Kupno pierwszego samochodu. Daewoo Lanos czy Opel Astra?

Question

Witam.Przymierzam się do kupna mojego pierwszego samochodu. Na wydanie mam 8 tys zł.Zastanawiam się nad Lanosem z silnikiem 1.5 16v lub 1.6 16v lub...

koojot · Answer

Jakby Tobie tu powiedzieć...Wybór masz między dżumą a cholerą...Nie kupiłbym żadnego ...Widząc Astrę 1 generacji przed oczyma mam puszkę hammeraita i bilet miesięczny mzk . W Lanosie dla odmiany wszystko potrafi się popsuć , jedyna zaleta to tanie części ale jest ich już coraz mniej.

Selling:
02.02.2009 IW-6 IV-6 IW6 IV6 VFD

eternal22 · Answer

W tej cenie są to chyba nie najgorsze samochody.
Lanos był by młody i wersja sx czyli najlepsze wyposażenie z klimą.
Astra trochę starsza i też nieźle wyposażona.

Ale chyba nie są to aż tak awaryjne samochody żeby cały czas przy nich coś robić?

koojot · Answer

Pierwszy lepszy z brzegu :http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDetails.html?id=121420279&__lp=3&scopeId=C&sortOption.sortBy=searchNetGrossPrice&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment=Car&minPrice=3000&maxPrice=6001&siteId=POLAND&daysAfterCreation=1&damageUnrepaired=ALSO_DAMAGE_UNREPAIRED&export=ALSO_EXPORT&customerIdsAsString=&crossBorderSearchEnabled=true&minCubicCapacity=1401&minConstructionYear=1999&lang=pl&pageNumber=2

Poszukaj silnika na allegro ; jak dobrze utargujesz zmieścisz się w 8k z rejestracją.

Selling:
02.02.2009 IW-6 IV-6 IW6 IV6 VFD

andrzej lukaszewicz · Answer

Typowe marki dają poczucie, że kupujemy prrzyzwoite auto- bo inni je też mają...

Ja bym brał za 8 tys :
-kia clarus 1999-2000- 1.8 115KM, pełny wypas -klima, elektryka,- na podzespołach mazdy 626,
- citroen xantia 1.8 112KM, oszczędny silnik, ocynkowana buda, dobre wyposażenie i bardziej niezawodne auto od większści niemców,
-hundaya sonatę, lantrę, czy małego (choć dużego)accenta- bardzo trwałe i niezawodne auta bazujące na technologii mitsubishi.

Powższe auta łatwiej kupisz niezajechane , bo obiegowe opinie ludzi co ich nie mieli robią swoje- i to sprzedający i pojazd musi byc wiarygodny aby sprzedac "wynalazka", a popularne auta to i tak ktoś kupi, czy były bite, czy nie, byle by stały na kołach...

Polecam stronkę:autocentrum- opinie użytkowników

111mishi111 · Answer

Strona polecona Ci przez kolege powyżej to bardzo cenna strona z które wytrwale korzystam. Znajdziesz tam wiele cennych przy zakupie samochodu informacji. Pamietaj jednak aby wszystie informacje tam zawarte traktowac z dystansem. Opinie sa pisane przez naparwde róznych uzytkowników, tak wiec spalanie czy osiagi jednego moga zadowalac, drugi powie że to zdecydowanie za mało. Bierz pod uwage szczególnie ogólne opinie, czytając ich kilka mozna naparwde cos konkretnego wywnioskowac. Kilkukrotnie najpierw czytałem opinie za w/w stronie, potem starałem się je potwierdzić "w realu,u włascicieli danego auta" - w wiekszości przypadków informacje pokrywały się. Wracając do teamtu. Silnik Lanosa może cieszyć osiągami, na tym chyba jednak kończa się jego zalety, ergonomia wnętrza, jakośc blach pozostawia wiele do życzenia. Warto także wspomnieć że te osiagi nie są raczej wynikiem dobrej a niesety taniej konstrukcji silnika. Ujmując prościej, masz co chcesz, ale raczej nie na długo....Opel Astra... nie wiem czy jest egzemplarz który nie był "dłubany". Karoseria i podwozie to najczestsze elementy bardzo szybko poddające sie korozji w tym aucie. Wyciszenie zasługuje na pochwałę, nie jest to jednak tak duzy plus aby przykryć pozostałe wady tego auta. Ze względu na duza ilośc tych auta na naszych drogach, cięzko znaleźć egzemplarz godny polecenia, przynajmniej tak to sie przedstawia wg mnie.Ja na twoim miejscu poszedł bym w innym kierunku. Zaproponuje Ci: 1. VW GOLF, tez jest ich duzo, jednak o wiele mniej je trapi niz Astry2. Honda Civic, wysokoobrotowe silniki nie do zdarcia3. Citroen Xsara, oszczedne jednostki DIESLA, chyba ocynki(nie jestem pewien)MOze napisz dlaczego wogóle zastanawiasz ise akurat nad tymi dwoma pojazdami, co brałeś pod uwage w ich wyborze, łatwiej będzie Ci pomóc majac takie informacje.

