzie taki system prostszy bardziej niezawodny gdyż proste sprawy realizuje sama bez przewozówka a w to wchodzi dopiero plc
    czemu plc
    ine systemy ograniczają nas swoimi protokółami standardami itd
    plc daje swobodę wolnego oprogramowania i rozwiązań .
    w powyższych fotkach widzę wszystko 1 szafie czemu kolego nie rozbiłeś tego na piętra (strefy) łaniej był było się komuś w tym połapać
    ps
    sobie bym zrobił taką kombinacje bo jadam sobie z tym rade ale klimatowi NIGDY!
  • Automation24
  • #32
    Jacek31
    Conditionally unlocked
    A ile nadłożonych niepotrzebnie kabli w ten sposób jak PLC steruje wszystkim. Po co sterownie całym oświetleniem na PLC? Światła przed domem, na klatkach schodowych, czy korytarzach rozumiem, ale zwykłe lampy w pokojach? PO co? Wywalanie kasy w błoto aby zrobić trywialny układ w skomplikowany sposób. Scentralizowany jeden sterownik to też błąd logistyczno-konstrukcyjny. Awaria czy zwis sterownika i kredki, pomijając że sprowadzenie wszystkich linii do jednego jak sądzę w piwnicy sterownika to znowu koszty włożone w miedz. Lepiej 3 małe sterowniki na każdą kondygnacje zasilane każdy z osobnej fazy i system jest mniej narażony na zanik jednej z faz w systemie, oraz awarię elektroniki, no i na kablach jaka oszczędność.
  • Automation24
  • #34
    denis2k1

    Level 14  
    Witam,
    jaki czujnik temperatury siedział w tym fabrycznym który kolega kupił?
  • #35
    Jacek31
    Conditionally unlocked
    Femen, każdy szanujący się sklep elektryczny ma szyny DIN w magazynie. Ale taki co sprzedaje, takie rzeczy jak styczniki, przekaźniki, nie taki co tylko lampami do pokoju ma w ofercie.
  • #36
    michu90
    Level 13  
    Ile kabli :) Podoba mi się ale coś nie jestem przekonany do takowych rozwiązań ;)
  • #37
    DmZ
    Level 18  
    Wiatam, u mnie cały taki system realizuje dosłownie 1 (jeden) kabel. zwykla skrętka. szczęka mi opada jak widze ile przewodów tam dałeś w wiązce.

    ilosc urządzen w zasadzie nielimitowana. krany,zawory,ogrzewnie,rolety,brama,oswietlenie i naglosnienie. I nie uważam żeby moj patent był jakos specjalnie optymalny...

    kazdy ma jakiestam swoje metody i niewątpie ze Twoja autorze, jest ok i działa, ale zużycia prądu na tą pajęczyne, to Ci nie zazdroszczę.

    ile to wszystko ciągnie prądu?
    pozdrawiam

    Dmz
  • #38
    pawelj
    Level 15  
    No super plątanina kabli. I ładna skrzynka. Nic więcej nie widać. Nawet zakładając, że domyśliłem się schematu - czy zasady działania to nie mogę zrozumieć jednej rzeczy.
    Po co sterowanie oświetleniem np kuchni czy włączanie prądu w gniazdkach?
    Czy jak jest zamontowany wyłącznik to on działa jak schodowy - czyli pstrykam wyłącznikiem w pokoju i on mi włącza światło czy przekaźnik. A jak jest przekaźnik włączony to pstryknięcie wyłącznika wyłącza przekaźnik czy od razu gasi światło?

    Sama idea "inteligentnego" domu jest ciekawa. Ale na twoich fotkach widać tylko ogrom kabli i skrzynkę. Nic więcej. Jeżeli całe twoje okablowanie służy do włączenia przekaźnika po włączeniu wyłącznika z wykorzystaniem jakiegoś sterownika to jest to chyba nieporozumienie. Jeżeli robi coś więcej udając tytułową inteligencję to napisz co robi.

