Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.

leszek1piast 19 Oct 2009 09:17 32440 45
Buderus
  • #1
    leszek1piast
    Level 12  
    Polska może mieć energię z gorących źródeł .
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Mapa zasobów geotermalnych Polski
    Polska ma trzykrotnie więcej zasobów geotermicznych niż Niemcy, dokładnie 625 tys. PJ, przy rocznym zużyciu na poziomie 4200 PJ. Energia geotermalna zawarta w wodach geotermalnych tym się różni od geotermicznej, że jest to energia gorących wód i par tych wód. Natomiast energia geotermiczna jest energią gorących skał, do których musimy doprowadzić wodę, aby otrzymać parę i później przez turbinę-generator otrzymywać energię elektryczną. Natomiast 625 tys. PJ to 99,8 proc. wszystkich polskich zasobów odnawialnych, wliczając słońce, wiatr, biomasę i wodę. Oczywiście nie jesteśmy przeciwnikami rozwoju tamtych pozostałych zasobów, ale geotermia to nasz skarb, który otrzymaliśmy od Boga Stwórcy.
    Dlaczego ktoś nam na siłę chce wmówić, że panaceum na nasze problemy energetyczne jest energetyka jądrowa? Gminy, które będą korzystały z tej energii, nigdy się nie wzbogacą. Tymczasem budowa zakładów geotermalnych w każdej gminie na powierzchni 80 proc. Polski sprawi, że staniemy się centrum geotermalnym. Dlaczego to jest takie istotne? Polska jest krajem bogatym w surowce, ale nie wykorzystuje swoich bogactw. Nasze położenie geologiczne: platforma prekambryjska wschodnia, waryscydy na zachodzie, kaledonidy i alpidy na południu, jest gwarantem wszelakich bogactw. Do tego dochodzi mapa okręgów (basenów) wód geotermalnych.
    Polskę można podzielić na 9 głównych basenów geotermalnych. Gdyby rząd chciał rozwijać energię geotermalną, to wystarczyłoby stworzyć mechanizm opracowania projektów koncesyjnych dla 9 basenów geotermalnych, aby skrócić do minimum czas oczekiwania na koncesję dla każdej gminy. A my kilka lat czekaliśmy na koncesję dla Torunia. Przeszliśmy tę drogę cierniową mimo faktu, że głównym autorem i animatorem tego przedsięwzięcia był twórca polskiej szkoły geotermalnej, uznany autorytet w świecie. I jakim prawem jakiś historyk wstrzymuje tę decyzję?
    Kalisz ma również bardzo dobre zasoby geotermalne i naszym życzeniem jest, abyśmy na kolejnym spotkaniu mówili o wodach geotermalnych w tym mieście.
    Inwestycja toruńska nie jest dla Ojców Redemptorystów. To inwestycja dla Torunia, to inwestycja, dzięki której chcemy przełamać widoczny w naszej Ojczyźnie, szczególnie po roku 1989, jakiś dziwny krąg "niemocy". Dawne ludowe przysłowie mówi: "Łańcuch jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo". Uważam, że może w tym momencie nastąpił przełom w Narodzie Polskim, który bez przerwy atakowany jest socjotechniką kłamstwa i obłudy.
    Wśród polskich zasobów przyrodniczych litosfery warto zwrócić uwagę na zasoby gazu - 1800 mld m sześc., stwierdzone w 1985 roku. A mimo to za rządów Hanny Suchockiej został podpisany "kontrakt stulecia" i w tej chwili gaz sprowadzany jest z Rosji. Nośniki energetyczne obciążają budżet Polski na kwotę 30 mld złotych! Mamy mniejsze zasoby ropy naftowej, ale udało się nam opracować technologię uruchomienia nieaktywnych już szybów, bo okazuje się, że w całej Europie Centralnej, jak również w świecie, wydobyto z wyeksploatowanych już szybów tylko 20-25 proc. ropy naftowej.
    Właśnie wykorzystując zasoby energii geotermalnej oraz specjalną technologię sekwestracji CO2, możemy ograniczyć emisję tego gazu do atmosfery. Mimo że poziom emisji CO2 w Polsce jest i tak bardzo niski. 85 proc. emisji CO2 pochodzi z USA, Chin, Indii i Japonii.
    Polski zespół opracował technologię produkcji energii elektrycznej z węgla kamiennego i brunatnego w tzw. procesowaniu podziemnym, gdzie następuje całkowita sekwestracja CO2, czyli redukcja tego gazu do poziomu zerowego. Technologia ta została uznana w świecie, a dlaczego nasz rząd tego nie docenia?
    Proszę zwrócić uwagę, że w 1985 r. pod kierunkiem prof. Sokołowskiego oznaczono, że objętość wód i par geotermalnych do głębokości 3 km kształtuje się na poziomie 6 tys. km sześc. To tak, jak byśmy chodzili po powierzchni 2,5 objętości Bałtyku. Proszę się nie martwić, ta woda znajduje się w porach geologicznych, tak że nikt nie utonie.
    Obliczyliśmy, że nasze zasoby geotermalne kształtują się na poziomie 34 mld ton paliwa umownego, co odpowiada 34 mld ton ropy, z tym że przewaga zasobów geotermalnych nad ropą polega na tym, iż są to zasoby niezniszczalne, czyli stałe.
    zrodło;internet, Polska Geotermalna Asocjacja,wykłady prof.R.Kozłowskiego PK Kraków.
    książka "Polska XXIwieku prof.J Sokołowski ,prof.J Zimny ,prof R H Kozłowski"
  • Buderus
  • #2
    submariner
    Level 32  
    Zapewne tym postem znowu sie komus naraze ale choc na chwilke moze zaistnieje , wina lezy po stronie urzedniczej mafii ktora blkokuje wszelkie dzialania i innowacje . Tepy urzedas jak czegos sam nie wie to blokuje dzialania bo po co sobie glowe zawracac i a nuz sie komus narazic nieudana inwestycja , to poki nie bedzie karane chciazby wyrzuceniem z pracy za nicnierobienie a wrecz za dzialanie na szkode Kraju to nic nie ulegnie zmianie.
    Temat zrodel geotermalnych byl przeze mnie i kilka innych osob rowniez rozpatrywany ale wszystko rozbilo sie o nieoplacalnosc wlasnie ze wzgledu na niekorzystne rozliczenia z budzetem tylko ok 20% moglo pozostac jako zysk przedsiewziecia reszta to oplaty dla budzetu , nie wspominajac o koncesjach .... . Za wode geotermalna trzeba placic niewiele taniej jak za wode z elektrocieplowni chociaz ani gram wegla nie zostaje spalony.
  • #3
    leszek1piast
    Level 12  
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Mapa geotermalna zasobów Polski .
    żródło; Polska Geotermalna Asocjacja AGH Kraków.

    Według prof.Juliana Sokołowskiego -przeznaczenie 10-30% wydatków na rosyjski gaz ( którego i tak nie można w całości wykorzystać) na prace poszukiwawcze, można zatrudnić wszystkich specjalistów z tej dziedziny oraz opracować dokładne zasoby ropy naftowej , gazu, węgla, wód geotermalnych.

    Zakłady geotermalne w Polsce

    Wieś Bańska Niżna w gminie Szaflary jest pierwszą w Polsce miejscowością korzystającą z wód geotermalnych. Do ciepła z głębi ziemi podłączono m.in. szkołę, kościół i remizę .
    Termy Podhalańskie położone nieopodal zakopianki dysponują czterema basenami oraz brodzikiem dziecięcym, pomiędzy którymi można swobodnie przemieszczać się, nie wychodząc z wody .

    W Polsce geotermia rozwija się, ale wciąż za wolno i z oporami. Nawet jeśli znajdą się zwolennicy tego typu rozwiązań, to zdarza się, że projekty prowadzone są w sposób nieprzemyślany i nieodpowiedzialny. Wówczas, zamiast rozwoju i promocji tego odnawialnego źródła energii, mamy do czynienia z niesprawiedliwą antyreklamą. Brakuje wizji, stanowczości i determinacji, a prowadzone badania naukowe rzadko idą w parze z tanimi i efektywnymi rozwiązaniami. Tak jednak być nie musi. Dobrze przemyślana i poprowadzona inwestycja może przynosić korzyści, nie tylko ekonomiczne... Stara się to udowodnić Podhale, które staje się geotermalnym liderem w Polsce Południowej.

    Zaczęło się w Bańskiej Niżnej
    Wieś Bańska Niżna w gminie Szaflary jest pierwszą w Polsce miejscowością korzystającą z wód geotermalnych. Wszystko zaczęło się w latach 80.
    ubiegłego wieku od poszukiwań złóż ropy naftowej zakończonych odnalezieniem gorących wód. Sposób ich zagospodarowania opracował śp. prof. dr hab. inż. Julian Sokołowski. To m.in. dzięki jego wysiłkom z początkiem lat 90. inwestycja geotermalna ruszyła, a do ciepła z głębi ziemi podłączono domy, szkołę, kościół, remizę. Od kilkunastu lat geotermia ogrzewa Bańską Niżną. Niestety, z powodu narzucanych przez PEC Geotermia Podhalańska wysokich cen ciepła wielu mieszkańców zaczyna wracać do tradycyjnych metod ogrzewania. Podwyżki to m.in. efekt mocnej i kosztownej rozbudowy ciepłociągów sięgających Zakopanego, gdzie pompowana pod górkę woda geotermalna wspomaga działanie miejskiej kotłowni. Sieć ciepłownicza miała być poprowadzona także do Nowego Targu, co miało doprowadzić do zwiększenia efektywności ekonomicznej zakładu. Jednak Nowy Targ po pierwsze nie chciał geotermii, a po wtóre mógłby korzystać z odwiertów zlokalizowanych bliżej miasta - i to rozwiązanie wydaje się bardziej uzasadnione. Obecnie zakład w Szaflarach słynie ze swej pionierskości i rzadko spotykanej w świecie dużej rozległości, porównywalnej jedynie z ciepłowniami islandzkimi, dysponującymi cieplejszymi wodami.

