Listwa wtryskowa Matrix Elpigaz XJ544.07

Witam !

Posiadam taką listwę Matrix - Elpigaz XJ544.07.
Niestety wygląda na to, że listwa zaczyna padać

Ma sporo przejechane (około 150tys). Z tego co wiem nie była naprawiana a co najwyżej czyszczona (choć poprzedni właściciel mówił, że był wymieniany jeden wtryskiwacz , ale w to wątpie bo to jest listwa

Byłem u znajomego gazownika , wymienił mi kabelek od mapsensora (był cały popękany) ale niestety nic nie pomogło z moimi problemami.
Gazownik po dźwięku silnika stwierdził że padł jeden wtrysk i trzeba listwę wymienić ...

Na stronie Elpigazu listwa Matrix XJ544.07 kosztuje około 1000zł netto ...
Na Allegro są listwy Matrix (oryginalne) XJ544.18 (inne cyferki po kropce).

Czy to są te same listwy a Elpigaz nakleja jedynie "naklejkę" ?
Czy te cyferki 18 i 07 po kropce to jakaś "podwersja" listwy ?

Na Allegro listwa MAtrix XJ544 (na naklejce napisane jest XJ544.18) kosztuje 520zł brutto ..

Zauważyłem też że na Allegro są listwy Matrix - Taurus za około 280zł , czyli prawie 2x taniej niż Matrix XJ544 ...

I teraz pytanka:

1. Czy listwa Matrix XJ544.18 jest zgodna z listwą Matrix Elpigaz XJ544.07 ?
2. Czy mogę zmienić listwę Matrix XJ544.07 na listwę Matrix Taurus ? Czy trzeba by coś przerabiać ? Czy wymiary i rozmiary i itd są takie same ? Czy wystarczy na miejsce starej listwy włożyć nową i to wszystko czy wymaga jakiś przeróbek ?
Czy ktoś wogóle używa taką listwę ?

Dziękuję

Nawet nie zmierzyłeś rezystancji cewek w tej niby uszkodzonej listwie , co?
Listwę na Taurusa możesz wymienić bez przeróbek, potrzebna będzie być może nowa kalibracja instalacji.

mirben wrote:

Nawet nie zmierzyłeś rezystancji cewek w tej niby uszkodzonej listwie , co?
Listwę na Taurusa możesz wymienić bez przeróbek, potrzebna będzie być może nowa kalibracja instalacji.

Nie zmierzę bo listwa jest tak umiejscowiona że nie ma do niej dojścia ...
Gazownik po odgłosie silnika powiedział że winowajcą jest listwa

Listwa ma już 6 lat więc sądzę że swoje już "przeżyła"

Rezystancji nie zmierzę bo nie wiem jak ani dojścia do listwy nie mam. Wiedzy też

Nie uśmiecha mi się wymiana listwy bo to spore koszty 520zł + przesyłka + koszt montażu

Myślałem nad kompletem naprawczym , ale nie mam pojęcia czy winowajcą są zużyte blaszki,gumki i itd , czy problem leży w cewkach ...

Niestety listwy sam nie wymontuję ...

No dobra nie będę cie juz męczył propozycją zaprzyjaźnienia się z własną instalacją. W takim razie wymień to na Taurusa i nie męcz już innych bo ci i ten temat też do kosza wyrzucą. W razie jak będzie to niepotrzebne to będziesz miał awaryjną listwę Matrixa w zapasie.
PS: Rezystancje cewek wtryskiwaczy mozna sprawdzić w złączu sterownika nie trzeba mieć nawet dojścia do złącza listwy.

mirben wrote:

No dobra nie będę cie juz męczył propozycją zaprzyjaźnienia się z własną instalacją. W takim razie wymień to na Taurusa i nie męcz już innych bo ci i ten temat też do kosza wyrzucą. W razie jak będzie to niepotrzebne to będziesz miał awaryjną listwę Matrixa w zapasie.
PS: Rezystancje cewek wtryskiwaczy mozna sprawdzić w złączu sterownika nie trzeba mieć nawet dojścia do złącza listwy.

Tu nie chodzi o męczenie ...

