Witam
Mam problem z podłączeniem Laskomexa LM 4S. W bloku jest instalacja 5-żyłowa.
Stara słuchawka Urmet była podłączony następująco:
https://obrazki.elektroda.pl/42_1254914236.jpg 9-szary
CA-zielony
1-biały
2-zółty
6-niebieski
Laskomex podłączyłem tak jak widać na zdjęciu 2
https://obrazki.elektroda.pl/69_1254914308.jpg nie działa mikrofon i nic nie słychać, dzwonek jest ok. i otwieranie drzwi też.
1-zielony
2-biały
3-żółty
4-niebieski
5-szary
według tego co opisałeś masz podłączenie dobre
możesz sprawdzić u sąsiada jak on słyszy przez swoją słuchawkę
podpowiem możesz wysłać kogoś z rodziny i pokręcić potencjometrem daje dodatkowe wzmocnienie na głośnik w kasecie
ale na mikrofon w kasecie by w głośniku było lepiej słychać to recepty bez ingerencji w kasetę lub zasilacz nie mam
Laskomex:
1 Wywołanie
2 Słuchwka
3 Mikofon
4 masa
5 Otwieranie rygla
Urmet:
1 Sluchawka
CA Wywołanie
2 Mikofon
6 masa
9 Otwieranie rygla
Pozwolę sobie wykorzystać fakt, że istnieje już temat o zbliżonej tematyce do mojego problemu i zamiast zakładać nowy temat, spytam tutaj.
Próbowałem bez powodzenia podłączyć nowo zakupiony domofon Laskomex Unifon LM-4S i niestety poległem.
Dotychczas podłączony był stary Unifon RWT UK-BM, który działał bez zarzutów i gdyby nie fakt, że strasznie szpecił ścianę, to wisiałby nadal.
Do rzeczy:
W bloku posiadam instalację sześciożyłową, jednakże z niewiadomych przyczyn jeden kabelek był odłączony przy starym domofonie. Zdaję sobie sprawę, że kolor kabli nie znaczy absolutnie nic, ale dla jasności opiszę jak podłączyłem nowy domofon.
1 Wywołanie - niebieski kabelek
2 Słuchawka - nic
3 Mikrofon - biały kabelek nr 1
4 masa - pomarańczowy kabelek
5 elektrozaczep - zielony kabelek
7 masa elekrozaczepu - brak
Pozostały wolne dwa białe kabelki (z czego jeden 'biały kabelek nr 2' był odłączony przy starym domofonie, natomiast 'biały kabelek nr 3' po przytknięciu do podłączonego niebieskiego kabelka wywołania powoduje straszliwe piszczenie w słuchawce).
Sytuacja wygląda tak:
Nie słychać sygnału domofonu w mieszkaniu. Stojąc na dole pod klatką schodową słychać cichy dzwonek w głośniku domofonu, natomiast na górze w domu nie słychać, że ktoś dzwoni.
Po podniesieniu słuchawki słychać osobę na dole, jednakże osoba z dołu nie słyszy nas.
Otwieranie drzwi przyciskiem działa.
Czy ktoś na podstawie mojego opisu ma jakiś pomysł odnośnie tego, co podłączyłem źle? Niestety nie byłem zbyt przewidujący i nie zrobiłem zdjęcia podłączenia starego domofonu. Sprawdzałem jak wygląda podłączenie starego domofonu u sąsiada, jednak u niego nawet kable mają inne kolory. Nie dysponuje również specjalistycznymi narzędziami do mierzenia napięcia, itp., a wszystko co mam to śrubokręt.
Mam nadzieję, że udało mi się opisać wszystko w miarę przejrzyście. Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
W unifonach RWT był brzęczyk elektromagnetyczny, który uruchamiało napięcie podawane z bramofonu.
W Twoim domofonie brakuje generatora
sygnału wywołania.
Trzeba go zamontować w unifonie w mieszkaniu.
elementem dzwoniącym w nowym jak kolega zwrócił już uwagą jest głośnik wymaga sygnału akustycznego, w starym RWT był brzęczyk sterowany prądem jak dobrze pamiętam 4,5V -5,5 V
niezbędny jest zakup:
płytki generatora lub elementu piezo sklep elektroniczny lub hurtownia elektryczna
przepraszam za niezbyt wyraźne zdjęcie opis do aparatu urmeta i RWT na opisach przewodów
w laskomexie 7 jest mostkowa-na z masą 4 należy przeciąć mostek z1 nad zaciskiem 7 ale jak twierdzisz 5 żył było podłączone to nie przecinaj
1.