    Termy poprawką dla PEC
    Z początkiem kwietnia br. w gminie Szaflary ruszył jednak podhalański kompleks geotermalny. Termy Podhalańskie położone nieopodal zakopianki dysponują czterema basenami oraz brodzikiem dziecięcym, pomiędzy którymi można swobodnie przemieszczać się, nie wychodząc z wody. Łączna powierzchnia basenów wynosi 970 m2, a temperatura wody utrzymywana jest w zakresie od 28 do 37 st. C i pochodzi z odwiertu IG-1 znajdującego się tuż obok obiektu eksploatowanego przez PEC Geotermia Podhalańska. Baseny wyposażone są w różnorodne urządzenia do hydromasażu, takie jak: bicze wodne, ławki do masażu wodnego, leżanki i ławki do masażu powietrznego, jeżyki i gejzery wodne oraz urządzenia do masażu karku wąskim i szerokim strumieniem wody. Dodatkowo w głównej hali basenowej znajduje się łaźnia parowa oraz wanna Whirpool, są też liczne urządzenia do hydromasażu wodnego i powietrznego. Woda termalna wypełniająca niecki basenowe jest wodą zmineralizowaną, która z powodzeniem może zostać wykorzystana w balneologii. Jej właściwości lecznicze działają kojąco m.in. na układ mięśniowo-stawowy, nerwice, łagodzą objawy chorób skórnych, poprawiają samopoczucie. Ten pozytywny efekt potęgowany będzie przez liczne urządzenia do hydromasażu wodnego i powietrznego. Na razie obiekt nie funkcjonuje jeszcze w pełnym zakresie. W grudniu br. planowane jest otwarcie hotelu. Dzięki temu osoby przyjezdne będą mogły łatwiej korzystać z dobrodziejstw gorących wód. Równocześnie otwarty zostanie salon Spa & Wellness, gdzie będzie można korzystać m.in. z łaźni parowych, saun, kąpieli solankowych, solarium czy gabinetu masażu. Przy obiekcie działa już restauracja oferująca przede wszystkim specjały kuchni polskiej i włoskiej. Niestety, na razie otoczenie ośrodka nie zachwyca, brakuje parkingu z prawdziwego zdarzenia. Jednak jak zapewniła nas Anna Ciężobka-Targosz, kierownik Term Podhalańskich, z czasem i te szczegóły zostaną dopracowane - istotna jest tu kwestia finansów, gdyż termy powstają siłami jednego inwestora.

    Zakopane korzysta z gorących wód
    Z dobrodziejstw geotermii od dwóch lat mogą korzystać też mieszkańcy i turyści odwiedzający polską stolicę Tatr. Działający w Zakopanem Aqua Park (korzystający z ujęcia na Antałówce) to ośrodek łączący w sobie rekreację i aktywny wypoczynek. Na obiekcie można korzystać z 25-metrowego basenu rekreacyjno-pływackiego (384,5 m2) z wodą o temperaturze 28,5 st. C, z trzema oddzielonymi torami pływackimi. Dodatkowo rekreacyjna część basenu posiada bicze wodne. Do dyspozycji jest też basen rekreacyjny (282,1 m2) wyposażony w bicze wodne, kaskady i leżanki podwodne. Dla amatorów kąpieli pod gołym niebem do dyspozycji pozostaje basen geotermalny zewnętrzny rekreacyjno-pływacki (390,8 m2), z którego przy dobrej pogodzie można podziwiać Giewont i całe pasmo Tatr Zachodnich oraz Gubałówkę. Ponadto na hali basenowej do dyspozycji jest 6 wanien typu Whirpool oraz dwie gigantyczne (166,5 i 106 m długości) i trzy mniejsze zjeżdżalnie rurowe. Jest też "dzika rzeka" oraz dla najmłodszych - brodzik. W ośrodku można również skorzystać z sauny, kręgielni czy restauracji. Ośrodek jest dobrze zlokalizowany - znajduje się w pobliżu dworca PKP i PKS. Park posiada też swój dość okazały parking (płatny).


    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Termy podhalańskie w Bukowinie Tatrzańskiej

    Bukowina Tatrzańska doceniła swoje bogactwo
    Dzięki kolejnym inwestycjom geotermalnym Podhale staje się powoli centrum geotermalnym w Polsce i śmiało może konkurować z ofertami naszych południowych sąsiadów. Kolejnym centrum geotermalnym wkrótce stanie się Bukowina Tatrzańska, jedna z najbardziej znanych miejscowości górskich w Polsce. Powstająca inwestycja Geotermia Bukowina będzie korzystała z wód termalnych z odwiertów Bukowina Tatrzańska PIG/PNiG-1. Centrum będzie miało charakter rekreacyjno-leczniczy. Termy w Bukowinie są inicjatywą lokalną i realizowaną przez powstałe siedem lat temu Bukowiańskie Towarzystwo Geotermalne Sp. z o.o. Spółka liczy ok. 50 udziałowców, mieszkańców Bukowiny Tatrzańskiej. Inwestycja obecnie jest już na ukończeniu. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jeszcze w tym roku w basenach popłynie gorąca woda. Obiekt będzie naprawdę okazały: 12 basenów (6 zewnętrznych i 6 wewnętrznych) z wodą o temperaturze 29-36 st. C, wyposażonych w urządzenia do akwaterapii. Będą też: piaskownica wodna, zjeżdżalnia, pływalnie, brodziki. Nie zabraknie również: sauny, siłowni, solarium, gabinetów masażu czy sprzętów niezbędnych w rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Całości dopełnią bary i restauracje. Przy ośrodku powstał już parking na 200 samochodów i 10 autokarów, zapewniający łatwy dostęp do ośrodka.
    Niewykluczone, że termy mogą stać się pierwszym sposobem wykorzystania wód geotermalnych w Bukowinie. Z ciepłej wody raczej nie skorzystają domostwa, gdyż zabudowa Bukowiny jest mocno rozproszona i taka inwestycja byłaby zbyt kosztowna, jednak możliwości, jakie daje geotermia, jest naprawdę wiele...
    żródło internet. red. Marcin Austyn Kraków.PGA AGH Kraków.
  • Buderus
  • #4
    leszek1piast
    Level 12  
    Zasoby energetyczne Polski i Europy.
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Mapa geotermalna- żródło: PGA Kraków.
    Zasoby energetyczne geotermii możliwe do wykorzystania są wielokrotnie większe od zasobów kopalnych ropy i gazu. Średni potencjał energetyczny otworu geotermalnego zbliżony jest do średniego potencjału otworu ropnego lub gazowego. W XX wieku na potrzeby eksploatacji złóż ropy i gazu wykonano na świecie 650 tys. otworów produkcyjnych. Planuje się, że w obecnym stuleciu wykona się 1 milion otworów geotermalnych.

    Geoenergetyka zajmuje się wykorzystaniem i przetwarzaniem energii (ciepła) wnętrza Ziemi, skumulowanej w złożach geologicznych przegrzanej pary wodnej, wód geotermalnych i gorących suchych skał.
    Z par wodnych i wód geotermalnych o temperaturze powyżej 80 st. C wytwarza się w zakładach geoenergetycznych (elektrociepłowniach i elektrowniach geotermalnych) prąd elektryczny.
    Wody geotermalne o temperaturach 20-80 st. C wykorzystuje się w ciepłownictwie do ogrzewania budynków przemysłowych i mieszkalnych, rolniczych, leczniczych, rekreacyjnych, sportowych; w balneologii i chłodnictwie. Te działy geoenergetyki są stosowane na świecie od ponad 100 lat, przy czym szczególny ich rozwój nastąpił w ostatnich 30 latach.
    Występowanie zasobów energii geotermalnej wysokotemperaturowej (powyżej 130 st. C) związane jest z obszarami wulkanicznymi Ziemi, tworzącymi wąskie, długie pasy (ryftowe lub subdykcyjne) i znajdują się na terenach Nowej Zelandii, Japonii, Indonezji, Kamczatki, Filipin, zachodnich wybrzeży USA; w Europie we Włoszech, Grecji, Islandii, w rowie Renu. Występowanie energii geotermalnej niskotemperaturowej (poniżej 130 st. C) związane jest głównie z basenami sedymentacyjnymi, zasobnymi też w złoża ropy naftowej i gazu ziemnego. Baseny te, których na globie istnieje około 200, zajmują ponad 60 proc. powierzchni kontynentów (J. Sokołowski); złoża ropy i gazu zajmują 1-2 proc. powierzchni, a złoża wód geotermalnych około 98 proc. powierzchni tych basenów.

    Charakterystyka prowincji geotermalnych Europy
    Na terenie Europy liczącej 10 mln km2 znajduje się około 30 prowincji geotermalno-ropo-gazonośnych, na obszarze przeszło 5 mln km2. Z tego 32 proc. obszaru Europy zajmuje Prowincja Centralnoeuropejska (1,6 mln km2), gdzie znajdują się 23 prowincje geotermalne (J. Sokołowski, 1998 r.).
    Temperatury stwierdzone w otworach wiertniczych poszczególnych państw Europy wynoszą: Belgia 20-73 st. C, Dania 20-46 st. C, Niemcy 20-115 st. C, Grecja 25-82 st. C, Francja 24-76 st. C, Włochy 20-100 st. C, Portugalia 20-76 st. C, Wielka Brytania 20-74 st. C, Austria 20-100 st. C, Szwajcaria 20-62 st. C. W Polsce temperatury te kształtują się w granicach 20-180 st. C (Września), podobne są na Węgrzech, w Rumunii i na Ukrainie. Prowincja Centralnoeuropejska jest największa i szósta w świecie; zawiera ona baseny geotermalne: staropaleozoiczny, dewońsko-karboński, permski, triasowy, jurajski, kredowy i kenozoiczny, które są najzasobniejsze w Europie. Występujące tam wody mają różną temperaturę: od 20 st. C do przeszło 200 st. C, i mineralizację. Oprócz Prowincji Centralnoeuropejskiej duże prowincje geotermalne o powierzchni około 1,7 mln km2 znajdują się na terenie byłego ZSRS na obszarach: przeduralskim i przedkaukaskim.