    Pawełj
  • #39
    Pocieszny
    Level 38  
    Może nie znam się na tym zbyt dobrze, ale czy np. system 1wire nie byłby tu lepszym rozwiązaniem? Wystarczyłby tak naprawdę jeden kabel pociągnięty przez cały dom. Diagnoza ewentualnych awarii czy uszkodzeń nie byłaby taka trudna. W przypadku przerwy w kablu - od razu widać od którego elementu jest przerwa. A jeżeli trzeba wymienić - na pewno łatwiej jest wymienić jeden kabel niż szukać takiego w całej wiązce. No i w takim przypadku można zrobić alternatywne centralki bez dodatkowego wysiłku, na dodatek można je wpiąć w dowolne miejsce obwodu.
  • #40
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    Przełączniki na 1-Wire są drogie. Ale na pewno koszt sumaryczny nie przekroczy kosztu sterownika PLC...
    Do tego zawsze można użyć dowolny µC z obwodami wyjściowymi. Można nawet w każdym pokoju umieścić jeden i połączyć je w sieć. I tak będzie taniej, niż zabawa z PLC...
    Na stronie głównej zresztą jest sterownik domowego browaru oparty o klona Arduino, i działa on jak typowy sterownik PLC. Ciekawe, ile by kosztowało kupienie faktycznego sterownika w to miejsce?

    Ale tak, czy siak, to trza autorowi pogratulować, że też mu się chciało...
  • #41
    rdt
    Level 25  
    a ja zapytam - jak spisuje sie sterownik wago ? jakies szczegoly na jego temat?
  • #42
    DmZ
    Level 18  
    @zenobiusz,
    1wire to bym sie troche moze i obawiał. moze to moje bzdurne widzimisie, ale ja stosuje zwykle rs485 i napisany własny chyba sprytny ( ;) ) protokół transmisji. jeden kabel ktory załatwia transmisje w obie mańki i jeszcze zasilanie niektorych ukladow.

    jest jeszcze cos takiego jak CAN... są gotowe proce z zaimplementoą obslugą. a i transmisje to ma dość szybką.

    tak czy owak "rozbudowywalnosc" systemu gdzie przesyłasz dane a nie "prąd", jest bardzo duza. a autorowi pogratulować trzeba cierpliwości, zarobków i połapania się w tej wiązce ;)
  • #43
    lega-m
    Level 15  
    Jeżeli w każdym pomieszczeniu jest czujnik ruchu, temperatury, natężenia oświetlenia, optobariery w każdych drzwiach i czujnik zmierzchowy na zewnątrz, to takie sterowanie ma sens. W przeciwnym wypadku jest to bez sensu.

    W takiej instalacji zastosował bym zwyczajne włączniki oświetlenia, ponieważ w razie awarii PLC można sygnał z włącznika podać bezpośrednio na cewkę przekaźnika. Z resztą przekaźniki zastąpił bym stycznikami - wytrzymają znacznie dłużej. Do tego dodał bym przełączniki w rozdzielni podające na stałe zasilanie na gniazda.

    Z kompletem czujników i przemyślanym programem PLC można zrobić praktycznie wszystko. Życzę udanych rozwiązań w przyszłości.
  • #44
    DmZ
    Level 18  
    do czujnikow tez musisz puscic komplet kabli. a wiec to juz minimum 2 komplety.

    oczywiscie ze jak system realizuje zapalanie i gaszenie swiatla, to specjalnie wielu czujnikow nie potrzeba, a tym samym kabli... ale...
    ale nie łatwiej podejsc wtedy do sciany i pstryknac przełącznikiem ;) ?

    mnie przeraziła ilosc przewodów czyli koszty tego rozwiazania. i chyba jeszcze wizja pracy z długaśnymi kablami z 230v w momencie gdy cos padło... ja tam wole krotkie odcinki kabla przy ktorym podczas prac moze sie coś stać.

    a moze mnie tak jak kilku uzytkownikow "razi" prostota rozwiazania? moze po prostu lubimy sobie komplikowac zycie tworząc programistycznie "zagmatwane" systemy?

    tak czy siak. nigdy bym nie dał w jednym miejscu sterowania całym domem. jak sie tam cos zacznie palic...
  • #45
    e.dom
    Level 10  
    Witam,

