Daewoo Espero szarpie po gwałtownym dodaniu gazu.

Witam

Około miesiąc temu zakupiłem owy pojazd. Rok 96' silnik 1.5 DOHC + LPG
Problem polega na tym, że jadąc ze stałą prędkością np.30km/h na około 2000 obrotów i wciskając pedał przyspieszenia (nie jest istotne czy delikatnie czy do oporu) silnik zaczyna okropnie szarpać, ustaje po wejściu na wyższe obroty.
Gdy szybko zmienie bieg, strzele ze sprzęgła, szybciej ruszam również szarpie.
Dzieje się tak zarówno na gazie jak i na benzynie, na zimnym i ciepłym silniku.

Odłączałem każdy czujnik osobno i nie było większych rezultatów. Czyściłem świece i też nie pomogło.

Wie ktoś co może mu dolegać?
pozdrawiam

Sprawdż poduszki mocujące silnik i skrzynię biegów do podwozia

Do kopułki zajrzyj, zobacz jak wygląda palec oraz cewka impulsatora.

Z zewnątrz wygląda normalnie, tylko wydaje mi się że lekko "poci" się tam olejem
Jutro zobaczę i wyczyszczę.

Zapocone zawsze będzie. Zaznacz sobie na obudowie położenie aparatu, po czym wymontuj go z auta i dokładnie posprawdzaj- palec rozdzielacza, cewkę i wirnik impulsatora oraz tzw.płetwę.

Może czas na nowe przewody WN. Świecą po ciemku?

Dzisiaj rozkręciłem kopułkę wyczyściłem. Nic nie dało. Kable nie świecą jeszcze

Postanowiłem zrobić diagnozę, kody błędu to: 21, 23, 33
21 Czujnik położenia przepustnicy (potencjometr) - wysokie napięcie
23 Urządzenie sterujące czujnika spalania stukowego (Bosch Motronic, Simtec)
33 Czujnik bezwzględnego ciśnienia w kolektorze wlotowym - za wysokie napięcie (GM Multec, Bosch Motronic)


Może ktoś mi to rozjaśnić ?

Czujnika spalania stukowego to tam nie ma. Czym żeś tą diagnozę robił?
Zobacz czy na przewodach sygnałowych przy włączonym zapłonie masz na TPS - 0,4-0,8V, na MAP-ie 4,8-5,2V, oraz czy obydwa czujniki mają prawidłową masę i zasilanie ( 5V).

No tak. Popatrzyłem na inny zestaw kodów błędów

TPS ma między czarnym a niebieskim 0.3V , między niebieskim a brązowym 4.10V masa 5.00V
MAP ma 4.75-4.76V i masa 5.00V
Temperatura powietrza: 2.28V i masa, jeżeli czarny to - a żółty +, 2.64V ?

Podłącz końcówki miernika pomiędzy masę a żółto/zielony przewód z MAP, zassij wężyki zobacz czy napięcie będzie spadać, tak samo z TPS- czy napięcie będzie zwiększać się w miarę uchylania przepustnicy.

W MAP spada napięcie- mi sie udało zassać do 1.8V
w TPS po otworzeniu na max podniosło się z 0.47 Vdo 4.44V
powietrze w miarę ogrzewania- napięcie spadało, w miarę wychładzania wzrastało.

i nie wiem czemu komputer dalej pozakuje że ma te czujniki nie działają jak powinny. odłączałem do i podłączałem ale dalej są te błędy.

Łączę piny A i B i patrzę ile razy zaświeci się lampka.

A jak powinienem to skasować? odłączyłem komputer na kilka minut z zasilania, czytałem gdzieś że to wystarczy?

Zobacz przy kolektorze ssącym, w okolicach 4 cylindra powinna być masa sterownik/silnik - oczko przykręcone na bodajże 13 kluczyk.

Spróbuj się ponadto zorientować czy masz IEFI-6, czy IEFI-S.

Jest masa podłączona dwoma czarnymi kablami wchodzączymi w pęk kabli do wtrysków u mnie na kluczyk 10.
A czy to IEFI6 czy S to nie wiem, i nie wiem na jak to sprawdzić. Na komputerze napisane jest JF oraz jakieś numery.

Dobra, mało istotne. Zobacz czy to oczko masowe skorodowane nie jest. Błędy wskakują od razu po uruchomieniu silnika?

Nie jest skorodowane. Błedy wyskakują tylko jeżeli podłącze kompa w tryb diagnostyczny. Normalnie w czasie jazdy nic się nie wyświetla.
Tak jak radził dokrecacz, odłączyłem akumulator na ponad 10min, i nic.

Zauwazyłem że gdy silnik pracuje i odłączę jeden kabel WN od świecy to na cewce pojawiają się iskry- czy to normalne?

edit: kolego sedziak, poduszki też sprawdziłem i wszystko jest ok.

edit2: nie mam możliwości sprzętowych, ale nagrałem filmik na którym właśnie poszarpuje:

Widzę że słabo "czaisz" o co chodzi z ta diagnostyką. Skakanie iskier po cewce jest raczej średnio normalne, aczkolwiek możliwe, ponadto w ten sposób nie wolno sprawdzać iskry, jest możliwość uszkodzenia modułu zapłonowego - rzecz droga i nieosiągalna . Żeby nie przeciągać - masz ewidentnie usterkę w samym aparacie zapłonowym, spróbuj pożyczyć i podstawić ten element, zobaczysz różnicę.

Słabo, fakt. To mój pierwszy silnik benzynowy i w dodatku z komputerem. Wiem tyle ile udało mi się wyczytać na innych forach.
Co do aparatu, to poprzedni właściciel wymieniał właśnie aparat i cewkę.

Problem rozwiązany- przestawiłem zapłon z 5mm w wstonę chłodnicy względem poprzedniego ustawienia. Przestał szarpać i ustabilizowały się obroty. Dziękuje wszystkim za porady.