    Stan i perspektywy rozwoju geoenergetyki w Europie
    Na obszarze Europy instalacje geotermalne funkcjonują w wielu krajach: w Belgii, Danii, Niemczech, Grecji, we Francji, w Irlandii, Islandii, we Włoszech, w Szwecji, Polsce, Czechach, na Słowacji, Węgrzech, w Rumunii, Bułgarii, krajach b. Jugosławii i b. ZSRS. Gdzie zatem można wykorzystać w Europie energię geotermalną? Przede wszystkim w najbogatszych złożach geotermalno-ropo-gazonośnych basenów Prowincji Centralnoeuropejskiej, do której należy Europa Północno-Zachodnia i Środkowa. Z tych zasobów może korzystać 13 krajów: Estonia, Litwa, Łotwa, Białoruś, Polska, Niemcy, Francja, Szwecja, Norwegia, Dania, Holandia, Belgia i Wielka Brytania, z których największy obszar, a więc i zasoby, ma Polska (rys. 1). Na obszarze Polski przeszło 220 tys. km2 pokryte jest basenami sedymentacyjnymi Prowincji Centralnoeuropejskiej zawierającymi wody geotermalne w następujących zbiornikach (basenach): kambryjskim, dewońsko-karbońskim, dolnopermskim, cechsztyńskim, triasowym, jurajskim i kredowym (J. Sokołowski, 1995-2000) (rys. 2).

    Niemcy inwestują w geotermię, a Polacy?
    Popatrzmy na mapę Europy, która na 40-50 proc. powierzchni posiada zasoby geotermalne. Proszę zwrócić uwagę, że Polska posiada takie zasoby na 80 proc. swojej powierzchni.
    Zwróćmy uwagę na to, co robią nasi zachodni sąsiedzi. Niemcy, którzy mają trzykrotnie mniejszą od Polski powierzchnię zasobów geotermalnych, obliczyli wielkość tej energii na poziomie 198 tys. petadżuli (PJ). Jedna jednostka PJ odpowiada mniej więcej energii zawartej w 23 tys. ton ropy naftowej. Dziś w Niemczech buduje się elektrociepłownie geotermalne, a przecież pierwszym zakładem geotermalnym w Europie Środkowej - uznanym jako wzorcowy przez Japonię i USA - był zakład powstały z inicjatywy prof. Juliana Sokołowskiego w Bańskiej Niżnej.
    Obecnie w Niemczech powstają kolejne elektrociepłownie. Wizytowałem taki zakład w Unterhaching i w Landau, gdzie pracowały polskie firmy wiertnicze ,-pisze prof. R.Kozłowski
    Ciekawostki;
    Ostatnio koło Paryża jak też Rzymu, dowiercono się do bogatych źródeł gorącej wody, będzie ona wykorzystana do ogrzewania i produkcji prądu, za komuny- według relacji pracowników firm wiertniczych, koło Krosna dowiercono się do wody o temp.90stC, która wytryskała pod własnym ciśnieniem. Czynniki komunistyczne kazały otwór zabetonować!
    Istnieje możliwość wykorzystania wód geotermalnych do ogrzewania; lotnisk,węzłów autostradowych, stadionów piłkarskich, nawet hodowli krokodyli .Nieograniczone możliwości daje uprawa roślinna,w tym owoców cytrusowych(przykład Islandii) .Dobrym rozwiązaniem byłoby ogrzanie i zasilanie baz wojskowych Polski Sił Zbrojnych.
    Ekonomicznie jest to już opłacalne.
    Mamy ogromny potencjał naukowy polskich uczelni,wybitnych uczonych i zdolnych naszych studentów-wszystko to musi służyć rozwojowi Polski w XXI w.

    Wykorzystanie własnej energii , za którą nie trzeba umierać( patrz Iran, Afganistan)obniżyło by cenę energii w Polsce o 50%. Pozwoliło by na stworzenie milionów miejsc pracy. Za pieniądze wydane na misje zagraniczne(jak najbardziej pokojowe) można było wybudować kilkadziesiąt zakładów geotermalnych. Młodzi , wykształceni i zdolni Polacy z wielu dziedzin nauki i wielu zawodów , mogą i powinni mieć przyszłość we własnej Ojczyźnie .
    żródła;artykuły z prasy,wykłady i publikacje prof.R.H. Sokołowskiego,prof.J.Zimnego ,materiały PGA Kraków,Nasz Dziennik.
  • #5
    Robert Kaminski
    Level 25  
    Geotermia tak naprawdę jest tylko etapem przejściowym do wykorzystania jeszcze bogatszych źródeł jakimi są źródła ciepła zawarte w krystalitach to znaczy w warstwach geologicznych leżących jeszcze głębiej ,poniżej warstw z ciepłą wodą .
  • #6
    Ronin64
    Level 35  
    A może coś o kosztach odwiertów warto by napisać aby tak urealnić to wszystko?
  • #7
    leszek1piast
    Level 12  
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Termy Mszczonów
    Mszczonów jest pierwszą gmina na Mazowszu gdzie z powodzeniem gorącą wodę wykorzystuje się do ogrzewania mieszkań, a w tym roku otwarto nawet geotermalne baseny. Wszystko zaś zaczęło się od poszukiwań ropy i gazu.

    Mszczonów od lat wykorzystuje swoje bardzo dobre położenie na skrzyżowaniu ważnych dróg, co jest jednym z elementów rozwoju miasta i gminy. Ale to także istotne miejsce na geotermalnej mapie Polski. Burmistrz Józef Kurek przyznaje, że chęć wykorzystania gospodarczego ciepłej wody z wnętrza ziemi zrodziła się nieco przypadkowo. - Bardzo często dokonuję objazdów gminy, aby skontrolować np. postęp w realizacji inwestycji, stan dróg, chodników. Takie inspekcje są także okazją do rozmów z ludźmi. To właśnie podczas jednego z takich spotkań dowiedziałem się od mieszkańca Mszczonowa, że w naszym mieście jest już wykonany odwiert geotermalny, ale nie jest on wykorzystywany - mówi burmistrz.
    Ten odwiert to pozostałość po poszukiwaniach na tym terenie ropy i gazu. W tracie prac wykonano szereg odwiertów i co prawda na paliwa nie natrafiono, ale dowiercono się do ciepłej wody. Ponieważ w ówczesnych czasach nikt nie myślał o jej wykorzystaniu, otwór został zaczopowany i o sprawie mało kto pamiętał. Dopiero na początku lat 90. Mszczonów przypomniał sobie o geotermii.
    Geolog wojewódzki w Skierniewicach potwierdził istnienie odwiertu i ciepłej wody. Wówczas zaczęło się poszukiwanie możliwości sfinansowania inwestycji. Miasto znalazło duńską firmę, która była gotowa podjąć się prac przy odwiercie, a Komitet Badań Naukowych wsparł finansowo projekt wykorzystania odwiertu do celów eksploatacyjnych. Gdy to się udało, można było pójść krok dalej i wykorzystać ciepłe źródła do ogrzewania mszczonowskich mieszkań. W 2000 roku woda po raz pierwszy popłynęła do kaloryferów.
    Geotermia posłużyła do ogrzania dużych osiedli mieszkaniowych i budynków użyteczności publicznej. Jak tłumaczy burmistrz Kurek, nieopłacalne jest na razie przyłączanie do sieci domków jednorodzinnych. Koszt jednego przyłącza to około 10 tysięcy złotych i taki wydatek dla właściciela domu jest zbyt wysoki w stosunku do osiąganych korzyści. - Geotermia jest co prawda tańsza od ogrzewania gazowego, ale wciąż nieco droższa od węglowego - tłumaczy Józef Kurek. - Ale to się zapewne zmieni, bo ceny wszystkich tradycyjnych nośników energii będą rosły, co oznacza, że geotermia stanie się bardziej konkurencyjna - dodaje burmistrz Mszczonowa. I podkreśla, że właśnie z tego powodu nie żałuje decyzji o zainwestowaniu przez miasto w geotermię. Przecież każda ilość energii odnawialnej w naszym kraju będzie wkrótce na wagę złota.
    Mszczonów jest także w tej bardzo dobrej sytuacji, że woda pobierana z wnętrza ziemi, z głębokości około 1700 metrów, ma niski wskaźnik mineralizacji. To oznacza, że nie zawiera zbyt wielu pierwiastków, nie ma w niej przede wszystkim soli. Dzięki temu nie trzeba wydawać dodatkowych pieniędzy na odsalanie. Mniejsze są również wydatki na utrzymanie i konserwację urządzeń. Bo wszędzie tam, gdzie ciepła woda zawiera spore ilości soli, urządzenia szybciej korodują, zużywają się i trzeba je częściej remontować.

