Budowa prostownika - stałe napięcie 14,4V i regulacja prądu

witam przeczytałem chyba już wszystkie posty na temat prostownika i nigdzie nie ma jasno opisanego prostego w budowie prostownika gdzie na wyjściu pod koniec ładowania jest 14,4v Przy płynnej regulacji natężenia prądu ... Bardzo proszę nie usuwać tego tematu . Gdyż spotkałem się z wieloma pytaniami i postami z prożbą o taki schemat

pozdr

Witam!
W prostowniku, w którym jest napięcie ograniczone do 14,4V NIE POTRZEBA REGULACJI PRĄDU. Jeśli jednak chcesz koniecznie - to daj człon z regulacją impulsową: układ "555" i tranzystor wykonawczy MOSFET, np taki: https://obrazki.elektroda.pl/52_1194589172.jpg , zamiast silnika ("MOT1") dajesz ładowany akumulator, a całość zasilasz z 14,4V zamiast z 12V.

Ok zapowiada się ciekawie ... jutro Kupuje częsci i go składam . tylko nie wiem jakie zadanie ma przełacznik S1?

Daj tylko 1 gałąź, bez przełącznika. On był w innym zastosowaniu.

Możesz mi tak w skrócie przedstawić opis działania?
Aha i max prąd będzie 33A jak producent podaje dla buzi11?


[Na forum stosujemy polską czcionkę oraz przyjęte zasady pisowni. Proszę poprawić post. Regulamin, punkt 15. Mariusz Ch.]

Ciekawe, jak do w 90% naładowanego akumulatora "wpompujesz" prąd 33A, przy napięciu 14,4V. Widać wyraźnie, że budowa, zasada działania i charakterystyki akumulatorów są tobie zupełnie obce.

Zasadę działania tego prościutkiego regulatora PWM znajdziesz bez trudu w Google.

Dlaczego odrazu 33A zapytałem tylko o maksymalny prąd .... Przecież będzie tam regulacja prądu
Dodano:
Panowie Mam pytanie:) jakie wartości mają C1 I C2?

Witam.

Oczywiście żartujesz? Wartości są opisane na schemacie. 100n i 10n.

Pzdr.

Witam złożyłem Układ ale nie działa :/ tz Na wyjściu 555 przed rezystorem 47omh jest napięcie 11,7V kręcąc potencjometrem zmienia się na 11.20V... Moje drugie pytanie to żeby buz11 zaczoł przewodzić to na Nodze G musi Być jakieś niepięcie? Bo u mnie w tej chwili przewodzi mimo nie podpiętej Nogi G

pozdr i czekam na odp

andrew177 wrote:

Witam złożyłem Układ ale nie działa :/ tz Na wyjściu 555 przed rezystorem 47omh jest napięcie 11,7V kręcąc potencjometrem zmienia się na 11.20V... Moje drugie pytanie to żeby buz11 zaczoł przewodzić to na Nodze G musi Być jakieś niepięcie? Bo u mnie w tej chwili przewodzi mimo nie podpiętej Nogi G

pozdr i czekam na odp

a na jakim obciążeniu stwierdziłeś że układ nie działa? G -nie podpięta ale paluchem dotykana?

obciążenie żarówka 12V 15Wat paluchem nic nie dotykam

Jeśli niepodpięta i nieuszkodzona -to po zwarciu S-G rezystorem np.47k przewodzenie powinno zniknąć

Ok tranzystor spalony :/ A istnieję jakaś możliwość sprawdzenia czy ten układ 555 w tej konfiguracji działa mi prawidłowo ? czy wogule mi działa:/ (Tak domowym sposobem posiadam tylko multimeter)

Włącz na 3 diodę LED z rezystorem np. 470R do masy. Jeśli działa to płynnie będzie zmieniać jasność

Ok teraz wszystko działa . Poszukuje jeszcze schematu stabilizatora 14,4V o wydajności min 10A
pozdr

A po co Ci ten stabilizator?