eternal22 · Answer

Po prostu mi się podobają w nadwoziu HB i są tanie w eksploatacji A w takiej cenie jakie samochody byś polecił?

robokop · Answer

Paliwożerne, trudnawe do zdobycia poza ASO i drogie części, blacharka wcale nie najwyższych lotówUuuuch, tutaj to kolega popłynął równo - w egzemplarzu za 8 tys. zł do roboty zawieszenie, tragiczna czasami elektryka, ogólnie samochód drogi w eksploatacji,Jedyna sensowna w tym zestawieniu propozycja. Aczkolwiek pytanie brzmiało "Astra czy Lanos", także post i tak offtopic.Odpowiadając ściśle na zadane zagadnienie- zależy to jak stary ma być ten samochód i na jakie wyposażenie dodatkowe kolega liczy. Opel Astra jest solidniejszy i lepiej wykonany niż Lanos, słabe punkty to blacharka, szczególnie tył pojazdu, niezbyt żywotne benzynowe silniki. Lanos będzie młodszy, dla niektórych jest nawet ładniejszy niż Opel. Blacharka nieco lepsza niż w starej astrze,jeśli chodzi o podatność na korozję. Trwałość silnika podobna jak w Oplu. Jeśli auto ma, lub będzie miało mieć montowane LPG to lepszym wyborem będzie silnik 8 zaworowy. tym bardziej że w obydwu przypadkach te silniki są trwalsze, ponadto mniej usterek elektrycznych. Jeśli więc chcesz samochód na kilka lat to jednak przewaga jest po stronie Lanosa, a jeśli do tzw. lansu to Astra.

klaudi00 · Answer

szczerze, jak wiekszosc tutaj chyba, za te pieniadze kupilabym cos innego... co Ty na to?Auto1Auto2a jesli koniecznie z tych dwoch chcesz wybrac to Astra... pozdrawiam

cirrostrato · Answer

Tylko te przebiegi z drugiego linku to ORYGINALNE jakieś niestety...eternal22 w Płocku masz sporo ludzi sprowadzających Mazdy z zachodu (nie reklamuję ) więc na miejscu zobacz co mają (wybrać coś fajnego trudno) , mam 626 ropniaka z 2000r a syn (pierwszy) kupił 323C z 1996 za 7400zł i to jest dopiero zabawka, w korkach po Warszawie to jego autkiem wolę pojeździć, małe,lekkie, wspomaganie działa pięknie (w moim też)...Ceny zamienników (nic poważnego na razie w naszych Madziach nie wystąpiło, normalna eksploatacja) są chyba porównywalne w większości z cenami do Poloneza (parę lat tym wynalazkiem jeździłem).

klaudi00 · Answer

tak wiem, dlatego trzeba porzadnie poszperac..

ninja14 · Answer

Lanos zdecydowanie nie ! Ten w wersji 1.6 16 V/ chyba 103 KM / zużywa ponad 9l/100 km , chyba, że nie przekracza się 80 km/h, to mniej.
Jestem za ASTRĄ - jeśli można, jest wśród " samochodziarzy " takie powiedzenie : są auta lepsze, lub gorsze i ... niemieckie.
pozdrawiam

andrzej lukaszewicz · Answer

Clarus nie odbiega niczym w paliworzerności od innych aut tej klasy, pojemności czy mocy z tamtych lat.http://www.autocentrum.pl/?FF=25&makeid=13&modelid=313&genid=1811399981&filtr=1&engineid=4230&yearfrom=1998&yearto=2001&trybopinii=1&komentarze=12Xsantia uchodzi za awaryjnne auto przez tych co go nie umieją serwisować( i zich przyczyny)- mam wielu znajomych , któży mają to auto i jego najsłabszym ponktem jast jego właściciel i mechanik- pozatym to bardzo niedoceniany wóz, który ma wiele zalet mało znanych większości kierowców. Wystarczy znaleźć kumatego mechanika w okolicy od tych autek, a jego eksploatacja może okazać się tańsza niz większości "resoraków".http://www.autocentrum.pl/?FF=25&makeid=4&mod...m=1993&yearto=1998&trybopinii=1&komentarze=12...i dla porównania oceny cuda niemieckiej techniki:http://www.autocentrum.pl/oceny/volkswagen/golf/iii.htmlhttp://www.autocentrum.pl/oceny/opel/astra/astra_i_f_hatchback.htmlObiegowe opinie ( szczególnie mechaników- bo łatwo się naprawia i na pamięć) to jedno, a obiektywne oceny urzytkowników to drugie.Ja moimi propozycjami dałem do zrozumienia, ze za tą samą kasę, lub mniej można kupic auto lepsze,młodsze, albo o conajmniej klasę wyższe od popularnych opli i lanosów... Dodano po 8 [minuty]: Znam też wiele opinii ludzi, którzy mieli różne auta ( głównie niemieckie) i po przejściu na japończyki ( te z Japoni) twierdzą, że wiele lat błądzili...Sam mam japońskie 14-letnie auto klasy wyższej i prawie żaden "niemiec" za dwa razy większe pieniądze z tamtego rocznika nie dorównuje temu autu niezawodnością i....te zdziwione twarze posiadaczy "oklepanych cudeniek zza Odry jak jadę przez miasto- bezcenne.

