Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Jak rozponac koncowki w radiu?

colombo 18 Jun 2004 13:30 3928 18
  • #1
    colombo
    Level 13  
    Wpadlo mi w rece radio i nie ma opisanych koncowek na obudowie. W jaki sposob mozna rozpoznac ktore to sa wyjscia na glosniki (z rozroznieniem prawe, lewe, tyl, przod), a ktore to zasilanie? Mase moge rozpoznac bo ma przejscie na obudowe ale z reszta mam problem.
  • #2
    inokris
    Level 19  
    Podaj jakie to radio to lub poszukaj w necie.
  • #3
    colombo
    Level 13  
    To radio to panasonic dfx355. Szukalem juz necie ale nic nie znalazlem. Oprocz normalnych kabli na wyjsciu ma tez kabel z dwoma czinczami na ktorym pisze: cd.c-in (domyslam sie ze chodzi o zmieniarke do plyt chociaz nie wiem jak ja podlaczyc). Pozatym ma 4 wyjscia PRE-OUT (czyli chyba wyjscia na wzmacniacz dodatkowy), oraz wtyczke wielkosci starych "piatek" tylko w srodku nie ma pieciu dziurek rozlozonych po okregu, ale 7 oraz osma w srodku. To juz kompletnie nie mam pojecia do czego sluzy. Co do kabli to chyba sie domyslam ktore sa od zasilania ale co do glosnikow to juz jest dla mnie czarna magia.
  • #4
    colombo
    Level 13  
    Ok, juz doszedlem co do czego sluzy. Tylko niepokoi mnie ze radiator sie bardzo grzeje (oczywiscie jak dam glosno). Zmierzylem miernikiem temperature i przy podlaczonym jednym kanale i volume 30W (max 40W), miernik pokazal 45 st. Celcj. Jak dam glosniej to radio sie na chwile wylacza, ale to z powodu ze mam je podlaczone pod prostownik do akumulatorow i jak dam glosniej to traci na chwile zasilanie bo brakuje mocy. Po sekundzie samo sie zalacza i gra dalej. Boje sie tylko ze jak zamontuje je do auta gdzie nie ma obiegu powietrza i bedzie wieksza moc bo prad bedzie z akumulatora to moze sie spalic.
  • #5
    iNTELL
    Level 30  
    Ten typ tak ma ;) i nie podlłączaj radii pod prostownik, to im może zaszkodzić, oczywiście zależy też jaki masz prostownik :)
  • #6
    zdzich42
    Level 41  
    Podłączanie radia pod akumulator lub prostownik dla celów naprawy ( na dodatek z nierozpoznanym okablowaniem) jest wysoce niebespieczne i nie świadczy o wysokiej wiedzy naprawiającego, przenoszę do początkujący ......
  • #7
    colombo
    Level 13  
    Wiec tak. Radio wcale nie bylo uszkodzone wiec o niebeSpieczenstwie naprawy nie ma o czym tu mowic. Pozatym prostownik ma regulowane napiecie na wyjsciu wiec niebeSpieczenstwo tutaj tez raczej nie istnialo. A wogóle to przewody zasilajace rozpoznalem w koncu na 100% i jedyne niebeSpieczenstwo jakie isnialo to takie ze zle podlacze glosnik np. przod lewy z tylem prawym. I tyle. A widze ze niektorych co nie pokonczyli gimnazjum za bledy ortograficzne sie powinno przeniesc do I klasy podstawowki.
  • #8
    zdzich42
    Level 41  
    Jako, że jest to dział Początkujący....i głupota w tym dziale jest tolerowana, trzeba odpisać że prostownik służy do ładowania akumulatora i jedynie do ładowania. Prostownik, jest żródłem napięcia regulowanego to fakt, ale jego konstrukcja pozwala na uzykiwanie dużych prądów i tu jest zagrożenie. A jakie prostownik dostarcza napięcie? powiesz stałe ale ....czy stabilizowane?. Jeśli dalej upierasz się przy swoim, OK twoja sprawa, ja natomast jestem pewien że przenosząc post do tego działu zrobiłem poprawnie w czym upewnia mnie jeszcze bardziej twoja ostatnia wypowiedź. W jednym przyznam ci tylko rację bezpieczeństwo pisze się przez "z" ale jak spojrzysz na klawiaturę i zauważysz sąsiedztwo liter "s" i "z" stąd mój błąd. Jeśli już jesteś lepszy z ortografii niż z elektroniki to wiedz, że po tym pisze się osobno.
  • #9
    HenryK3
    Level 29  
    zdzich42 wrote:
    ....Prostownik, jest żródłem napięcia regulowanego to fakt, ale jego konstrukcja pozwala na uzykiwanie dużych prądów i tu jest zagrożenie. ...