    Termy przyciągają ludzi
    Mszczonów wykorzystuje swoje źródła nie tylko do przesyłania ciepła do domów. W czerwcu tego roku otwarto w mieście Termy, czyli baseny z ciepłą wodą. Kilka basenów jest zasilanych wodą z wnętrza ziemi, dzięki czemu nawet na zewnątrz temperatura wody w nieckach wynosi 27-28 stopni C. Utrzymuje się na tym poziomie nawet wtedy, gdy temperatura powietrza wynosi, tak jak w tym roku we wrześniu, około 10 stopni. Co prawda w Polsce nie ma jeszcze zwyczaju korzystania z ciepłych źródeł w takich warunkach i w chłodne dni Termy świeciły pustkami, jednak niewykluczone, że i to się zmieni. Na pewno baseny odniosły sukces, bo w tym roku skorzystało z nich 90 tysięcy ludzi, nie tylko z Mszczonowa, ale także z Warszawy, Łodzi czy Radomia, gdzie takich atrakcji brakuje.
    Gości będzie na pewno coraz więcej, dlatego miasto myśli o rozbudowie Term. Mszczonów wydał na tę inwestycję już 30 mln zł, z czego udało się uzyskać 8 mln zł dotacji unijnych. Inwestor już jest gotowy do wyłożenia pieniędzy na hotel, w którym znalazłoby się centrum kongresowe i następne baseny geotermalne. Skoro na Zachodzie na takich inwestycjach się zarabia, to dlaczego tak samo nie miałoby być w Polsce? Burmistrz Józef Kurek jest przekonany, że tak się właśnie stanie i najpóźniej za pięć lat inwestycja będzie w pełni gotowa. Miasto ze swojej strony zarezerwowało już działkę gminną, która przylega bezpośrednio do Term. A ponieważ same baseny są zlokalizowane w sąsiedztwie obwodnicy, gdzie krzyżują się drogi Warszawa - Katowice - Wrocław i trasa nr 50 (tzw. tirowska), to nie ma żadnego problemu z dojazdem do Term. A dobra komunikacja to podstawa udanego biznesu. Dlatego mszczonowski projekt ma ogromne szanse powodzenia.

    Ciepłe Mazowsze
    Gmina Mszczonów to w tej chwili także szersza część projektu pod nazwą Geotermia Mazowiecka. Spółka, która ma siedzibę w Żyrardowie, zajmuje się eksploatacją ciepłych źródeł w obu miastach, ale przejęła także dwa źródła w Skierniewicach. Niewykluczone są także odwierty w innych miejscach. Kondycja finansowa spółki jest dobra, to w tej chwili jedyne w kraju komunalne przedsiębiorstwo ciepłownicze, które nie przynosi strat. Dlatego też spółka odkupiła sieci cieplne od samorządów w Błoniach, Sochaczewie i Ożarowie, bo jest wiarygodnym partnerem. Co więcej, istnieje szansa, że w Błoniach i Ożarowie obok tradycyjnych kotłowni będzie wykorzystywana do ogrzewania mieszkań także geotermia. Badania wskazują, że tam mogą być gorące źródła. W Sochaczewie ich brak, więc w tym mieście podstawą ogrzewania obok węgla będzie biomasa.
    Technologia wykorzystania geotermii w Mszczonowie polega na tym, że energia cieplna jest odzyskiwana z wody i służy do ogrzewania mieszkań. Natomiast sama woda po uzdatnianiu może być wykorzystywana do celów bytowych. I tak samo można to robić w innych miastach, oczywiście pod warunkiem, że woda będzie miała odpowiednie parametry.
    Przykład Mazowsza pokazuje, że Polska jest naprawdę krajem zasobnym w ciepłą podziemną wodę.żródło internet ,Gmina Mszczonów,red.Krzysztof Losz.Termy Mszczonów.
  • #8
    Chris_W

    Level 39  
    Fajne ulotki reklamowe...
  • #9
    leszek1piast
    Level 12  
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Prof. Julian Sokołowski - odkrywca polskiej geotermii

    Przed świętem Wszystkich Świętych warto przybliżyć sylwetkę wielkiego Polaka i patrioty.

    Profesor Julian Sokołowski - jeden z najwybitniejszych geologów w skali światowej, odkrywca złóż gazu na Niżu Polskim i innych bogactw narodowych, jako pierwszy dostrzegł, że Polska zrządzeniem Bożej Opatrzności leży aż w 80 proc. na pokładach wód geotermalnych, które mogą stanowić podstawę samowystarczalności energetycznej kraju i jego rozwoju. Patriotyczna wizja energetycznego uniezależnienia się Polski, przedstawiona m.in. w książce "Polska XXI wieku" (Warszawa 2005 r., II wydanie Warszawa 2008 r.), jest nadal nie do przyjęcia dla kolejnych rządzących, ulegających potężnemu lobby gazowo-naftowemu i atomowemu. Jest dla nich największym zagrożeniem. Ksiądz arcybiskup prof. Kazimierz Majdański w słowie wstępnym do tej książki - nowoczesnego programu społecznego i gospodarczego Polski, podkreślił szczególną rolę rozwoju geotermii dla ocalenia naszego bytu narodowego i polskich rodzin.
    Julian Sokołowski urodził się 23 stycznia 1932 r. w Nadolanach, zmarł 26 listopada 2004 r. w Krakowie. Ukończył studia w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, uzyskując w 1955 r. dyplom magistra inżyniera geologii. Za wybitny wkład w rozwój geologii, na wniosek Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie, w 1980 r. otrzymał tytuł profesora nauk przyrodniczych. Dyscypliny naukowe uprawiane przez prof. Sokołowskiego to: geologia naftowa, geosynoptyka (był jej twórcą w skali światowej i autorem fundamentalnych prac z tego zakresu) oraz geotermia, której był odkrywcą dla rozwoju Polski.
    Prof. Julian Sokołowski
    Rys. Prof. Julian Sokołowski z małżonką rozmawiają z Ojcem Świętym o perspektywach
    rozwoju geotermii w Polsce, Watykan, 8 czerwca 1995 roku.
    Do najważniejszych osiągnięć naukowych profesora Juliana Sokołowskiego należą:
    a) w latach 1955-1966, pracując w przedsiębiorstwach polskiego przemysłu naftowego, dokonał: opisu rdzeni wiertniczych z blisko tysiąca otworów geologicznych i poszukiwawczych, prowadzonych przez profesora w Karpatach i na Niżu Polskim; odkrycia i opisu struktury geologiczno-morfologicznej Polski, wpływającej na rozmieszczenie złóż ropy naftowej, gazu i zasobów geotermalnych; pierwszego w literaturze opisu wgłębnej budowy geologicznej Polski i wydzielenia regionalnych jednostek geologiczno-poszukiwawczych; pierwszej w Polsce oceny perspektyw złożowych poszczególnych jednostek geologiczno-poszukiwawczych, czym przyczynił się do odkrycia złóż gazu ziemnego, ropy naftowej, soli kuchennej i węgla brunatnego - za co otrzymał najwyższe nagrody i odznaczenia państwowe; opracowania pierwszych w Polsce map geologiczno-strukturalnych, stwarzając podstawę do określenia kierunków dalszych poszukiwań kopalin płynnych, oraz wizji rozwoju przemysłu geotermiczno-gazo-naftowego Polski.
    b) w latach 1966-1986 w Państwowym Instytucie Geologicznym w Warszawie i Krakowie opracował pierwsze w kraju atlasy geostrukturalno-naftowo-gazowe oraz atlasy geosynoptyczne Polski; opracował zasady interpolacji komputerowej zdjęć satelitarnych dla potrzeb geologii naftowej, gazowej, geodynamiki, geosynoptyki i geotermii; utworzył i opisał nową w świecie dziedzinę wiedzy nazwaną geosynoptyką, pozwalającą na efektywniejsze prognozowanie przebiegu procesów geologicznych i poszukiwania złóż ropy, gazu i wód geotermalnych;
    c) w latach 1986-2004 roku, pracując w Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, dokonał: pierwszej w Polsce oceny zasobów energii geotermicznej złóż do głębokości 3000 m, 5000 m i 7000 m; zaprojektował i zbudował pierwszy w Polsce zakład geotermalny w Bańskiej - Białym Dunajcu oraz stworzył projekty nowych zakładów geotermalnych w Szczecinie, Żyrardowie, Skierniewicach, Mszczonowie, Warszawie i przeszło 300 innych miast w Polsce; dokonał wspólnie z zespołem krakowskim pracowników naukowych PAN, AGH i Politechniki oceny zasobów energii geotermalnej dla blisko 500 gmin w Polsce oraz przedstawił koncepcję, nową wizję i strategię rozwoju Polski w XXI wieku jako narodowy program rozwoju społecznego i gospodarczego zwanego "Polska 10 x E", z wykorzystaniem geotermii w gminach, powiatach, województwach w całej Polsce.
    Profesor był inicjatorem rozwoju powszechnych zastosowań energii geotermalnych w dużych obiektach sakralnych i sanktuariach (Częstochowa, Licheń, Łagiewniki, Wilanów, Piekary Śląskie, Kalwaria Zebrzydowska, Gniezno, Kalisz, Święta Lipka, Szczecin, Gliwice, Gdańsk). Szczególnym wyróżnieniem dla profesora Sokołowskiego był udział w pielgrzymce naukowców Krakowa do Rzymu i Watykanu 8 czerwca 1995 roku, podczas której Papież Jan Paweł II udzielił swego apostolskiego błogosławieństwa rozwojowi energetyki z zasobów naturalnych Polski, a w szczególności geotermii.Ciekawostką jest fakt,że profesor swoje prace badawcze przekazał Radiu Maryja i geotermii toruńskiej, całkowicie za darmo.
  • #10
    AdMoS
    Level 13  
    A teraz może wróćmy do rzeczywistości i powiedzmy jasno, że geotermią całej Polski zasilić się nie da?

    "Szczególnym wyróżnieniem dla profesora Sokołowskiego był udział w pielgrzymce naukowców Krakowa do Rzymu i Watykanu 8 czerwca 1995 roku, podczas której Papież Jan Paweł II udzielił swego apostolskiego błogosławieństwa rozwojowi energetyki z zasobów naturalnych Polski, a w szczególności geotermii."

