Mercedes W126 SEL 500 niedomaga automatyczne ogrzewanie

To znaczy działa trochę jak chce. Strona pneumatyczna działa raczej bez zarzutu, bo wszystkie klapki i przysłony chodzą na podciśnieniach. Problem jest z ciepły powietrzem. Raz działa, raz nie. Po skręceniu na minimum i ponownym załączeniu ciepła czasem ciepłe powietrze jest, czasem się nie załącza, a czasem wyłącza po kilku chwilach.
Ktoś walczył może z tym dość upierdliwym systemem?

Przy przejściu z grodzi na silnik masz kolanka u mnie było załamane,jest jakiś problem z odpowietrzeniem dopiero zdejmując przewody z nagrzewnicy przepchnęło płyn.Masz ogrzewanie przedniej szyby,tam jest termostat jak kiepski to grzeje szyba a nie nagrzewnica.

Tu poczytaj:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic405607.html

Zasada działania jest ta sama - tylko że w Twoim przypadku jest jeden zawór zamiast dwóch. Po takim teście powinieneś wiedzieć, czy winny zawór czy elektronika. Można również zdjąć wtyczkę z zaworu - wtedy ciepłe powinno lecieć cały czas. Jeżeli nie - to winny zawór, zapowietrzenie lub pompka obiegowa.

Usterka wyjaśniona. Okazało się, że winną była membrana w zaworze. Tyle co pękła. Tyle co, bo tłoczek normalnie pracuje, zero śladów korozji, ale wszystko mokre. Więc usterka świeżynka. A tłoczek unieruchamiała chyba woda, która w czasie pracy dostawała się tam pod ciśnieniem i blokowała jego ruch. I szukam teraz zestawu naprawczego do tego zaworu. Co śmieszniejsze, to występuje on na rynek USA jako część zamienna (tłoczek z membraną, sitkiem i uszczelką czołową), a w Europie trzeba kupić cały zawór z obudową - cena około 200 €.