Quote:
Nie słychać sygnału domofonu w mieszkaniu. Stojąc na dole pod klatką schodową słychać cichy dzwonek w głośniku domofonu, natomiast na górze w domu nie słychać, że ktoś dzwoni.
płytka generatora lub element piezo (montowany w autach by nie zapomnieć o wył świateł wydaje sygnał jak echo do cofania gdy odnajduje przeszkodę za samochodem) sprawdź przed zakupem info na dole
2.
Quote:
Po podniesieniu słuchawki słychać osobę na dole ...
odpowiada zacisk nr 2 (słuchawka) w współpracy z 4 (MASA)
ale pisałeś że 2 masz nie podłączoną te informacje są sprzeczne, proszę o sprawdzenie i rozwinięcie tego tematu
3.
Quote:
...jednakże osoba z dołu nie słyszy nas.
zacisk 3 (mikrofon) w współpracy z 4 (MASA)
tu mogłeś podpiąć nie tak
4.
Quote:
Otwieranie drzwi przyciskiem działa.
to świadczy że nie masz już instalacji 6 przewodowej a 5 aparaty RWT zostały ale wymieniono najprawdopodobniej wzmacniacz - elektronikę
w RWT rygiel był sterowany ~12V a tu masz sterowaniem masą
Podejrzewam że dzwonienie jest też zmienione
stare aparaty wydawały warkot w kasecie jak i w unifonie po zmianie sygnał w kasecie powinien zmienić się na elektroniczny chyba ze serwisant miał fantazje i zostawił wywołanie sterowane prądowo nie elektronicznie.
Pokombinowałem z kabelkami i przy innym podłączeniu sprawa ma się tak:
Wywołanie działa, ale tylko jeśli słuchawka jest podniesiona. To by chyba sugerowało, że nie potrzeba żadnego generatora. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Spośród dwóch kabelków (zielony i biały) jeden musi być podłączony do zacisku zaczepu (zacisk 5), a drugi do masy zaczepu (zacisk 7) i nieważne jest który jest gdzie podłączony, aby zaczep działał.
Jeden z trzech białych kabelków (ten który powoduje piszczenie w słuchawce) musi mięć jakieś napięcie, więc wnioskuję, że nie może on być podłączany do masy. Mam rację?
Z góry przepraszam, że trzeba mi tłumaczyć jak krowie na granicy, ale jestem raczej humanistą, a z fzyki miałem naciągane trzy w szkole średniej.
Wywołanie działa, ale tylko jeśli słuchawka jest podniesiona. To by chyba sugerowało, że nie potrzeba żadnego generatora. Tak mi się przynajmniej wydaje.
zamień kabelki 2 (słuch) z 1(wywołanie) . Odwieszenie słuchawki spowoduje wtedy możliwość zadzwonienia. Nie potrzeba żadnego generatora.
2.
Quote:
Jeden z trzech białych kabelków (ten który powoduje piszczenie w słuchawce) musi mięć jakieś napięcie, więc wnioskuję, że nie może on być podłączany do masy. Mam rację?
piszczenie słuchawki może mieć 2 powody:
- źle wysterow wysterowany wany zasilacz (elektronika) mało prawdopodobne ale nie wykluczone że twój aparat ma mikrofon bardziej czuły
- dotykając kablem po prostu masz mikrofon ale nie masz masy
Proponuje od podstaw masz sześć kabli w tym na pewno wiesz
5 rygiel kolor kabla....
7 rygiel kolor kabla ....
instalacja 5-cio przewodowa masa steruje otwieraniem 7 otwieranie ma mostek z 4 masa pozostaje ci cztery żyły próbując każda z każdą podłączaj pod zaciski 4 Masa i 2 słuchawka do momentu odszukania odgłosów z kasety a następnie dokładaj dwa pozostałe do zacisku 3 mikrofon aby uzyskać przedmuch dmuchając w mikrofon słuchawki uzyskasz w słuchawce taki efekt.
Jeżeli nie ma takiego efektu to trzeba zamienić miejscami kabelki z zaciski masy 4 i słuchawki 2 i powtórz działanie.
Przewodzik pozostający to wywołanie 1
Szybki EDIT przeczytałem po raz kolejny twoją wypowiedź masę masz z mostkowa -ną z zamkiem zamień miejscami bo brak masy powoduje piszczenie jak dotykasz przewodem moja wypowiedź zrobiła się mniej czytelna, ale postępuj w tym kierunku przypisania kolorom pewnych funkcji odszukaj słuchawkę masa to być może jeden z 2 kabelków idących na rygiel na PW podam ci nr tel jakbyś się pogubił w kablach a będziesz bez komputera ....