    No to mnie szczerze mówiąc rozwaliło. Rozszerz swe horyzonty poza kościelne źródła "wiedzy" leszek1piast... Bo to parodia jakaś.
  • #11
    Ronin64
    Level 35  
    Lepsze od błogosławieństwa byłyby pieniądze których Watykan ma sporo ale słowa nic nie kosztują :|
  • #12
    beatom
    Level 35  
    Chyba jednak o Rydzyk cos tam wycyganil ze stolicy...
    Zreszta ten temat tez proponuje przeniesc do wlasciwego dzialu.
  • #13
    leszek1piast
    Level 12  
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Mapa prowincji geotrmalnych-Polska Geotermalna Asocjacja AGH Kraków

    Bardzo ciekawy wywiad znajdujemy w tygodniku "Nasza Polska" -

    Energii zasobów odnawialnych, z których możemy produkować ciepło i prąd mamy 154 więcej niż potrzebujemy

    Z prof. dr hab. Ryszardem Henrykiem Kozłowskim z Politechniki Krakowskiej rozmawia Wiesława Mazur

    - Import nośników energii, w tym gazu i ropy naftowej, obciąża budżet państwa kwotą 25 mld zł rocznie, tymczasem Pan twierdzi, że jesteśmy "Kuwejtem Europy" i moglibyśmy być samowystarczalni energetycznie. To brzmi jak bajka, opowiadanie science fiction.

    - Siedzimy na wulkanie przebogatych zasobów energii i możemy być samowystarczalni. Wiek XIX był wiekiem węgla i pary, XX - ropy naftowej i gazu, XXI będzie wiekiem zasobów energii odnawialnej. Węgla mamy tyle, że przy rocznym wydobyciu na poziomie 100 mln ton starczyłoby go nam na 1000 lat. Szesnaście lat badań Polskiej Akademii Nauk, Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz innych jednostek, które zajmowały się poszukiwaniem ropy, gazu, energii geotermalnej świadczą, że zasoby gazu - odkryte i do udokumentowania - zabezpieczają ekspolatację na wysokim poziomie, na ponad 100 lat. Ale w ciągu najbliższych 20 lat, powszechnym nośnikiem energii będzie wodór. Można budować elektrownie opierając się na wodorze spalanym w ogniwach paliwowych, czerpiąc go z wody. Powracając do zasobów energetycznych Polski, nasza ziemia została obdarzona wyjątkowo szczodrze. W żadnym innym europejskim kraju, a może nawet w żadnym innym kraju na świecie, nie stykają się tak jak u nas cztery jednostki geostrukturalne: prekambryjska plaftforma wschodnioeuropejska, kaledonidy, waryscydy i alpidy. Podobne położenie rokuje mnogość bogactw i gazu, i ropy, i wody geotermalnej. Energii zasobów odnawialnych - myślę przede wszystkim o zasobach energii geotermalnej - posiadamy nieprzebrane bogactwo. Wynoszą 625 tys. petadżuli (PJ) na rok. Jeden petadżul jest odpowiednikiem energii zawartej w 23 tys. ton ropy naftowej. To są zasoby odnawialne stałe i znajdują się na 80 proc. powierzchni Polski. Zapotrzebowanie Polski na energię wynosi 4 tys. PJ rocznie. Geotermalnej energii odnawialnej mamy 154 razy więcej niż jej w chwili obecnej potrzebujemy. Niemcy w zasoby geotermalne są trzy razy ubożsi niż my. Wielkie zasoby geotermii posiada Ukraina, ale nie są tak, jak nasze udokumentowane. Ostatnie badania w Niemczech potwierdziły, nasze wcześniejsze prognozy i obliczenia.

    - Zaraz zaraz, Panie Profesorze, mówił Pan o węglu kamiennym. Czy dobrze pamiętam, że w rozpoznanych złożach mamy go podobno ok. 40 mld ton. Wystarczyłoby nam więc węgla kamiennego przy tym rocznym wydobyciu, o którym Pan wspomniał, na 400 lat. Zasoby geologiczne węgla brunatnego wynoszą ok. 13 mld ton - przy wydobyciu ponad 60 mln ton węgla brunatnego w roku, starczy tego paliwa na ponad 200 lat.

    - Podane przez Panią dane są zaniżone. Króluje i rozpowszechniane jest kłamstwo, że mamy mniejsze zasoby niż one są w rzeczywistości. Mówię, nie tylko o węglu. Taka była polityka. W czasach PRL kupionych zostało z kredytu Banku Światowego 6 zestawów amerykańskich urządzeń wiertniczych. Miały być kontynuowane poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie bogactw naturalnych, ale urządzenia stały bezużytecznie. Prawie nie korzystano z nich, schowana została dokumentacja przeprowadzonych badań. Konsekwencja? Importujemy niepotrzebnie ogromne ilości gazu rosyjskiego. Wmawia nam się, że bez tego importu nie damy sobie rady, a to nieprawda. Na Górnym Śląsku węgla kamiennego mamy ok. 43 mld ton. Prof. Julian Sokołowski, który dwa lata temu odszedł od nas do nieba i był prawdziwym guru geotermii, a ja w tym zakresie jestem jego uczniem - ocenił, że węgla w Rowie Lubelskim mamy aż 60 mld ton. Razem to 100 mld ton, tylko węgla kamiennego! Mając takie bogactwo, należy myśleć o budowie karbochemii. Węgiel jest zbyt cennym surowcem, żeby go spalać. W procesie technologicznym odgazowania węgla otrzymuje się gaz, tańszy od tego, który chcemy sprowadzać zza granicy i przetrzymywać w terminalach, które zamierzamy właśnie budować za ciężkie miliony.

    - To chyba pytanie retoryczne, czy warto węgiel przetwarzać, uzyskując z niego np. benzynę syntetyczną, kiedy ropa naftowa tak drożeje? Cena za baryłkę (159 l) przekracza już 75 dolarów. Mówią, że niedługo baryłka może kosztować nawet do 100 dolarów! Rafinerie benzyny syntetycznej otrzymywanej z przeróbki węgla, budowane są w wielu krajach. My, siedząc na węglu, zastanawiamy się bez końca, czy taka rafineria mogłaby się nam opłacać...
    - Chcąc pchnąć nasz kraj energicznie do przodu i go zmienić, trzeba odblokować różne kurki niemożności, wykorzystać wiedzę, badania naukowe. Wcale przy tym nie trzeba wyważać zamkniętych drzwi, myśmy już to zrobili. Pełniłem różne funkcje kierownicze w uczelni, ale już ich pełnić nie chcę, bo zajmuję się Programem dla Polski, to zajmuje cały mój wolny czas. Węgiel w Polsce musimy przetwarzać. Geotermia musi ruszyć. W Polsce 76 proc. energii pochodzi ze spalania węgla, w krajach europejskich tak było 20 lat temu i postanowili tę sytuację zmienić. Węgiel, spalając się, emituje oprócz powodującego efekt cieplarniany CO2, który można wyłapywać bardzo niebezpieczne związki rtęci powodujące epidemię raka, o tym niewiele się mówi. Wykorzystanie energii geotermalnej do produkcji ciepła i prądu staje się koniecznością. Nie tylko dlatego, że z odnawialnych źródeł do 2010 r. powinniśmy otrzymywać 7,5 proc. energii, na razie otrzymujemy oficjalnie 3 proc., a naprawdę chyba nie więcej niż 2 proc. Dodam, że wśród wszystkich zasobów energii odnawialnej - myślę o energii z biomasy, słonecznej, wiatrowej, wodnej, jaką możemy wykorzystywać - geotermalna stanowi 99,8 proc.
    - Profesorskie trio: Julian Sokołowski, Jacek Zimny, Ryszard Kozłowski, autorzy obszernego opracowania "Polska XXI wieku" dzielnie walczyło przez lata, o lepszą Polskę z gospodarką, która dzięki taniej energii będzie mogła skutecznie konkurować z gospodarkami o wiele bogatszych od nas krajów, dogoni je i prześcignie...

    - A dlaczego nie? Tania energia jest podstawą wzrostu konkurencyjności gospodarek.

    - Słyszy się jednak, że energia geotermalna jest droga...

    - Energia, o której mówimy, jest tańsza od innych. Że jest droższa, to są plotki. Tak właśnie, plotkarsko działało blokujące nas lobby. Bywało, że z ekip rządowych na skutek tych plotek dochodziły do naszej trójki głosy, że jesteśmy szamanami, teoretykami z wyimagowanymi koncepcjami. Tymczasem prof. Sokołowski zanim został pracownikiem PAN wiele lat pracował w jednostkach zajmujących się poszukiwaniem zasobów, w Warszawie, Łodzi, potem w Krakowie. Zimny, podobnie jak ja, twardo chodzi po ziemi. Jestem absolwentem Politechniki Śląskiej, zajmowałem się energetyką pracując w Instytucie Metalurgii Żelaza w Gliwicach, zakończyłem tam pracę 10 wdrożeniami i 20 patentami. Byłem tutaj, w Politechnice Krakowskiej, prodziekanem Wydziału Mechanicznego, przez dwie kadencje prorektorem uczelni. Gdzież tu szamaństwo i bujanie w obłokach? Chciałem, żeby w Krakowie powstała pierwsza eklektrociepłownia na bazie geotermii, ale napotkałem opór. Zakład produkujący energię elektryczną i cieplną z geotermii powstanie w Toruniu i pokażemy, że będzie to energia tania. W Austrii zbudowanie zakładu kosztowało 5 mln euro, u nas można taki zakład zbudować taniej.

    - W Bańskiej Niżnej energia z geotermii nie jest tania...

