
Witam,jakoś w ferie 2007r rozpoczęłam budowę tablicy led do tira dla mojego Taty .
Uwinąłem się w dwa tygodnie,rok potem przyszło zamówienie na następna tablice ale już statyczną.
Jak to działa:
Ledami steruje attiny2313, jest ich w sumie ok 90,program opiera się na portx.x=x,wait x wiec nie będę go przedstawiał.
Schemat jest również prostacki,attiny poprzez rezystory ok 200R steruje bazami BD140 i 139.
Sterowana jest podobne do multipleksowania,ale w tym wypadku jest ono niemożliwe ze względu na równolegle połączenie ledow a nie jak powinno być -szeregowo i ze względu na mały prąd.
W środku mamy również izolowana przetwornice dc-dc kondensator 3,3mF,prąd ledow ograniczony oporem 20R, bo dość często się przepalają.
Pamiętam ,że było z tym dużo pracy głownie godzina stania nad wiertarka stołowa,i trochę czasu bawiąc się w paincie rysując rozmieszczenie diod.Potem wydrukowałem to i moczyłem markerem punkty na obudowie

Obudowa po jakimś wieloportowym switchu jak widać idealnie pasuje

I to tyle ,tablica jeździ po zachodniej części europy do dziś,niestety w wyniku ukręcenia się przewodu popaliło złącza i zastałem od Taty reklamacje.
Zobaczymy czy się spodoba!







Pozdrawiam Mictronic!
Cool? Ranking DIY