    Uzupełniłem opis systemu, mam nadzieję, że jestem teraz w zgodzie z regulaminem. Czszegóły mogę przekazać bezpośredino, lub proponuję zajrzeć na stronę, o której piszę na samym dole pierwszej wiadomości
  • #46
    PiotrRDiablo
    Level 22  
    Właśnie łapię oddech. Projekt wspaniały, gratuluję pomysłu, poświęconego czasu i samozaparcia. Kiedyś (jakoś koło 1990 roku myślałem o czym takim, tylko dużo skromniejszym ale na bazie samodzielnie wykonanych sterowników i ze względu na możliwą awaryjność prototypu, brak rozsądnych cenowo rozwiązań, konieczności kucia ścian zarzuciłem pomysł).
    Co do awaryjności. Wszystko może się zepsuć, automatyka przemysłowa też, tylko przy takim toku rozumowania najbezpieczniej mieszkać w jaskini :D
    Zawsze są 2 wyjścia:
    - zaryzykować, zrobić, cieszyć się i nie zaprzątać sobie głowy ewentualną awarią,
    - pozostać przy rozwiązaniach tradycyjnych (drut, przełącznik, żarówka).
    Nie wiem jaką masz instalację elektryczną w domu, ale przy takim rozwiązaniu zastosowałbym, cały szereg zabezpieczeń przeciwprzepięciowych (temat opisany dokładnie w necie) tak, żeby zminimalizować ryzyko uszkodzenia układu.
  • #47
    e.dom
    Level 10  
    Cieszą mnie bardzo wszystkie krytyczne uwagi. Robienie takiego systemu samodzielnie musi być obciążone błędem. Mam jednak nadzieję, że ktoś, kto chciałby coś ‘zautomatyzować’, a nie ma o sterownikach zielonego pojęcia, nabierze po prostu odwagi.

    Nie jest jednak tak, że naplątałem kabli zupełnie bez przemyśleń. Zastanawiałem się nad wszystkim na tyle, na ile starczało danych w Internecie…

    1. Awaria=śmierć =>sterowanie awaryjne koniecznością…
    Wg tego, co wiem, Sterowniki PLC są używane do kontrolowania złożonych linii produkcyjnych i skomplikowanych instalacji. Awaria w fabryce oznacza, w zależności od skali, wielotysięczne straty uszkodzonych urządzeń, zmarnowanej produkcji w toku, opóźnień w dostawach. PLC są w związku z tym robione tak, by nie zawodziły. Tak zapewnia każdy z producentów. Zakładam więc, że prawdopodobieństwo wystąpienia awarii sterownika jest b. małe.

    Jeśli jednak zdarzy się owa ‘mało prawdopodobna awaria’, to co? W domu nie będzie przez 3 dni światła. Czy to taka tragedia? Zejdzie się do piwnicy, ręcznie podłączy zasilanie rolet, ręcznie włączy wybrane obwody oświetlenia i tyle. Dom to przecież Wasze 4 kąty…

    Czy owo mało prawdopodobne zdarzenie awarii sterownika połączone z małymi skutkami usterki jest warte tworzenia instalacji awaryjnych do sterowania ręcznego?

    2. „Niepotrzebne kable”, „kasa wyłożona w miedź”
    Sprawdziłem przed chwilą w sieci, 300m skrętki kosztuje 200 PLN. Niech więc jej będzie nawet o kilometr za dużo, koszt tego ‘nadmiaru’ to 600 PLN. Równocześnie jednak oszczędzamy na tradycyjnym kablu, który byłby położony do łączników, YDY 3x1.5 kosztuje jakieś 1,5 PLN za metr.

    Patrząc na ceny wszystkiego, co jest związane z ‘inteligentnym domem’, stwierdzam, że KABEL NIE JEST KOSZTEM. Koszt kabli to jakiś dziwny mit powtarzany jak mantra. Niech go będzie nawet o 1 km za dużo. Przy kosztach całej instalacji nie jest to aż tak istotny element (a przy kosztach budowy całego domu, już w ogóle…).

    3. Układ rozproszony
    Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na jeden sterownik jest idioto-odporna prostota planowania. Wszystkie kable mają zejść się w wybranym miejscu w piwnicy – koniec filozofii. Nie czułem się na siłach, by projektować rozdział na mniejsze pod-sterowniki. Ewentualna komunikacja między nimi była i jest nadal dla mnie czarną magią.