Naprawdę nie mam ochoty "wywalić" z 600zł (jak nie wiecej bo nie wiem ile gazownik sobie zażyczy za wymianę).

NA Allegro widziałem zestawy naprawcze. Były podzielone na 2 zestawy (cewki) a w drugim zestawie gumki,blaszki i itd ...

Niestety nie mam pojęcia co u mnie "świruje". Jeśli cewki to chyba problem byłby nonstop ??

Zestaw naprawczy (gumki,blaszki) kosztuje z przesyłką niecale 200zł.
Tyle że pewności że to jest to nie mam żadnej ...

Samochód ma tzw "pełny wtrysyk" i z tego co czytałem potrzebne są szybkie wtryski.

Jak być powiedział mi jak zmierzyć tą rezystancję (mam miernik cyfrowy) a sterownik Elisa jest widoczny ...

Co mi da zmierzenie rezystancji ?

Quote:

Co mi da zmierzenie rezystancji ?

Na 99% eliminuje kwestie uszkodzonej cewki w listwie. Pozostaje sprawa mechaniki, gumek, może tylko brudu itp...

Quote:

Samochód ma tzw "pełny wtrysyk" i z tego co czytałem potrzebne są szybkie wtryski.

Nie sądzę żeby Magic Jety nie dały sobie rady w tym przypadku.

Quote:

Zestaw naprawczy (gumki,blaszki) kosztuje z przesyłką niecale 200zł.Tyle że pewności że to jest to nie mam żadnej ...

I co, jak nie zobaczysz to tak umrzesz w tej niepewności.

No dobra. A jak mam zmierzyć tą oporność.
Komputer to Elpigaz Elisa.

Mogę zmierzyć. Jakby okazało się że cewki są dobre , to może wystarczy kupić zestaw naprawczy i było by taniej ...

Ale czy laik poradzi sobie z demontażem listwy Matrix i ponownym jej demontażem ?

Listwa jest od strony kabiny i nawet jej nie widać. Nie mam pojęcia jak została tam umieszczona i zamontowana ...

Mogę ci pomóc w pomiarze rezystancji cewek pod warunkiem, że naprawisz załączony plik PDF gdzie rozpisane są piny od twojego komputera. Innym źródłem informacji nie dysponuję, plik znalazłem tutaj na tym foum. Chyba, że dobierzesz się do wtyku od listwy (15 cm przy listwie) to piny sterownika nie sa potrzebne.
Quote:

Zamówiłem nową listwę Matrix HD344. Okazało się że dokładnie taka sama była u mnie ...
Kupiłem ją dość okazyjnie za 300zł.

Dziś bylem u gazownika i mi ją zamontował i porażka

Problemy nie ustąpiły , no może częściowo. Nie ma już poszarpywania , ale ....

Na postoju (np. stanie na światłach) samochodem po chwili zaczyna mocno trząść i wtedy po ruszeniu samochód nie ma "mocy" , przyśpiesza skokowo , drga. Komputer pokładowy nie pokazuje wtedy spalania chwilowego , tylko cały czas liczby 0.0
Jeśli wyłączy się na chwilę samochód jest ok , aż do następnego postoju.
Podczas jazdy problem nie występuje (oczywiście pod warunkiem że jak ruszamy nie wystepują juz problemu wymienione powyżej)

Poprzednio jak byłem u gazownika gazownik powiedział mi po dźwięku na postoju że wtryskiwacz jest do wymiany (listwa).
Zaufałem bo jak podłączyłem notebooka i odpaliłem program ElpigazN na postoju po pewnym czasie pokazuje mi błąd wtryskiwacza B (2) , inne są OK.
Ale jak wyłączylo się na chwilę samochód to po ponownym odpaleniu już wszystkie wtryski było OK , oczywiście aż do następnego trochę dłuższego postoju ...

Wymieniłem listwę (dysze kalibracyjne gazownik wziął ze starej listwy) i niestety jest taka sama sytuacja

Wątpie aby obie listwy byly w taki sam sposób uszkodzone ...



Na benzynie problemu nie ma ...