Sukcesów ..... napisz rozprawkę i kabelkach zaciskach i domofonie .....
Dzięki wielkie za pomoc. Udało się w końcu podłączyć domofon i wywołanie działa prawidłowo. Może rozprawki nie napiszę, ale za to powiem w czym tkwił problem. Otóż pomimo sześciu przewodów wystających ze ściany, koniecznym było podłączenie jedynie pięciu z nich. Zworka musi być nieprzecięta, a jeśli już zdążyliśmy ją przeciąć, to należy oba jej końce dogiąć tak, aby się stykały. Faktycznie należało zacząć od podłączenia elektrozaczepu (zacisk nr 5) i masy (zacisk nr 4), a następnie poszukiwać słuchawki. Co ważne dwa przewody pozwalają usłyszeć dźwięk z dołu - zarówno przewód słuchawkowy jak i ten przeznaczony do podłączenia mikrofonu. Jak już uda nam się podłączyć mikrofon i słuchawkę, to jeden z dwóch pozostałych przewodów odpowiada za wywołanie. Pozostaje tylko sprawdzić który to z nich i gotowe. W moim przypadku pozostał jeden kabel niewykorzystany, który zwisa sobie luźno w obudowie domofonu niepodłączony pod żaden zacisk.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc. Spędziłem nad tym domofonem cztery popołudnia, ale było warto
Kolega humanista sobie poradzil, to i ja - kucharz tez powinienem Tak wygladalo to na starym:
a tak na juz na nowym:
Wiem, ze żółty to rygiel, ale dziala tylko jak Niebieski jest podpięty do [7], z tym, ze na dole przed klatką strasznie wtedy buczy.
Ziel, Czerw i Bialy, to pewnie Wywolanie, Sluchawka i Mikrofon. Przed chwilą z żona próbowaliśmy "szukac" choc mikrofonu i sluchawki, ale pomimo dobrych paru minut i kombinacji nie uslyszelismy się nawet na chwilę.
W instrukcji jest tez tabela, ale ona tez niewiele mi mowi.
http://dwtele.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=61:jak-podaczy-unifon&catid=51:pomoc&Itemid=107
Jeśli masz faktycznie 6 przewodówkę to musisz przeciąć zworę Z1 nad zaciskiem 7 bo uwalisz wzmacniacz mikrofonowy w unifonie, poza tym spróbuj ustalić jak się nazywa to Twoje poprzednie cudo i daj zdjęcie całości. Pozdrawiam.
P.S. A i z tego co widzę to masz ściszony na maksa mikrofon unifonu. Potencjometr jest w pozycji "0"
Ostatnio unifon LASKOMEX Link w mieszkanku zaczął troszeczkę "świrować" - działał, niedziałał.....
Pomyślałem coś się poluzowało, przerywa.
Rozkręciłem i okazało się, że nie do końca odbijał stycznik ten od podnoszenia słuchawki.
Zaczeło działać. Ale jak już rozkręciłem to mówię sobie zobaczę dlaczego czasami "piszczy"
Zacząłem od sprawdzania połączeń i ku mojemuy zdzieiwniu zaciski 3 - (słuchawka) zmostkowany był z 5 (elektrozaczep), zwora nie jest przecięta.
Czy to może mieć jakiś wpływ na piszczenie - sprzężenie?
Patrząc w instrukcję od tego unifonu to się troszkę zdziwiłem.... do kasety nie mam dostępu.
Zacisk nr 3 to mikrofon a nie słuchawka i widać że masz instalację 4-ro przewodową i elektrozaczep jest otwierany za pomocą linii mikrofonu. Jeśli ci się sprzęga to spróbuj ściszyć potencjometrem.
Czyli wszystko jest OK.
Potencjomentrm delikatni już przyciszyłem i było lepiej.
A czy gdzieś można podglądnąć schemat takiego połączenia?
Chodzi mi o instalację 4 przewodową.
Swoją drogą nie mam pojęcia czemu jest tak zrobione bo mam tam jeszcze co najmniej 2 przewody w wiązce wolne, czy jest to rozwiązanie prostrze, oszczędniejsze ...?
Posiadam w mieszkaniu stary domofon najprawdopodobniej WEKTA
Czy ktoś może mi wyjaśnić czy jest możliwość podłączenia domofonu Laskomex LM4S do instalacji 4 przewodowej?
Dodam też fotki jak był podłączony stary domofon - Masakra jakaś jak dla mnie:/
Posiadam słuchawkę domofonu firmy Laskomex LM-4s i nie potrafie podłączyć go aby działał. Z ściany wychodzi mi 6 żył koloru: brązowy, niebieski, zielony, biały, szary i pomarańczowy. Proszę o pomoc w podłączeniu tej słuchawki.
