Nastawnik grubości cięcia traka taśmowego

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem nowy na tym forum i będę wdzięczny za pomoc doświadczonych kolegów.Mój problem polega na tym że jestem zielony z automatyki (doświadczenie jako elektryk)a chciałbym zbudować urządzenie sterujące pracą traka taśmowego. Urządzenie to konkretnie miałoby za zadanie ustawianie wysokości głowicy tnącej zgodnie z poleceniem wydanym ze sterownika a uprzednio zaprogramowanym na panelu operatorskim.Ideałem byłaby możliwość jednoczesnego programowania ciągu poleceń(3-8) następujących po sobie. Praktycznie wyglądałoby to np.80+25+25....itp ( w milimetrach) a trak realizowałby to zadanie , licząc od góry 25+25) ostatni nastaw(80)jest gotowy po zdjęciu dwóch poprzednich (punkt zerowy licznika musiałby być na poziomie łoża traka).Myślę o zastosowaniu jakiegoś licznika rewersyjnego, enkodera i prostego panela operatorskiego,nie wiem tylko jak to wszystko dopasować do siebie i zaprogramować.
Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie rady i opinie. Opinie uzyskane na tym forum pozwolą mi wyznaczyć kierunek poszukiwań i precyzyjne drążenie tematu. Dziękuję.

witam, jeżeli jesteś zainteresowany to mogę Ci podsnąć kilka rozwiązań sprzętowych - sterownik +panel+czujniki. Fajnie jakbyś określił ile możesz na to przeznaczyć pieniędzy. Jak jesteś zainteresowany to napisz na priv

Panel+PLC+Czujnik wyjdzie cię w najlepszym przypadku 1000zł.
Jeśli chcesz sterować góra/dół przez falownik to dodatkowo dojdzie Ci kilkaset złotych.


Zobacz na ofertę Link - ISP-10 . W tej cenie będziesz miał urządzonko, które realizuje cięcie w trybie referencyjnym i wg wzorca. Sterowanie jest tylko poprzez styczniki w układzie nawrotnym.

Jeśli chcesz to robić sam, napisz, podsunę Ci kilka pomysłów zarówno PLC jak i mikroprocek.

Witaj depechdepech! Cieszę się że zechciałeś odpowiedzieć i za razem duży szacun ci za to . Oczywiście że chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej na ten temat . Od jakiegoś czasu prześladuje mnie ten temat a moja znajomość automatyki jest na poziomie styczników , przekażników i elektroniki nieprogramowanej . Temat ISP-010 jest mi znany (z lektury),rzecz w tym że chciałbym sam się w to wgryżć .Jeże mógłbyś przesłać mi jakieś materiały i rady będę bardzo wdzięczny.
Serdecznie pozdrawiam.

Słuchaj, sprawa nie jest taka prosta jakby się wydawało.

Sterowanie stycznikami wydaje się proste, ale do czasu jak zaczniesz pisać program i dostaniesz oscylacje głowicy wokół wymiaru.

Najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie jest falownik, masz regulację prędkości dojazdu.

Rozważ czujnik, enkodery obrotowe są tanie, ale inkrementalny wpędzi Cię w kolejne problemy, lepszy byłby absolutny.

Przy wyborze PLC lub mikroprocka: PLC będzie odporny na zakłócenia i sterowanie falownikiem będzie proste.

Przy mikroprocku dojdą Ci problemy zakłóceń i jeżeli jesteś osobą zaczynającą zabawę z mikroprocesorami odpuść sobie.

Sterowniki SELBITU są ok. Myślę że koszt ~1000zł od nich możesz kupić też enkoder.

Jeśli chesz się bawić sam to weź plc:
- sterownik PLC,
- panel HMI,
- czujnik najlepiej z pomiarem ciągłym np. Balluff
- falownik, falownik możesz sterować wejściami dyskretnymi lub analogiem, ale przy analogu do PLC dojdzie Ci koszt takiego modułu.

Przeliczając to teraz otrzymasz 2000zł lub więcej, zależy od cen u dystrybutorów i komponentów jakie użyjesz.