Witam. Dość dawno temu zmieniłem radio. Radio podczas włączania silnika zawiesza się na kilka sekund i powiem szczerze, że jest to dość irytujące. Posiedziałem nad problemem ( z uwagi na to, że elektronikę traktuję jako drugie hobby i żadko coś tworzę trwało to dłuższą chwilę) i tak powstał ten oto schemacik:
"M" od lewej strony to odpowiednio silnik i radio
Planuję zrobić coś na wzór ups'u. Podczas spadku napięcia kondensator zamontowany na kablu zasilającym radio oddałby nieco napięcia by radio się nie zawiesiło. Dioda zapobiegała by cofaniu się napięcia do silnika a bezpiecznik, jak to bezpiecznik siedział i czekał aż będzie potrzebny
Co o tym sądzicie? Może zamiast kondensatora użyć akumulatorka 2,3Ah? Ciągłe ładowanie by mu nie zaszkodziło?
Moje radio podłączone jest bezpośrednio do akumulatora. Omawiane urządzenie umieściłbym gdzieś w komorze silnika.
ps. nie piszcie mi nic o 1F kondensatorach ponieważ niechce wydawać tyle kasy na coś co ma tylko jedno zadanie
wolę samemu coś wyprodukować( opatentować i sprzedawać.... żarcik
)

"M" od lewej strony to odpowiednio silnik i radio
Planuję zrobić coś na wzór ups'u. Podczas spadku napięcia kondensator zamontowany na kablu zasilającym radio oddałby nieco napięcia by radio się nie zawiesiło. Dioda zapobiegała by cofaniu się napięcia do silnika a bezpiecznik, jak to bezpiecznik siedział i czekał aż będzie potrzebny

Co o tym sądzicie? Może zamiast kondensatora użyć akumulatorka 2,3Ah? Ciągłe ładowanie by mu nie zaszkodziło?
Moje radio podłączone jest bezpośrednio do akumulatora. Omawiane urządzenie umieściłbym gdzieś w komorze silnika.
ps. nie piszcie mi nic o 1F kondensatorach ponieważ niechce wydawać tyle kasy na coś co ma tylko jedno zadanie