Z ściany wychodzi mi 6 żył koloru: brązowy, niebieski, zielony, biały, szary i pomarańczowy.
Te kolory nawet wytrawnemu instalatorowi nic nie mówią. Potrzebny jest miernik (choćby najprostszy) i ewentualne próby na słuch.
Inna opcja, to udanie się do sąsiada i spisanie kolorów u niego (co do czego ma podłączone). Oczywiście nie musi mieć identycznego unifonu, ale wtedy warto zapisać jaki ma typ. Najlepiej zrobić zdjęcie i tu wkleić.
Ps.Przy instalacji 6 żyłowej pamiętaj o przecięciu zwory, o której mowa w instrukcji.
Dodam, że kable z ściany są przedłużone w wyniku czego kolor ich się zmienił. Kable były już wcześniej przedłużone (nie przeze mnie). Kolory, które są po przedłużeniu to czerwony, brązowy, biały, zielony, czarny i niebieski.
Kable te były podłączone do gniazdka telefoniczne a potem z gniazdka do starego domofonu. Kolory, które wychodzą z gniazdka tel 12v to biały, brązowy, czerwony, niebieski, zielony, żółty.
Może to coś pomoże ?
Witam
Chciałbym odświeżyć temat a mianowicie przedstawić swoją sytuację.
Stary domofon to był GM-WO Fenix
Nowy domofon to Laskomex LM4S
instalacja 4 żyłowa
Schemat podłączenia nowego znalazłem w internecie, chciałbym się upewnić co do podłączenia wszystkich żył z instalacji w bloku ponieważ nie do końca jestem pewien która była od czego.
Jeśli się mylę to proszę o poprawę ale wg mnie to będzie tak.
Czerwony na 1 - wywołanie
Niebieski na 3 - słuchawka
Żółty na 5 - elektrozaczep
Zielony na 3 - mikrofon
Zastanawia mnie podłączenie mikrofonu słuchawki pod elektrozaczep. Nie interesowałem się nigdy takimi instalacjami ale czy to normalne, że w starym domofonie mikrofon był podłączony pod jeden styk przycisku uwolnienia elektrozaczepu a pod drugi styk biały przewód z słuchawki (wg mnie masa głośnika i mikrofonu) i żółty przewód z instalacji.
Musisz zrobić mostek z kawałka kabelka aby dodatkowo połączyć ze sobą 5 z 3.
Zakładam, że mostek fabryczny między 4 a 7 jest tak jak na schemacie (zwora linia przerywana).
Dziękuję bardzo za pomoc zybex
Podłączyłem wszystko wg tego jak napisałeś i działa prawidłowo.
Mostem między 3 a 5 zrobiłem a między 4 a 7 była wlutowana zwora Z1 na płytce.
Mam jeszcze pytanie.
Czy orientujesz się może do czego może być potencjometr na plytce opisany jako VOLUME ?
Chodzi mi o to czy to jest regulacja głośności mikrofonu czy słuchawki czy jedno i drugie.
Regulacja głośności dzwonka jest na przełączniku na frontowym panelu.
Mam problem z unifonem Laskomex LM-4S - "od zawsze" nie działało wywołanie, poza tym dało radę otwierać drzwi, mikrofon działał, słuchawka chyba też, instalacja w bloku przy drzwiach na piętrze. Po rozkręceniu sytuacja wygląda następująco:
Przewód czerwony i biały były odłączone, 4 i 7 są połączone osobnym przewodem, zwora nie jest przecięta. Jak to podłączyć, żeby działało?
4 i 7 niepotrzebnie są połączone osobnym przewodem, bo fabrycznie łączy je zworka Z1.
Przeznaczenie zacisków w tym unifonie:
1 - wywołanie (dzwonek)
2 - słuchawka
3 - mikrofon
4 - masa
5 - zamek
7 - masa zamka
4 i 7 niepotrzebnie są połączone osobnym przewodem, bo fabrycznie łączy je zworka Z1.
Zworkę zostawić, przeciąć?
zybex wrote:
Przeznaczenie zacisków w tym unifonie:
1 - wywołanie (dzwonek)
2 - słuchawka
3 - mikrofon
4 - masa
5 - zamek
7 - masa zamka
Dobrze, a jakieś naprowadzenie co mogę spróbować żeby działało wywołanie? Bo niestety tyle to również wiem z instrukcji/dokumentacji na stronie Laskomex, a nie chcę niczego uwalić.