    Chciałem też móc sterować WSZYSTKIM z jednego miejsca. Mam np. zrobioną taką oto wizualizację:

    Automatyka domowa ("inteligenty dom"), PLC

    Mogę z jednego ekranu komputera dowiedzieć się o liczbie włączonych w domu świateł, sprawdzić pozycję rolet, bram garażowych, temperaturę itd. Mogę wybrać dowolne pomieszczenie i nim zarządzać. Nie wiem, czy takie rzeczy są możliwe w instalacjach dedykowanych lub w układach z kilkoma sterownikami.

    4. „Po co to wszystko dla zwykłych świateł?”
    Nie chodzi o to, że ten system działa, że można włączyć światło w kuchni. Sam fakt ‘funkcjonowania’ nie uzasadnia całej zabawy, zaiste lepiej zrobić to tradycyjne. To, co było dla mnie kluczowe, to możliwość centralnego sterowania wszystkim. Przykładowo - wychodzę z domu, trzymam przycisk od światła 3 sekundy i wyłączają mi się wszystkie żarówki w domu, zamykają rolety, wyłączają gniazdka z podpiętą wieżą, telewizorem, switchem. Ktoś dzwoni do drzwi? Włącza się nie tylko sygnał dzwonka, ale jeszcze zapala światło w przedpokoju i na ekranie komputera wyskakuje powiadomienie. Oglądasz film? Jedno kliknięcie na wizualizacji, przymykają się rolety i wyłącza światło (w kuchni połączonej z salonem też).

    Odpowiadając:
    Femen-kupiłem całą szafę Schracka – była w komplecie z listwami.

    denis2k1 – czujnik Siemensa z demobilu wyglądał tak:
    Automatyka domowa ("inteligenty dom"), PLC
    nic więcej o nim nie wiem.

    Rdt – sterownik Wago działa, jak na moje potrzeby, super. W 15 min po przyniesieniu do domu udało mi się go uruchomić, podłączając 1 obwód z przekaźnikiem na krótko. Masa emocji dla kogoś, kto pierwszy raz w życiu widzi PLC. Sterownik wbudowany interfejs sieciowy, łączę się z nim przez CoDeSys, lub po prostu FTP by zgrać pliki. Programowanie prawie jak w PASCALU…
    Pozdrawiam,
  • #48
    dymbol1992
    Level 18  
    Myślał kolega jeszcze nad systeme P. Poż? Proste alarmy z allegro po 15 zł połaczyć je wszystkie razem, rozmieszczajac w różnych pokojach i wychodzi świetny system alarmowy, a myśle ze na skretce zostały jeszcze jakieś 2 kabelki które by można wykożystać do tego :)
  • #49
    Lukasz3232
    Level 19  
    Mam pytanie do autora. Czy w swoim projekcie uwzględnił komunikację z systemem alarmowym i instalacje pod czujki i kontaktrony. System alarmowy "wie" które okna są zamknięte i do których pomieszczeń ktoś właśnie wszedł (czujki PIR z funkcją oświetlania LED dla domowników którzy idą w nocy do łazienki). Myślę również o losowym zapalaniu i gaszeniu świateł pod nieobecność domowników i sterowaniu roletami, zamkami i oświetleniem. Do tego wszystkiego do centrali alarmowej można dołączyć czujniki p.poż. oraz kontroli dostępu, a dodatkowo wykorzystać jej moduł komunikacji przez internet. Systemy alarmowe, np. oparte na Integrze Satela mają bardzo rozbudowany zestaw programowalnych wjeść i wyjść. Według mnie inteligentny dom, powinien być zintegrowany z systemem alarmowym.
  • #50
    eros81
    Level 14  
    Witam,
    Super system, na pewno autorowi da wiele satysfakcji z użytkowania przez wiele lat.
    Co do pioruna to uwazam że lepiej wymienić jeden sterownik wgrać do niego program z backupu i i tyle.
    Natomiast w systemie rozproszonym wymieniać wszystkie sterowniki np w pokojach - jakaś pomyłka.