Chce ponownie jechać do gazownika , ale na co mu zwrócić uwagę ? co ma zrobić ? Co może być przyczyną ?

Jakaś nieszczelność , zabrudzenie ?
Ale jeśli tak to czemu problem jest tylko na postoju ???

0. seria 544 jest 2x wydajniejsza niż 344 , więc to nie to samo a dysze za małe, a może i wtryski za mało wydajne
1. Trzeba było słuchac mirbena , dobrze radził
2. Gazownik miał rację, ale to nie wtrysk jest uszkodzony ale sterownik nie zasila jednego wtrysku, prawdopodobnie uszkodzony przekaźnik, rzecz do naprawy. Skoro nie umiałeś sprawdzić cewek to tym bardziej nie naprawisz sterownika. Oddaj do serwisu lub kup nowy. Umiesz sprawdzić czy felerny wtrysk jest zasilany ? Będziesz miał pewność.

A więc tak.

Teoretycznie powinna znajdować się u mnie listwa XJ544 , ale okazało się że jest listwa HD344. Widać listwa musiała być wymieniana. Poprzedni właściciel mówił coś o 2007 czy 2008 roku i zapewne listwa została wymieniona ...

Więc wymieniłem listwę na dokładnie taką samą listwę.

Dysze kalibracyjne są zostały ze starej listwy ...

Jeśli sterownik jest uszkodzony to czemu podczas jazdy nie ma żadnego problemu a dopiero zaczynają się problemy podczas postoju (bieg jałowy).

Dziś jechałem z podłączonym laptopem i w diagnostyce cały czas wszystkie wtryski działały ok. Dopiero jak zatrzymałem się to po kilkunastu (kilkudziesięciu) sekundach jeden z wtrsyków zmienił kolor na czerwony. Po wyłączeniu samochodu znów był zielony ...
Zapewne gdybym znów odczekał to znów byłby czerwony , ale jak są wszystkie zielone to jeździ się ok i bez problemów ...

Podczas jazdy problemu nie ma , no chyba że trochę poczekam na postoju i wtedy ruszę ...

Więc jakby był uszkodzony to chyba problem byłby cały czas a nie tylko na obrotach jałowych ???

manio123 wrote:

0. seria 544 jest 2x wydajniejsza niż 344

proszę zwrócić uwagę na oznaczenia literowe.podane listwy mają niemal tą samą wydajność.diagnostyka wskazuje zanik czasu wtrysku PB a nie uszkodzenie listwy LPG o ile mnie wzrok nie myli.

Tyle że przecież to się dzieje na LPG. Na benzynie chyba nie ma tego problemu albo musi występować sporadycznie , bo podczas "testów" na benzynie było wszystko ok ...

A przecież na LPG wtryski benzynowe nie działają bo by były podawane dwa paliwa ???

Teraz to się słuchaj Kolegi manio123 :

Quote:

2. Gazownik miał rację, ale to nie wtrysk jest uszkodzony ale sterownik nie zasila jednego wtrysku, prawdopodobnie uszkodzony przekaźnik, rzecz do naprawy. Skoro nie umiałeś sprawdzić cewek to tym bardziej nie naprawisz sterownika. Oddaj do serwisu lub kup nowy. Umiesz sprawdzić czy felerny wtrysk jest zasilany ? Będziesz miał pewność.

Dorzucę, że brak styku w okablowaniu też może być przyczyną. W sumie banalna sprawa bo wszystko jest mierzalne w tym przypadku. Jakbyś stował się do porad w tym i poprzednim temacie od początku to po trzech postach problem byłby za tobą. Po co zadajesz pytania jak do niczego Ci nie służą odpowiedzi ?
Potwierdzenie: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1436598.html

Może inaczej ...

Tak jak pisałem listwa jest tak zamocowana że nie ma do nie zupełnie dojścia.
Wczoraj byłem u gazownika to aby się do niej dostać musiał dużo części powyjmować i rozebrać a i ta się namęczył niesamowicie ...

Posłuchałem gazownika (autoryzowany serwis Elpigaz). Po dźwięku powiedział mi że listwa do wymiany. Przyjąłem że ma rację , bo w programie ElpigazN pokazywał mi błąd na wtryskiwaczu B a według instrukcji i gwarancji w samochodzie powinna być listwa XJ544 która by miała około 160tys przejechane ...