    Przepraszam, że się wtrącę, ale z tym się nie zgodzę.
    Akumulator samochodowy ma prąd rozruchowy, który jest zazwyczaj zdecydowanie większy niż 200 A. Naprawdę nieliczne prostowniki potrafią osiągnąć taką wartość...
    Zagrożenie stanowić może brak odpowiedniego bezpiecznika.
    Co do napięcia i całej reszty wypowiedzi to oczywiście całkowicie się zgadzam.

    Wiem, że nic nie wnoszę do tematu ale po prostu nie wytrzymałem i musiałem to napisać.

    HenryK3
  • #10
    zdzich42
    Level 41  
    Oj, szanowni koledzy ..........w takim razie pytam się skąd te popalone ścieżki w radiach? skąd te diody zabezpieczające przed niepoprawnym podaniem biegunowości, aż rozsadzone w niektórych przypadkach? skąd układy scalone z wyrwaną strukturą? Ani prostownik, ani akumulator, nie są żródłem zasilania dla radyj samochodowych, naprawianych w warunkach warsztatowych. Powód jest prosty- ogromnie duża wydajność prądowa. Kolega pisze o bezpieczniku, ale gdzie on jest? najczęściej na tylniej części radia, i kiedy zadziała? jak uszkodzi się coś w radiu. Wyobrażmy sobie sytuacje "pseudo warsztatową" akumulator pod stołem, przewody na stole podpiętę pod radio, niech się przez nieostrożność stanie zwarcie właśnie na tych przewodach! Zapewniam że przewody zgoreją razem z izolacja i skarpetkami i kapciami "pseudomechanika"! Z prostownikiem podobnie, ale przewody jako że grube będą tylko ciepłe, a prostownik bez zabezpieczeń napewno długotrwałego zwarcia nie przetrzyma. Niepoprawnie podanego napięcia np w głośniki, bądź biegunowością odwrotnie nie przeżyje radio. Poprawnie jest tak: radio na stole a zasilacz warsztatowy z regulowanym stabilizowanym napięciem i regulowym prądem w jego zasilaniu, ale komu ja to pisze wy wiecie lepiej.........
  • #11
    HenryK3
    Level 29  
    Właśnie teraz spotkałem w necie zasilacz na początek wystarczający do majsterkowania.
    http://www.isk.w.interia.pl/a/jb/j31.html
    (wolno się ładuje strona)
    Przydałby się do tego jeszcze cyfrowy woltomierz i amperomierz, ale niestety te zestawy są dużo droższe :(
  • #12
    colombo
    Level 13  
    Szanuje ludzi ktorzy maja wiedze i dziela sie nia w przystepny sposob. Za wszelkie uwagi i podpowiedzi zawsze jestem wdzieczny. Jednak nie lubie ludzi ktorzy naduzywaja swojego stanowiska zeby pokazac co to nie ja. Oczywiscie napewno masz racje piszac o tych wszystkich przepaleniach i niebezpieczenstwach uzywania prostownika jako zrodla napiecia. Z twoich wypowiedzi wynika ze znasz sie na zeczy i siedzisz w temacie. Wkurzylem sie tylko tym przeniesiem - co ono mialo wniesc do tematu? Pomoc mi bynajmniej nie pomoglo. Myslalem ze elektroda to nie tylko forum dla fachowcow, ale takze amatorzy moga zaczerpnac tu wiedzy. A tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy BUM- jestes prostakiem i twoj temat przenosze do innego dzialu bo tu takich nie tolerujemy. Zalecialo troche faszyzmem. Zrozumialbym jakbym najpierw dostal ostrzezenie ze tak sie nie robi bo sie dziecko moze poparzyc, ale potraktowanie osoby z gory powoduje naturalna agresje. A co do zasilacza to zeczywiscie czas pomyslec o jakims bo nie raz by sie wykorzystalo byl.
  • #13
    zdzich42
    Level 41  
    Każdy na tym forum ma swoje miejsce i każdy jest traktowany z należnym szacunkiem. Dowodem tego jest chociażby to, że post po przeniesieniu do tego działu nie został bez odpowiedzi. Jednym z moich zadań jest dbałość o poziom moderowanego forum (myślę o "radia sam...."). Nikt nie zabrania pisać komukolwiek w dziale "radia samochodowe", ale nie dostaniesz tam nigdy wyczerpujących odpowiedzi w kwestiach podstawowych, tu masz przykład https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=701456#701456 . Zapewniam, że do tego działu "Początkujący..." zagląda wielu speców z dużym doświadczeniem bo jedynie tu można 'wychować" godnych następców tłumacząc pewne oczywiste sprawy od podstaw. Pozdrawiam, życzę wiele satysfakcji z naprawionych sprzętów.
  • #14
    Anonymous
    Level 1  
  • #15
    Mirek71
    Level 20  
    Nie - zasilacz od CB tez nie nadaje sie !!!
    Tylko zasilacz stabilizowany z regulowanym zabezpieczeniem pradowym na poziomie 1A,2A,3A !!! Wieksze prady sa juz niebezpieczne dla radia przy błednym podłaczeniu - wierzcie mi ...
    Mirek
  • #16
    501238975
    Level 21  
    Zasilacz od CB ma 13.8V/6A używam go od początku do sprawdzania sprzętu CarAudio sądze że jest on doskonały, gdyż wyższy prąd który możemy z niego uzyskać spokojnie sobie radzi ze wzmacniaczami samochodowymi, zwłaszcza wysokiej mocy. Jeżeli chodzi o błędy w podłączeniu to owszem istnieje niebezpieczeństwo, ale czy serwisantom powinny zdażać się takie pomyłki ???
  • #17
    marky1
    Level 17  
    Witam brakło mi w tym wątku jakiegokolwiek namiaru na układ podłączenia radia. Najlepszą chyba stroną opisującą radia i ich wyprowadzenia to