    - Nagłośnione zostały koszty związane z drugim otworem. Pierwszy nadzorował prof. Sokołowski. Zakład został uznany przez Amerykanów i Japończyków za wzorcowy. Profesor, współpracując z wójtem gminy, miejscowym księdzem proboszczem i dyrektorem szkoły, zadbał, żeby od razu uruchomiony został system kaskadowy wykorzystania geotermii. Oprócz ogrzewania domów w wiosce, zbudowano basen kąpielowy, geotermia ogrzewa szklarnie, wykorzystywana jest w suszarni drewna, do hodowli ryb - sumów afrykańskich. A był to tylko otwór poszukiwawczy. Drugi otwór w Bańskiej powinien zostać wykonany nie tam, ale w Zakopanem. Wodę geotermalną transportuje się z Bańskiej na znaczną odległość. Straty ciepła trzeba uzupełnić. Proszę sobie wyobrazić, że część pieniędzy na odwiert zużyto na nową nawierzchnię Krupówek. I poszło w świat, że to drogie.
    - Centra energii geotermalnej powinny być zbudowane w każdej gminie?

    - Tak. To znaczy w 2500 gmin na 2700, bo w tych 2500 gorące wody geotermalne zdatne do wykorzystania znajdują prawie wszędzie, poza okolicami Suwałk i Białegostoku ok. 3 tys. metrów pod naszymi nogami. Takie centrum to nie tylko produkcja energii elektrycznej i cieplnej, także miejsca pracy. Na Górnym Śląsku pod powierzchnią, na ok. 2700 km kw. znajdują się warstwy węgla, a pod nim warstwa dewonu o miąższości 1000 m, o innej niż węgiel strukturze. W dewonie znajdują się wody geotermalne i pary przegrzane. Wystarczy wejść w dewon, żeby wykorzystać właściwości bardzo gorącej wody i pary. Razem z prof. Zimnym opracowaliśmy technologię produkcji energii elektrycznej z wyeksploatowanych kopalń. W tym miejscu pozwolę sobie na dygresję, że likwidowanie kopalń to był błąd. Moim zdaniem kopalnie należało oddać górnikom do dyspozycji - oni wydobywaliby z nich węgiel i nie musieli ginąć w biedaszybach. Pod warstwą węgla, jak już powiedziałem, są świetne warunki geotermalne. Na poziomie chodników, do których można dowiercić się z góry, a potem wejść w dewon, w zamkniętych kopalniach, warto uruchomić turbiny - generatory produkcji energii elektrycznej. Każda kopalnia ma dokładną charakterystykę chodników, są metody satelitarne, dzięki którym wieże wiertnicze łatwo umieścić dokładnie nad chodnikami. Zgłosiłem taki projekt do Brukseli i czekam na odpowiedź, która ma nadejść jeszcze w tym miesiącu. Chcemy ten pomysł z Zimnym wypróbować w kopalni Knurów.

    - Dziękuję za rozmowę.

    Kronika wyprzedaży Polski (210)
  • #14
    leszek1piast
    Level 12  
    Polska geoenergetyka -ogromne żródła energii.
    Gorąca woda z toruńskiego odwieru TG -1

    Toruńska geotermia

    Przed Świętem Niepodległości Polski warto wspomnieć, że suwerenność państwa to dziś głównie siła gospodarki a w tym własnej energetyki.

    Radosne wiadomości docierają z Torunia gdzie kończą się prace przy odwiercie TG -2. Głębokość odwiertu 2350m. Obecnie prowadzi się pomiary i czyszczenie otworu oraz pompowania gorącej wody.
    Jest to otwór zatłaczający, otworem tym będzie zatłaczana woda z otworu TG-1.
    Przypomnijmy , że pierwszy odwiert zakończył się pełnym sukcesem. Dowiercono się do gorącej wody o temp. 65st.C , wydajność początkowa 300m.sześc./h , w końcu osiągnęła 500m.sześc. na godz. Według oceny naukowców z krakowskiej AGH , gorące wody pod Toruniem są najbogatsze w Polsce. Odwierty wykonuje firma Poszukiwanie Nafty i Gazu z Jasła. Jako rury zastosowano tzw.FIBRE GLASS ,najnowocześniejsze rury z włókna szklanego sprowadzone z Texasu.
    Fachowcy amerykańscy montowali rury w otworze .Takie rury stosują w geotermii Niemcy oraz Amerykanie .Są bardzo odporne na agresywne środowisko wód geotermalnych. Kolejnym etapem będzie połączenie obu odwiertów, aby zamknąć obieg wody. Przypomnijmy, że prace geotermalne Fundacji "Lux Veritatis" rozpoczęły się w sierpniu 2008 roku.

    Dokładnie 5 listopada 2008 r. z pierwszego odwiertu popłynęła gorąca woda. Fundacja prowadzi prace mimo odebrania przyznanego wcześniej dofinansowania na pierwszy otwór badawczy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wypowiedzenie prawnie obowiązującej umowy nastąpiło na polecenie szefostwa Ministerstwa Środowiska w rządzie Donalda Tuska w maju ubiegłego roku.Projekt toruński zakłada wykorzystanie gorących źródeł do ogrzewanie kompleksu "Polonia In Tertio Millennio" -(Polska w III Tysiącleciu)czyli Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej ,kościół ,kompleks opieki nad ludźmi starszymi i chorymi, oraz balneologię,kompleks przyrodo -leczniczy,sauny ,kąpiele zdrowotne,baseny sportowe.

    Projekt finansowany jest w całości przez słuchaczy Radia Maryja (popularne "Moherowe Berety") oraz Polonię głównie w Kanadzie i USA oraz Niemiec.
    Koszt pierwszego otworu ok.27mln. zł. Koszt całości to kilkadziesiąt mln.zł.W projekcie może brać udział kilka milionów Polaków .

    Nawet niechętne Radiu Maryja media odnotowały to wydarzenie i określiły je mianem "wielkiego sukcesu". Jednak to nie jest tylko sukces o. Tadeusza Rydzyka, nawet nie tylko Fundacji "Lux Veritatis", która prowadzi to przedsięwzięcie, ani też ludzi wdowim groszem wspierających to dzieło. To jest ogromny sukces wszystkich Polaków i polskich naukowców przez lata pracujących nad geotermią, która może uniezależnić Polskę energetycznie.
    W sytuacji gdy prąd, ciepło i paliwa są coraz droższe, a naszemu krajowi grożą ze strony Unii Europejskiej drakońskie kary, jeżeli nie będzie produkował czystej ekologicznie energii, tryskająca gorąca woda w Toruniu jest zapowiedzią lepszej przyszłości. Oznacza perspektywę taniej, niewyczerpanej, odnawialnej i ekologicznej energii cieplnej i elektrycznej.
    Fakt, że pod Toruniem - wbrew opiniom nagłaśnianym w mediach różnych wątpiących i próbujących ośmieszyć sprawę - naprawdę jest gorąca woda, nie wszystkich ucieszył. Najbardziej zmartwił tych, którzy mniej lub bardziej jawnymi metodami dążą do "wyciszenia" dzieł moderowanych przez o. Tadeusza Rydzyka i którzy liczyli na to, że przedsięwzięcie zakończy się fiaskiem.

    ciekawostki;
    Projekt ośrodka geotermalnego wykonał zespół pod kierunkiem prof.dr hab.R.H. Kozłowskiego z Politechniki Krakowskiej oraz prof.dr hab.inż.J.Zimnego AGH Kraków,autorzy wykonali pracę za darmo- jako dar dla Narodu Polskiego

    Projekt realizuje się bez kredytu bankowego.
    Japończycy za wybudowanie kompleksów geotermalnych , chcieli nabyć całe gorące źródła w Polsce.
    Autor projektu geotermalnego- prof.Kozłowski miał szereg pytań od Szwedów- jak bogate są źródła geotermalne pod stolicą Polski Warszawą ?

    Jeśli więc wykorzystamy to ogromne bogactwo, będziemy nowoczesnym i niepodległym Narodem.
    żródło;Polska Geotermalna Asocjacja AGH Kraków,prasa, internet,pap ,notatki z wykładu o geotermii polskiej,zdjęcie -w.w.w.radiomaryja.pl.
  • #15
    jankolo
    R.I.P. Meritorious for the elektroda.pl
    Drobniutka statystyka tematu: jego autor, leszek1piast, napisał jak dotychczas 7 postów, z których każdy jest tekstem (oraz ilustracją) dokładniutko skopiowaną z innego źródła (żródło, rzecz jasna, jest podane). Własnych tekstów - ZERO. Własnych przemyśleń - ZERO. Kolega leszek1piast jest więc jednym z wielu KOPISTÓW. Oznacza to, że z wiedzy o polskiej geoenergetyce kolega leszek1piast doskonale opanował technikę KOPIUJ-WKLEJ..
  • #16
    beatom
    Level 35  
    ... wiec czy moglibysmy ten temat wreszcie przeniesc do wlasciwego dzialu..?
  • #17
    piter1918
    Level 1  
    własne przemyślenia nie mają tu żadnego znaczenia ...
    myślałem że to jest poważne forum , gdzie opinie są potwierdzone jakimiś badaniami lub doświadczeniami ....
    nie wszyscy są specjalistami (naukowcami )w każdej dziedzinie więc cytowanie osób które na co dzień zajmują się (np) tą dziedziną uważam za trafne .......
  • #18
    Ronin64
    Level 35  
    Skoro własne przemyślenia nie mają tu żadnego znaczenia to coś tu jest nie tak :( Mamy wszystko bezmyślnie przyjmować jako dogmaty? Cytowanie specjalistów jest trafne ale zdaje się, że to co tutaj jest przedstawione pochodzi z jedynego i słusznego źródła a skoro tak to należy nad tym się bardzo poważnie zastanowić i przemyśleć.
  • #19
    _jta_
    Electronics specialist
    Zwykle jest tak, że jakakolwiek informacja zawiera jakieś nieścisłości, a zdarza się i tak, że coś jest w niej przekręcone. Dlatego,
    użyteczna byłaby możliwość skontaktowania się z autorem, i wypytania go, aby to wyjaśnić, i dowiedzieć się, jak jest naprawdę.

