Mój problem jest dość specyficzny. Kupiłam niedawno fiata cc 700 z instalacją gazową. Smochodzik miał w wszystko sprawne oprócz silnika. Po generalce silnika, zaniepokoiła mnie wolno wzrastająca temp. silnika. Cóż, wymieniłam termostat, a temp wzrasta powoli. Mając na myśli powoli tzn. przy tem otoczenia ok. 5°C temp. wzrasta do 50°C w czasie 7 min. (po przejechaniu 3,5 km w terenie zabudowanym). Sprawdziłam działanie termostatu nawet po wymianie: po 20 min od momentu startu zimnego silnika tem. wynosi 85°, i dopiero w tym momencie zaczyna nagrzewać się chłodnica. Wniosek jeden: termostat O.K. Czy takie powolne nagrzewanie silnika jest przewidłowe? /Monika/