    www.studio24.prv.pl

    Z okna po lewej wybierz "kabelkomania" i szukaj - pewnie znajdziesz.

    Tak a propos - jak sprawdzam jakieś radio to zawsze korzystam z zasilacza od starego PC-ta (najlepiej AT, ale ATX też może być) - jakoś tam przez przypadek jest 12 V o dobrej obciążalności i to z zabezpieczeniem przeciwzwarciowym :-) Czasem tylko trzeba obciążyć żarówką 12 V żeby odpalił. Zgadzam się na pewno jednak z jednym - ideałem są zasilacze o ograniczeniu prądowym regulowanym i porządek w kablach - radia nie lubią pracy na chybił trafił bo to zawsze się kończy małą "smażalnią" w środku i dodatkowymi kosztami. Lepiej poszukać najpierw układu połączeń a potem dopiero odpalać.
  • #18
    501238975
    Level 21  
    Owszem wcześniej też korzystałem z zasilacza od kompa, jednak nie zdążyłem się nim nacieszyć :-) kiedyś dostałem do naprawy wzmacniacz magnata, okazało się że miał uszkodzoną jedną końcówke, kóra miała pełne zwarcie, ja przed podłączeniem nie sprawdziłęm tego i podłączyłem pod ten zasilacz, uratowały mnie chyba bezpieczniki bo wszystko by poszło z dymem, jak rąbneło to tylko kupa dymu poszła z zasilacza. Następnie wziąłem ten sam wzmacniacz i podłączyłem pod zasilacz od CB aby sprawdzić jaki prąd płynie, okazało się że po włączeniu zasilania tylko przygasła kontrolka od zasilacza, a amperomierz wskazał 30A, odrazu rozłączyłem, ale byłem zdziwiony że z zasilaczem nic się nie stało.
  • #19
    marky1
    Level 17  
    To musiał być trafiony zasilacz :-( Wielokrotnie robiłem na egzemplarzach testowych zwarcie zarówno 12 do 5, 12 do masy i 5 do masy - zawsze się dławił i zaczynał tylko "cykać". Po czym wystarczyło go wyłączyć i włączyć ponownie. Nawet testowałem na przeciążenie 12 volt - przez przypadek ugotowałem przewody od miernika ( dostały trochę za długo parenaście amper i na chwytakach brzydko stopiła się izolacja) Kwestia tylko i wyłącznie egzemplarza - widać miał coś nie tak.