    W sytuacji, gdy mamy do czynienia z informacją skopiowaną, taka możliwość praktycznie nie istnieje - bo przecież autor nie ma
    powodu, by wyjaśniać, co ktoś inny przepisał nie tam, dokąd ów autor swój tekst wysłał - więc prawdopodobnie nie odpowie.

    Dlatego, jeśli ktoś podaje informację skopiowaną, to prosiłbym o informację, z kim można wyjaśniać ewentualne wątpliwości.
  • #20
    Robert Kaminski
    Level 25  
    Moje kilkuletnie zajmowanie się geotermią na forum elektrody pozwala mi twierdzić ,że jedynym slusznym zródlem jest lobby atomowe.

    Jedynymi dogmatami są argumenty wielkich przedstawicieli tego przemyslu w tym Francji lidera tych technologii.
    Są to też dogmaty mające swój związek z zasadami geopolityki i geoekomomi.
    Kto nie wie co to , to polecam książkę "Turbokapitalizm. Zwycięscy i przegrani światowej gospodarki" Edwarda Littwaka ,wydaną kilka lat temu w Polsce.
    Sam Littwak to nie byle kto, ale doradca prezydenta USA do rozwiązywania konfliktów międzynarodowych.

    Kto ma wrodzoną niechęć do słowa drukowanego temu polecam wyszukiwarkę internetową.





    Wracając to tematu tego wątku to po raz koleiny wracam do moich doświadczeń i twierdzę ,że gdy temat

    "Energia geoterma -czy można wykorzystać" https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1020538.html

    znalazł duże zainteresowanie na forum, o czym świadczy duża ilość wyświetleń ,która po mimo zamknięcia dyskusji ciągle wzrasta a wypowiedzi były bardzo merytoryczne to moderatorzy zakończyli dyskusję rzekomo z powodu udzielenia odpowiedzi na ten temat.

    Czyli Energia geotermalna jest NIEMOŻLIWA do wykorzystania ponieważ wszystko jest znane ,nic nie po zostalo do wyjaśnienia a banki nie chcą przyznać z związku z tym kretytu na komercyjnych zasadach na ten cel jak to postulowal niejaki Rzuff.

    Tak samo twierdzi _ita_ ,którego wypowiedzi bardzo cenię za duży wkład wiedzy okupiny jak myślę wieloletnimi studiami.

    To nie zgadzam się z jego betonowymi jak blok reaktora argumentami dotyczącymi EA jakie przedstawił w innych wątkach co pozwalo mi twierdzić ,że jest niereformowalnym przeciwnikiem geotermi i innych alternatywnych źródel energii w stosunku do energii atomowej.



    Aktualnie cała dyskusja opiera się na tym w jaki sposób zakończyć ten wątek



    DZIĘKI PREDATOR !!!!!!
  • #21
    _jta_
    Electronics specialist
    Już napisałem jakiś komentarz do tego tematu, zobacz Re: Elektrownia atomowa w Polsce, tak, czy nie?, punkt (2).
    Pytanie, od którego się zaczął, było: czy można jakoś energię geotermalną wykorzystać do produkcji prądu lecz na sposób "domowy"
    - myślę, że z dyskusji w tym temacie jest jasne, że "domowymi środkami" nie wykorzystamy - gdyby się tak dało, to Ojciec Tadeusz
    Rydzyk mógłby wezwać słuchaczy RM, by mu pomogli - niech każdy wykopie garść ziemi, w sumie wystarczy zamiast odwiertu...
    byłby to rewelacyjny sukces, jakby pokazali, że gołymi rękami dostali się do źródła, z którego można zasilić pół Torunia. Niestety, tak
    się nie da - pierwsze garści piasku można zagarnąć ręką, ale im dalej, tym trudniej - jakie są koszty odwiertu chyba wiesz lepiej, niż ja.

    Banki pewnie by chętnie przyznały kredyt, byleby miały pewność, że będą mogły wyegzekwować jego spłatę - pożyczka hipoteczna?
    ale to ryzyko, zastawić np. studio RM za pożyczkę - a jak nie z geotermią nie wyjdzie, to trzeba będzie sprzedać, żeby spłacić - myślę,
    że do takiego ryzyka Ojciec Rydzyk nie będzie skłonny, ale kto wie... na razie chyba woli zbierać pieniądze od słuchaczy RM.
    Ale gdyby ktoś chciał inwestować w geotermię pod zastaw swojego mieszkania, czy domu, to chyba nie ma szans, bo koszt odwiertów
    plus instalacji wielokrotnie przekroczy wartość zastawu - chociaż kto wie, może jakiś bank się zgodzi pod warunkiem, że zbudowany
    system też będzie zabezpieczeniem pożyczki, dopóki nie zostanie spłacona? tylko wtedy będzie patrzeć na ręce wykonawcom...
    i chyba trudno to nazwać "robieniem domowymi środkami", jak się bierze milionową pożyczkę i wynajmuje wieżę wiertniczą. ;)

    Bynajmniej nie jestem przeciwnikiem innych, niż EA, źródeł energii. Ale jestem przeciwnikiem głupoty, niezależnie od jej formy - w EA też.
  • #22
    Robert Kaminski
    Level 25  
    Wątek 'Energia geotermalna czy można wykorzystac" powstał 24 maja 2008 .
    Ja juz na samym początku bo 3 czerwca 2008 dałem wyczerpujacą odpowiedz podsumowując ,że energia geotermalna z racji wysokich nakładów jest dedykowana dla samorzadów z zwiazku z tym produkcja prądu z ciepłej wody w warunkach domowych jest niewykonalna.

    Zatem dziwi fakt ,że uczestnicy tego forum w tym _jta_ dopiero po kilkunastu miesiącach zauważyli ,że odpowiedź została dawno napisana.

    No cóż jeśli nie czyta się z uwagą ,to nie wie się o co chodzi.A co dopiero zabierać głos w dyskursie.

    Ja myślę ,że za wczesnie pochwaliłem _jtę_ za merytoryczne odpowiedzi skoro nie zawsze takie są jak widać powyżej.

    Najłatwiej pisać jakieś dyrdymały o radiu maryja bo to znajdzie zawsze uznanie niż zrozumieć problem geotermi !!!!
  • #23
    _jta_
    Electronics specialist
    No cóż... może czekali, że jeszcze się coś ciekawego wyklaruje - może ktoś wpadnie na jakiś pomysł - i w końcu uznali, że się na to nie zanosi.

    Myślę, że uznanie raczej znajdzie chwalenie Radia Maryja, niż użycie go do porównania dla bardziej "łopatologicznego" zobrazowania problemu
    - skoro nawet sam Ojciec Tadeusz Rydzyk, za którym stoją murem miliony słuchaczy, ma takie trudności, to co dopiero inni chętni na geotermię?

    A swoją drogą, zrozumienie problemu geotermii łatwe nie jest - to nie tylko sprawa, gdzie jest gorąca woda, ale i wiele innych zagadnień. I żeby coś
    na poważnie w tej sprawie zdziałać, trzeba by nad tym popracowało wielu ludzi, będących specjalistami w wielu dziedzinach, a nie na hura wiercić
    - bo to ostatnie to prawie tak, jakby budować stos atomowy metodą rzucania na stos uranu i grafitu, żeby zebrała się masa krytyczna. Warto choćby
    pamiętać, jak w ZSRR "przejechali się" na nawadnianiu pól - na początku rewelacyjne rezultaty, potem katastrofa. Z geotermią może być tak samo.
  • #24
    Robert Kaminski
    Level 25  
    _jta_ po raz koleiny pisząc o wierceniu na hura optymizm w kontekście moherowego radia, dyskredytujesz międzynarodowych specjalistów z różnych dziedzin, którzy bezpośrednio byli pomysłodawcami i twórcami projektu Zakładu Geotermalego w Toruniu.
    Wielokrotnie to wyjaśniałem, pisze o tym leszek1piast i czy po raz kolejny mam się powtarzać?
  • #25
    _jta_
    Electronics specialist
    Nie mam żadnej informacji, która dałaby mi podstawy do opinii, że ten projekt był należycie przemyślany - jeśli wiesz o takiej informacji, wskaż ją.

    Zadałem w tej sprawie pytania ponad 9 miesięcy temu, w temacie "Energia geotermalna - czy można wykorzystać?" - i nie widziałem odpowiedzi.
    To co, mamy się bawić w ciuciubabkę? będziesz w kółko podawał opinie, do których nie ma podstaw? nie jestem dzieckiem, żeby mnie to bawiło.
  • #26
    jankolo
    R.I.P. Meritorious for the elektroda.pl
    Robert Kaminski wrote:
    dyskredytujesz międzynarodowych specjalistów z różnych dziedzin ,którzy bezpośredni byli pomysłodawcami i twórcami projektu Zakładu Geotermalego w Toruniu.

    Podałbyś ich nazwiska i instytucje, które reprezentowali?
  • #27
    _jta_
    Electronics specialist
    Wydaje mi się, że Robert Kaminski podał jakąś instytucję i kilka nazwisk naukowców - osobna sprawa, czy to są według niego
    "międzynarodowi specjaliści", i co to określenie znaczy - np. gdzie można znaleźć jakieś ich publikacje i zobaczyć ich poziom.

    Chyba chodzi mu o informacje, które podał 02 Lut 2009 16:36 w temacie "Energia geotermalna - czy można wykorzystać?".