Okazało się że listwa była wymieniana w 2007 lub w 2008r (sprzedawca mówił że była naprawiany jeden wtrsyk , ale jako że jest to listwa zbytnio mu nie uwierzyłem a po prostu została wymieniona listwa na Matrix HD344).

Po wymianie listwy objawy nie minęły ...

Więc stara listwa jest w porządku

Liczę na Waszą pomoc , bo nie chce narazić się na następne duże koszty. Już mnie to kosztowało 340zł , a wymieniając częci na zasadzie na "chybił trafił" nie jest dobrym pomysłem a do tego kosztownym ...

Dziś sprawdziłem na benzynie. Odpaliłem samochód poczekałem 2 minuty (na biegu jałowym) i bez problemu samochód jeździł.
Na LPG starczy mniej niż 1 minuta a raczej kilkadziesiąt sekund aby obroty zaczeły mocno falować (na benzynie też lekko falują , ale minimalnie) i wtedy zapewne "wyłącza" się wtrsykiwacz "B" i samochód nie ma mocy , słabo przyśpiesza , nie działa wskazanie chwilowego spalania.
Jednakże tak jak pisałem , wystarczy na chwile wyłączyć i jest już ok. Problem wystepuje tylko i wyłacznie przy trochę dłuższym postoju. Podczas jazdy - zero problemu.

Problemy zaczęły się tego samego dnia jak odebrałem samochód z naprawy (wymiana sprzegła) , więc może coś źle podłaczyli lub złożyli (LPG) bo mówili że demontowali LPG ...

Naprawdę liczę na Waszą pomoc. Jak sobie sam nie poradzę to poproszę o pomoc gazownika ...

Jedynie nie rozumię czemu problemy są na obrotach jałowych ...
Dodatkowo jak zaczynają falować obroty to zaczyna śmierdzieć gazem ...

dariusz105 napisał:

Quote:

diagnostyka wskazuje zanik czasu wtrysku PB a nie uszkodzenie listwy LPG

A ty Kolego kaszpir1 dalej swoje:

Quote:

Posłuchałem gazownika (autoryzowany serwis Elpigaz). Po dźwięku powiedział mi że listwa do wymiany. Przyjąłem że ma rację , bo w programie ElpigazN pokazywał mi błąd na wtryskiwaczu B

i co

Quote:

Więc stara listwa jest w porządku

Autoryzowany serwis też nie mógł pomierzyc jej oprorności cewek przed wymianą, sygnałow dochodzących. Nie zajrzał w soft ? Może chociaż pieniądze zwróci za listwę?
W poprzednim temacie byłeś "lekko" irytujący swoją nieufnością wobec forumowiczów. W tym wątku widać jak zbierasz tego owoce ale nie zmieniasz postawy. Za to ja zmieniam nastawienie do Ciebie. Od tej chwili będę Ci kibicować. To zaczyna być ciekawe i może ktoś z moderatorów umieści kiedyś twoją historię jako wzorzec z - wiadomo jakim komentarzem.

Wiem że może nie uwierzysz ale starałem się zrobić coś aby naprawić.
Kupiłem kabel , wyczyściłem benzyną listwę , robiłem to co uważałem że jestem w stanie zrobić.
Robiłem autokalibrację , upgrade softu i itd ...

Niektórych rzeczy nie potrafię ...
Gdybym mógł dostać się do listwy to zapewne bym ją rozebrał i oczyścił i sprawdził. Ale nie byłem w stanie się dobrać ...

Pojechałem do gazownika wymienić przewód podciśnienia. Miałem nadzieję że to on jest winny.
Niestety nie był winny.

Na postoju (obroty jałowe) gazownik po dźwięku stwierdził że listwa do wymiany. Zaufałem bo czemu miałbym nie zaufać. Według dokumentacji listwa powinna mieć już około 160tys przebiegu , więc mógł na nią już nadejśc czas ...
Nie kupiłem u gazownika listwy bo jedna listwa Matrix oferowana przez Elpigaz kosztuje około 1300zł brutto ...
Kupiłem z innego źródła listwę za 300zł ...

