Witam.
Mam seicento 900 99r przebieg 150tyś km. Od około 4 miesięcy walczę z problemem odpalania auta gdy silnik jest rozgrzany. Po przejechaniu kilku kilometrów gdy silnik już się rozgrzeje to są momenty, że gaśnie na biegu jałowym, a wtedy jest problem z odpaleniem auta. Auto sprawdzone na komputerze - OK. Przewody, świece, filtr paliwa, filtr oleju, filtr powietrza - OK. Ciśnienie w cylindrach - OK. Silniczek krokowy - NOWY (oryginał). Akumulator, rozrusznik, napięcie ładowania - OK. Regulator napięcia ze szczotko trzymaczem -NOWY. Wszystkie wężyki całe. Pompa paliwa działa. Auto jak jedzie to bez zarzutu. Zimny sinik lub jak trochę ostygnie to odpala bez problemu. Mechanicy różnie diagnozują, albo jakieś podciśnienie, albo czujnik temperatury silnika, czujnik cieczy chłodzącej lub przepustnica.
Za wszelkie porady, wskazówki z góry dziękuję.[b]
Mam seicento 900 99r przebieg 150tyś km. Od około 4 miesięcy walczę z problemem odpalania auta gdy silnik jest rozgrzany. Po przejechaniu kilku kilometrów gdy silnik już się rozgrzeje to są momenty, że gaśnie na biegu jałowym, a wtedy jest problem z odpaleniem auta. Auto sprawdzone na komputerze - OK. Przewody, świece, filtr paliwa, filtr oleju, filtr powietrza - OK. Ciśnienie w cylindrach - OK. Silniczek krokowy - NOWY (oryginał). Akumulator, rozrusznik, napięcie ładowania - OK. Regulator napięcia ze szczotko trzymaczem -NOWY. Wszystkie wężyki całe. Pompa paliwa działa. Auto jak jedzie to bez zarzutu. Zimny sinik lub jak trochę ostygnie to odpala bez problemu. Mechanicy różnie diagnozują, albo jakieś podciśnienie, albo czujnik temperatury silnika, czujnik cieczy chłodzącej lub przepustnica.
Za wszelkie porady, wskazówki z góry dziękuję.[b]