    Coś znalazłem: Ryszard H Kozlowski kandydował do władz International Geothermal Association na kadencję 2004-2007,
    nie wszedł, ze wszystkich, którzy kandydowali, dostał najmniej głosów - niemniej jednak było to 93, więc nie tak mało.
    Informację podał IGA News, numer 57 (lipiec-wrzesień 2004 http://www.geothermal-energy.org/files-36.html). Wygłosił
    20-minutowy referat na European Geothermal Congress EGC 2007, zatytułowany "The mode of usage of high temperature
    geothermal energy in exploited or operating mines
    " (sposób wykorzystania wysokotemperaturowej energii geotermalnej
    w wyeksploatowanych, albo działających kopalniach - http://www.sustenergy.org/UserFiles/File/3rd_Circular_EGC2007.pdf).
    Natomiast Jacek Zimny w 2000 roku (wówczas dr) został wybrany do władz PGA (Polish Geothermal Association) -
    informacja z IGA News, numer 42 (październik-grudzień 2000). I tyle znalazłem "międzynarodowo" o nich - no, może
    prof. Kozłowskiego parę razy ktoś zacytował w artykule naukowym - nie jestem pewien, czy to był ten sam Kozłowski.

    Przy okazji (szukałem przez Google) trafiłem na stronę spieprzajdziadu: Odwierty geotermalne - dość krytyczną.

    Jeszcze jedno poszukiwanie: teraz bez ograniczenia do geotermii, za to do wydawcy - pisma IOP - znalazłem dwóch
    R. Kozłowskich, ale chyba żaden z nich nie jest tym, o którego chodzi, jeden zajmuje się półprzewodnikami w Warszawie
    (Institute of Electronic Materials Technology), drugi fizyką atomu w Olsztynie (Institut Matematyki i Fizyki, WSP).
  • #28
    Robert Kaminski
    Level 25  
    _ita_ po raz koleiny wykazał iście naukowe zacięcie w kwestii wyszukiwania niezbędnych informacji.

    Żałosne jest powoływać się na spieprzajdziadu :Odwierty geotermalne to tam jest krytycznego .?????????????????????????????????????

    Tylko kretyn jeśli nie zrozumie to wyśmieje ,ale na tym polega inżynieria społeczna zwana socjotechniką a przez innych "fabryką przyzwolenia"

    Prof. Ryszard Kozłowski jest pracownikiem Politechniki Krakowskiej i na stronie www znajdziesz cały dorobek naukowy.
    o prof. L. Sokołowskim było w wątku a .prof.J Zimny jest pracownikie AGH
  • #29
    _jta_
    Electronics specialist
    Dla prof. Jacka Zimnego znalazłem listę publikacji na stronie AGH: List of selected author’s publications i Publikacje - Jacek Zimny.
    Przejrzałem te listy publikacji - razem 63, w tym jedna zagraniczna, o elektroerozyjnej obróbce metali - mam wrażenie, że to za mało,
    żeby uznać autora za międzynarodowego specjalistę od geotermii, i akurat geotermia nie jest dominującym tematem jego publikacji;
    natomiast można stwierdzić, że ma szerokie horyzonty, i jeśli będzie wiadomo, że problemy pozyskiwania ciepła są rozwiązane,
    i trzeba je tylko dobrze zagospodarować, to warto zaprosić kogoś takiego do opracowania takiego projektu (bądź współpracy).
    Aha, jedna z jego prac (monografia napisana wspólnie z prof. Sokołowkim, wydana w 2000 roku) dotyczyła "uzyskiwania użytecznej
    energii geotermicznej z pojedynczego otworu wiertniczego" - czy z powodu zbyt dużego zasolenia nie wykorzystano tego w Toruniu?

    Dal prof. Ryszarda Kozłowskiego nic - proszę o konkretne namiary, bo już sporo się naszukałem, i znalazłem tylko to, co napisałem.
  • #30
    Robert Kaminski
    Level 25  
    * Netzwerkprojekt Farbstoffsolarzellen: "Entwicklung von geeigneten chemischen Materialien und Elektrodenmaterialien für die kostengünstige Fertigung von langzeitstabilen und dekorativen Farbstoffsolarzellen-Module" ("Opracowanie trwałych komponentów do ogniw słonecznych sensybilizowanych barwnikami organicznymi o dużej sprawności"), Projekt niemiecko-polski, 2004-2006, polski koordynator: R. H. Kozłowski.

    * NANOMAX: "Nanocrystalline Dye-Sensitised Solar Cells Having Maximum Performance" ("Nanokrystaliczne ogniwa słoneczne sensybilizowane barwnikami organicznymi o podwyższonej sprawności"), NNE5-2001-00192, 5PR UE, 2001-2004, polski koordynator: R. H. Kozłowski.

    * "Europan Virtual Institute of Advenced Materials", Phare Access Program Macroprojects SCR-E/1 11742/D/G/PL, projekt zgłoszony 12.03.2001, R. H. Kozłowski.

    * "Materiałowe i Technologiczne Aspekty w Energetyce Konwencjonalnej", projekt zamawiany nr PBZ KBN 12/T08/10/99-PK, 2000-2002, kierownik: R. H. Kozłowski.

    * "The Water-source Heat Pump Systems" ("Pompy Ciepła"), nr 29-71, 2000-2003, koordynator ze strony polskiej: R. H. Kozłowski, ze strony chińskiej: Xu Bingye, Uniwersytet Tsinghua w Pekinie.

    * "The Modern Thermal and Ventilating Systems" ("Nowoczesne Systemy Cieplno-Wentylacyjne"), nr 263-25, 1997-2000, koordynator ze strony polskiej: R. H. Kozłowski, ze strony chińskiej: Xu Bingye, Uniwersytet Tsinghua w Pekinie.

    * COST 522: "Power Generation in the 21st Century Ultra Efficient, Low Emission Plant" ("Energetyka XXI wieku o Wysokiej Sprawności i Niskiej Emisji Zanieczyszczeń"), 1998-2003, polscy koordynatorzy: R. H. Kozłowski, A. Czyrska-Filemonowicz.

    * COPERNICUS: "Small Punch Test Method Assessment for the Determination of the Residual Creep Life of Service Exposed Components" ("Metoda oceny Diagnostycznej Trwałości Resztkowej w Warunkach Pełzania za Pomocą Techniki Małych Próbek"), 1994-1997, polski koordynator: R. H. Kozłowski. * Netzwerkprojekt Farbstoffsolarzellen: "Entwicklung von geeigneten chemischen Materialien und Elektrodenmaterialien für die kostengünstige Fertigung von langzeitstabilen und dekorativen Farbstoffsolarzellen-Module" ("Opracowanie trwałych komponentów do ogniw słonecznych sensybilizowanych barwnikami organicznymi o dużej sprawności"), Projekt niemiecko-polski, 2004-2006, polski koordynator: R. H. Kozłowski.

    Wartość kontraktu dla strony polskiej: 120 000 EURO



    Partnerzy (instytuty i uniwersytety):

    Universität Erlangen-Nürnberg: Insitut für Chemie und Bioingenieurwesen, Niemcy

    Universität Regensburg: Institut für physikalische und theoretische Chemie, Niemcy

    Max-Planck-Institut für Kohlenforschung, Niemcy

    Forschungszentrum Karlsruhe, Niemcy

    Thüringische Institut für Textil- und Kunststoff-Forschung, Niemcy

    Universität Stuttgart: Institut für Physikalische Elektronik, Niemcy

    Universität Stuttgart: Forschungsinstitut für Pigmente und Lacke e.V. , Niemcy

    Universität Dortmund, Niemcy

    Fraunhofer Institut für Solare Energiesysteme, Niemcy

    Freiburger Materialforschungszentrum FMF, Niemcy

    Institut für Technische Chemie und Makromolekulare Chemie, RWTH, Niemcy

    Gesellschaft zur Förderung der Medizin-, Bio- und Umwelt-Technologien e.V. (GMBU) , Niemcy

    National Institute of Chemistry Slovenia, Słowenia



    Partnerzy (przemysł):

    Pröll KG, Niemcy

    Volkswagen AG, Niemcy

    Degussa Creavis GmbH, Niemcy



    * NANOMAX: "Nanocrystalline Dye-Sensitised Solar Cells Having Maximum Performance" ("Nanokrystaliczne ogniwa słoneczne sensybilizowane barwnikami organicznymi o podwyższonej sprawności"), NNE5-2001-00192, 5PR UE, 2001-2004, polski koordynator: R. H. Kozłowski.

    Wartość kontraktu dla strony polskiej: 146 000 EURO



    Partnerzy:

    Energy Research Centre of the Netherlands (ECN), Holandia

    Swiss Federal Institute of Technology Lausanne (EPFL), Szwajcaria

    Industrial Research and Development Corporation (IVF), Szwecja

    Imperial College London, Wielka Brytania

    Greatcell Solar, Szwajcaria

    Sustainable Technologies International (STI), Australia



    * COST 522: "Power Generation in the 21st Century Ultra Efficient, Low Emission Plant" ("Energetyka XXI wieku o Wysokiej Sprawności i Niskiej Emisji Zanieczyszczeń"), 1998-2003, polscy koordynatorzy: R. H. Kozłowski, A. Czyrska-Filemonowicz.

    Wartość kontraktu dla strony polskiej: 1 200 000 PLN



    Komitet Zarządzania Projektu:
    Austria: K. Spiradek-Hahn
    Belgia: J. Lecomte-Beckers, R. Engelen
    Francja: T. Khan
    Hiszpania: A. Augero, F. J. Perez Trujillo
    Niemcy: F. Shubert, P. J. Ennis, T. U. Kern
    Polska: R. H. Kozłowski, A. Czyrska-Filemonowicz
    Słowacja: J. Lapin
    Szwajcaria: M. Staubli
    Węgry: I. Artinger
    Wielka Brytania: D. Allen, J. Oakey
    Włochy: F. Bregani, V. Lupinc