Aby napięcie było stałe 14,4V


Czy ten układ będzie mi stabilizował na 14,4V?

To jest klasyczny układ stabilizatora "ze wspomaganiem" na mocniejszych tranzystorach wykonawczych. Dla 10A warto dodać trzecią gałąź z tranzystorem mocy, ale zamiast 2N3055 znacznie lepiej będą się sprawować KD502. Tranzystory wykonawcze powinny być zamocowane na radiatorze o powierzchni zależnej od wytracanej mocy: po 10cm2 na każdy 1W. Tutaj moc wytracana przy 10A będzie ok. 10 - 15W, zatem radiator dla mostka powinien mieć ok. 100cm2 powierzchni.
Stabilizowane napięcie 14,4V należy ustawić potencjometrem R2. Jeśli potencjometr 1,5k nie jest dostępny, to można użyć potencjometr 1k z dołączonym do niego szeregowo opornikiem 1k.
Transformator powinien mieć moc nominalną ok. 160 - 200W, a mostek powinien być przewidziany na obciążalność większą, niż 10A, ten mostek też powinien mieć swój radiator, ok. 50 - 100cm2.

ma ktoś może schemat już z tym tranzystorem mocy?

Z tego co mi wiadomo to prądem można sterować tylko i wyłącznie zmianą napięcia na odbiorniku (w tym przypadku akumulatorze). Aku nie musi być ładowane napięciem stabilizowanym, niektórzy wręcz twierdzą że ładowanie impulsowe jest dla niego zdrowsze.

omicronNs !
Podaj źródło, gdzie to czytałeś.
Podaj schemat, który realizuje to, co piszesz.

Tu jest wszystko wyjaśnione czy ładować prądem stałym czy pulsującym. (str. 63)

http://img194.imageshack.us/img194/7298/aaaaaaacj.jpg

Czy to jest dobrze ?

Rzuuf nie potrafię ci powiedzieć gdzie o tym czytałem bo po prostu obiło mi się to o uszy. Dlatego napisałem "niektórzy wręcz twierdzą" A co do regulacji prądu to chyba logiczne. Albo zmieniamy bezpośrednio napięcie, albo rezystancję co w konsekwencji skutkuje innym napięciem odłożonym na odbiorniku.

NIE, to nie jest dobrze!
Wszystko, co włączysz PO stabilizatorze, psuje stabilizację. Również tranzystor włączony PO stabilizatorze psuje stabilizację, zamiast ją wspomagać.
Schemat z Twojego postu 11 Lis 2009 12:43 jest prawidłowy, zrób to i nic innego nie kombinuj.

omicronNs wrote:

Aku nie musi być ładowane napięciem stabilizowanym, niektórzy wręcz twierdzą że ładowanie impulsowe jest dla niego zdrowsze.

Ostatnio na lekcji o prostownikach było, że już jednopołówkowym można ładować...

A czy było o tym, że jednopołówkowy ma słabą wydajność i parametry?

Tylko potwierdzam wiarygodność słów omicronNs co do ładowania napięciem niestabilizowanym...
Wiadomo, że parametry nie są dobre, ale między prostownikiem jednopołówkowym, a napięciem stabilizowanym jest duża różnica, nie interesuje się motoryzacją, ale rozkręcałem dwa prostowniki i były tam tylko prostowniki dwupołówkowe, więc nie wiem czy są prostowniki z napięciem stabilizowanym.
Tutaj coś piszą:
http://www.elportal.pl/forum/viewtopic.php?p=49660

W wcześniejszych moich postach pytałem po co stabilizacja w ogóle (jak wszyscy wiedza nie jest wymagana, a wg. niektórych wręcz niepolecana). Nie uzyskałem odpowiedzi. Dałem link do artukułu EdW na temat napięć, czasu, prądu ładowania. Ale nie róbmy offtopu, autor życzy sobie stabilizacje i my nie mamy nic do tego.

Czyli regulator prądu podpiąć zaraz za mostkiem ?