Niestety okazało się że diagnioza gazownika była zła.
Stara listwa jest dobra a podczas demontażu okazało się że listwa była już wymieniana ...
I nie jest to wpisana w homologacji XJ544 a HD344
Patrząc na numery seryjne wygląda że listwa pochodzi z tego samego roku jak moja nowa ...
Więc sądzę że "stara" jest tak naprawdę w 100% sprawna ..
A gazownik wydał diagnozę na "słuch" ...

Dlatego teraz chciałbym najpierw przed wymianą / naprawą upewnić się co dolega i co tak naprawdę trzeba naprawić ...

Tak jak pisałem problemy zaczęły się po naprawie sprzęgła gdzie serwis powiedział że demontował instalcję LPG. Byc może coś źle połączył albo przerwał ?
Ale gdyby było źle połączone to czy by samochód poprawnie jeździł ?

Nie chce aby mnie gazownik oskubał ...
Już mnie to kosztowało 340zł a jakbym kupił od Elpigazu listwę to by było z 1340zł ...

Starą listwę zapewne wyczyszczę i sprzedam , bo po co mi dwie sprawne listwy

Czy winowajcą mogą być połączenia między komputerem a listwą ? Czy może zapchane dysze lub uszkodzone jakieś kable gazowe ?

Od czego gazownik (albo ja) powinienem zacząć aby znaleźć problem ?

Dlaczego znowu zadajesz pytania o wszystko, przecież dostałeś wskazówki od kolegi manio123, potwierdziłem, ze jest to słuszna teoria dodając, że może też chodzić o przerwę w okablowaniu, jakieś referendum jeszcze Ci potrzebne :

Quote:

2. Gazownik miał rację, ale to nie wtrysk jest uszkodzony ale sterownik nie zasila jednego wtrysku, prawdopodobnie uszkodzony przekaźnik, rzecz do naprawy. Skoro nie umiałeś sprawdzić cewek to tym bardziej nie naprawisz sterownika. Oddaj do serwisu lub kup nowy. Umiesz sprawdzić czy felerny wtrysk jest zasilany ? Będziesz miał pewność.

Moze nie radzisz sobie z mechaniką a co z naprawą pliku PDF (kilka postów wyzej) to też nie twoja branża ?

dariusz105 wrote:

diagnostyka wskazuje zanik czasu wtrysku PB a nie uszkodzenie listwy LPG o ile mnie wzrok nie myli.

zgłoś ten problem gazownikowi bo to Cię zdecydowanie przerasta. Działanie strerownika gazowego polega na "podglądaniu" pracy wtrysków benzyny i po mnożniku oraz korektach odpowiedniemu sterowaniu wtryskami gazu.
Uprzedzając Twoje pytanie , tak sterownik benzyny pracuje cały czas , wysyła sygnały do wtryskiwaczy benzynowych. W czasie pracy na gazie sygnały te są odcinane od wtryskiwaczy benzynowych (są zamknięte) i sygnały owe są odczytywane przez sterownik gazowy , jako podstawa do sterowania wtryskiwaczami gazowymi. Problem Twój polega na tym że sygnał ten zanika . Dlaczego ? Stawiam na przekaźnik odcinający sygnał, zimne lutowanie, uszkodzony przewód itd. itp. Ponieważ udowodniłeś sobie i nam że sam tego nie sprawdzisz jedź do kumatego gazownika , nich sprawdzi gdzie zanika sygnał wtryskiwacza benzynowego po przełączeniu na gaz. Więcej nic juz się chyba nie da się napisać
Napisz sobie pytanie na kartce bo jeszcze co pokręcisz i zdziwisz gazownika

Przepraszam może nie doczytałem, ale o jakim aucie dyskutujecie? Jeśli sterownik ma funkcję off przy wypadaniu zapłonów to po prostu odcina sygnał wtryskiwacza benzyny na którym wypadanie następuje.

Samochód Xsara Picasso 1.6 8V 95KM. Instalacja Elpigaz Elisa