    PS. Czy autor mógłby podać o ile ta instalacja jest droższa od tradycyjnej??
  • #51
    Pittt
    Level 32  
    Czy kolega stworzył jakąś dokumentację do tego systemu dla ewentualnego serwisowania przez osoby trzecie ? Oczywiście niczego złego jemu nie życzę ale np. na wypadek zmiany właściciela domu ?
  • #52
    jam_es
    Level 24  
    Witam

    Gratuluję samozaparcia i realizacji projektu. Sam mam marzenie posiadać "inteligentny" dom.
    Od dłuższego czasu staram się śledzić ten temat. Jak do tej pory mocno interesował mnie system LCN, ze względu na swoją rozproszoną architekturę.
    Oczywiście - w przypadku prywatnych realizacji zwykle musi to być kompromis między funkcjonalnością, możliwościami i ceną.
    Oferta WAGO, szczególnie posiadającego interface Ethernet prezentuje się bardzo interesująco!

    Chciałbym podsunąć rodzaje paneli dotykowych do wizualizacji.
    Dość ciekawe są panele firmy ProFace. W miarę atrakcyjne cenowo i niezawodne.
    Ostatnio jednak spotkałem się z produktami firmy Weintek.
    Jest to co prawda "chińszczyzna", ale ceny są bardzo atrakcyjne i udostępniają darmowe oprogramowanie!
    Za około 1200-1400zł brutto można mieć 7" kolorowy panel dotykowy.
    Nie wiem dokładnie, jak wygląda sprawa komunikacji z systemami WAGO, jednak można użyć jakiś uniwersalnych protokołów transmisyjnych, jak np. ModBus RTU.

    W załączniku przesyłam oficjalny cennik produktów Weintek.
    Możliwe, że w najbliższym czasie będę miał możliwość pobawić się modelem MT6070iH, więc zdam relację.
    Nadmienię, że panel jest programowany za pomocą zwykłego kabla USB :-)