cirrostrato · Answer

Zajeździłem w życiu dziewięć samochodów, na zachodnie patrzyłem z pewną taką nieśmiałością...syn nagle decyduje ,,ojciec kupuję Mazdę" a ja mało pod stół się nie schowałem.Ale w końcu jego pieniądze, załatwiamy kumpla co japończykami jeździ i w drogę. Kupiliśmy (7200zł) w Gnieźnie i wracamy do Warszawy, ledwo dałem radę trzymać się im na ogonie.Rozkładam Madzię w garażu i pierwsza miła niespodzianka, koszt remontu całkowitego (na zamiennikach) hamulców przód porównywalny z remontem hamulców Poldka przód, ZERO korozji (Madzia 323C z 1995 roku), dostaje nowe opony letnie, rozrząd, oleje i płyny wszystkie nowe...i tak już jeździ trzeci rok, ostatnio dostała amortyzatory tył. Dlatego też dwa lata temu ja kupiłem 626 disela i jak na razie to chyba mój najprzyjemniejszy samochód jakim jeżdżę , na liczniku 230tys.(gwarantowane) w komorze silnika sucho, oleju nie bierze, pali 6,7l w mieście z klimą. Kupić dobre autko (jakiekolwiek ) z drugiej ręki trudno ale się opłaca.Ale wiem,że większość i tak wybierze niemca...

dworzan · Answer

Ja na pierwsze auto wybrałbym
jakieś punto 1.1 (55km) albo 1.2 (75km) - tanie części i mało pali. Tanie części ma też lanos , ale jak nie będzie miało LPG i jak będziesz dużo jeździł to portfel będziesz miał pusty z tym 1.5/1.6 16V. Tak więc wybrałbym lanosa, - można kupić od pierwszego właściciela - za 8tys. - rok mniej więcej 2000. Z pewnością będzie miał gorsze wyposażenie niż astra - ciężko znaleźć lanosa z dobrym wyposażeniem (np. poduszka kierowcy itp.)
Możesz szukać także vw Polo, Ibize, Corsa - z pewnością będą lepiej wykonane niż np. Fiat punto - ale wybór należy do Ciebie

Mirekc · Answer

polecam Astrę lanosy mo ze nie szą złe ale traxcą bardzo szybko na wartości

Anonymous · Answer

Jak już ktoś wspomniał wybieranie między koreańską podróbką astry zwaną lanosem a oryginalną jest jakimś bezsensem-to praktycznie ten sam samochód. Proponowanie fiata do tego zestawienia to tylko potwierdza regułę. Kosiarki 1.1 czy 1.2 nie palą mało-za dużo jak na swoje marne momenty obrotowe, które generują.

Podzielam zdanie cirrostrato żeby zakupić porządnego japońca-i nie zajechanego civica czy swifta, często po ćwiartkowaniu. Sam wymieniłem obskurnego fiata na starą, bo 23 letnią madziarę 323 BF1 w wersji GT i po za drobną korozją na "szyberdachu" fabrycznym niczego nigdzie nie ma, a samochód nawet nie stał koło blachy cynkowanej i nie był specjalnie konserwowany czy pieszczony. Silnik zdrowy jak dzwon, do tej pory zasuwa na pełnym syntetyku i nic nie ubywa. Na pokładzie regulacja steru, pełna regulacja foteli, lusterka, szyby, obrotomierz, działająca kontrolka rezerwy(wtajemniczeni wiedzą, że uboższe egzemplarze nie miały wcale rezerwy) itp. W zestawie brakuje tylko wspomagania(te zamierzam dołożyć samemu-cena max 300 zł z przekładnią, pompą i przewodami), klimy i abs. Cena nowych części-odrobinę droższe japońskie zamienniki od popularnych marek, wiodących na rynku.