    Pozdrawiam
  • #53
    cooltygrysek
    Conditionally unlocked
    Hmmm projekt super lecz przeraża mnie ilość kabli :-) można było do tego użyć tak jak autor sterownik PLC i podpiąć do magistrali CAN skrętka komputerowa 5par tzn 2pary na CAN reszta rezerwa lub ewentualna rozbudowa można by jeszcze inaczej magistrala 1wire lecz tu dylemat zakłócenia ! ja bym zrobił to tak .... sterownik PLC ponieważ jest bardzo elastyczny łatwo go rozbudować i oprogramować ( praktycznie robi to co chcemy ) i teraz zrezygnował bym z magistrali CAN na rzecz sterowania po przewodach sieci banalnie proste w wykonaniu jeden nadajnik powiedzmy 50adresów i w każdym gniazdku czy wyłączniku odbiornik kodu który po dekodowaniu włącza lub wyłącza oświetlenie czy np telewizor, proste :-)
  • #54
    epoxer
    Level 14  
    Strasznie dużo kabli, mym zdaniem niepotrzebnych :)
    Sam jestem na etapie automatyzacji domu... Jednak nie korzystam z gotowych sterowników PLC, a z mikro kontrolerów AVR.
    Każde pomieszczenie u mnie zawiera osobne przewody od: gniazdek(2,5mm), oświetlenia(1,5mm)
    W sumie mając w całym domu 16 pomieszczeń mam tylko 32 kable na cały dom. Sterowanie roletami których nie ma jeszcze (jest w fazie testów na biurku) rozwiązałem za pomocą modułów RX433N i TX433N (mieszczą się w większej puszce :) ) Natomiast sterowanie oświetleniem w pokojach jest realizowane na Triakach już w 2 rozdzielniach (2x 24 moduły) osobno umieszczonych na parterze i piętrze. Do tego doprowadzony jest kabelek, skrętka (tu akurat RS485 + Rj45) z płytki przy PC w celu komunikacji, wizualizacji... Co do przełączników oświetlenia: Zwyczajnie podłączone jak bez automatyki z tą różnicą, że Sterownik w rozdzielni może wyłączyć napięcie na nie... :] (czyli mając włączone oświetlenie, za pomocą pilocika, tu akurat kawałek płytki z nadajnikiem podczerwieni można wyłączyć oświetlenie w pomieszczeniu)
    W kwestii zasilania elektroniki, planuję zasilić to UPS'em nie tak jak obecnie jest to bezpośrednio...
    Podsumowując: Wiele mniej kabli + własny sterownik + wiele mniejsze koszta.
    Jak skończę wszystko, postaram się wstawić zdjęcia i opisać wszystko dokładniej.
    Pozdrawiam
  • #55
    kangyooni
    Level 20  
    Nie znam się na systemach "inteligentnego domu", ale pierwsze co mi przychodzi do głowy - czy nie lepiej i bardziej rozwojowo byłoby zbudować małe sterowniki komunikujące się po linii energetycznej, coś jak adaptery "network over powerline"? Nie ograniczamy wówczas liczby ani lokalizacji urządzeń, nie wmurowujemy kilometrów dodatkowych kabli itd.
  • #56
    schredder
    Level 12  
    A takie pytanko techniczne.
    A jeżeli niedaleko piorun uderzy w linię, to to wszystko się spali i układanie tych kabli na nic się zdało. Wszystko umrze.
    U mnie kiedy piorun trafił w trafo ok 2 km dalej to poleciało większośćź elektroniki w domu, lodówka telefony i licznik prądu, aż ogień wyskoczył z gniazdek.
    Więc w typ przypadku jeżeli nie będzie naprawde dobrej separacji od sieci to cała robota na marne a szkoda by było...
  • #57
    asembler
    Level 32  
    Z tego co czytalem to jwdna z zalet inteligentnego domu jest własnie oszczednosc na kablach nie tylko samym koszcie ale tez na robociznie podczas ich ukladania oraz prostocie podlaczania wszysich urzadzen Dokladnie powinien byc jeden kabel energetyczny np 3 zyłowy i kabel sterujacy. Podejrzewam za kilka lat to nikt nie bedzie mial sumienia tego konserwowac nie mowiac juz o przyszlej rozbudowie. Pisze to z wlasnego doswiadczenia gdyz wykonalem cos podobnego tylko w mniejszej skali i na szczescie w pore sie wycofalem.
    Szacunek za wykonanie pewnie z kilka miesiecy nie liczac czasu na testowanie (lata)
    Pozdrawiam
  • #58
    vgw
    Level 15  
    "klocki" WAGO stosowane są w energetyce zawodowej jak i zakładach przemysłowych - są to wiec profesjonalne "zabawki" - raczej nie ma mowy o ciągłych awariach o ile użytkowane są zgodnie z zasadami określonymi w instrukcji poszczególnych modułów.
    PS właśnie używam modułów WAGO do symulacji stanów łączników rozdzielni :D
  • #59
    bajk
    Level 13  
    Quote:
    Taka wiązka kabli wchodzących do rozdzielni, to również standard w tego typu instalacjach, mało tego, można powiedzieć, że sprowadzenie wszystkiego do jednej rozdzielni to bardzo rozsądne rozwiazanie ze względu na wygodę podłączeń i możliwych zmian konfiguracji.


    Możliwości konfiguracji możliwościami, raczej nie było by dużego kłopotu, gdyby ten system był trochę zdecentralizowany, ale że aż taka wiązka kabli to standard w tego typu instalacjach, to nie wiem gdzie to kolega wyczytał. Jeżeli już to jest podział na mniejsze lub większe segmenty, ale nie ciągnięcie kabli z całego budynku do jednego punktu.


    Co do piorunów, jeżeli są działające wszystkie stopnie zabezpieczeń w sieci energetycznej i w domu i zadziałają poprawnie to przecież nic nie powinno się stać (+ zabezpieczenia anten radia i TV na dachu).
  • #60
    llleszek
    Level 11  
    Gratuluje projektu i odwagi !

    Czy u Ciebie po domu płynie sobie prąd o napięciu 230 V AC w skrętce komputerowej ?
    To jakaś specjalna skrętka ?
    Co z odbiorem instalacji, możesz polecić samobójcę który się pod tym podpisze ?