Witam,
pomóżcie mi Panowie, bo zamontowałem radio CB (INTEK + anten president stała 1,5m) w ciężarówce IVECO EUROCARGO i po przekręceniu kluczyka (nie musi być włączony silnik) strasznie piszczy wysokimi tonami nie do wytrzymania.
Początkowo podłączyłem radio przez przetwornice i myślałem że to jej wina, ale łączyłem też bezpośrednio kablem z jednego akumulatora i jest to samo.
Podłączyłem też zupełnie odizolowane zewnętrzne źródło napięcia jest to samo, dopiero jak się odłączy masę anteny to przestaje piszczeć. Już nie mam pojęcia co może być przyczyną, bardzo proszę o pomoc.
Zastanawia mnie fakt, że antena Presidenta nowa, przymocowałem ją na stałem ma dobrą masę, ale w ogóle nie ma rezystancji między masą a anteną, a producent radia zaleca 50 Omów zdaje się.
Kupiłem też na początku antenę na magnes i myślałem że to ona jest przyczyną bo nie ma masy, ale po kupieniu PRESIDENTA za 220zł to samo -piski jest bardzo głośny i wysokie tony.
Pobawiłem się trochę z bezpiecznikami i przekaźnikami i okazało się że po wyjęciu jednego bezpiecznika oznaczonego w rozpisce jako wtyczka z gniazdkiem piski milkną, tak samo jak po wyjęciu jednego z przekaźników.
Problem w tym że nie mogę znaleźć schematów do tego auta i nie wiem od czego one są.
Myślałem już że może to iveco ma swoją przetwornicę i to ona jest uszkodzona ale nigdzie nie mogę jaj znaleźć.
Proszę o pomoc.
Dodano po 47 [minuty]:
...właśnie przyszedłem od tego auta - okazuje się że piski powoduje ogranicznik prędkości firmy ELSE model Truck Cruiser 3.
Jest to aluminiowa puszka która łączy się przewodem sygnałowym z drugą puszką pod kabiną która ma taki mały siłowniczek chyba połączony z gazem auta.
Jestem teraz w rozterce czy wyłączyć na stałe ten ogranicznik, czy też próbować go "wygłuszyć".
Autem jeżdżę osobiście i dużego kłopotu nie byłoby z odłączonym ogranicznikiem.
Może spróbowałbym go "wygłuszyć", ale za bardzo nie mam pomysłu jak - ogranicznik jest już w puszce, jedyne co przychodzi mi do głowy to zaekranowanie tego przewodu sygnałowego co idzie do tej drugiej puszki, ale uważam że musi być z nim coś nie tak.
W specyfikacji podają napięcie zasilania 10-30V, jak go podłączyłem do tej mojej przetwornicy 12V piski ustały, ale przemieniły się w dużo cichsze szumy.
Jutro spróbuje jeszcze odłączyć od tego ogranicznika kabel sygnałowy, bo tak sobie myślę że może nie zgrywa się on z tym ogranicznikiem.
Na zdjęciu taki właśnie ogranicznik.

pomóżcie mi Panowie, bo zamontowałem radio CB (INTEK + anten president stała 1,5m) w ciężarówce IVECO EUROCARGO i po przekręceniu kluczyka (nie musi być włączony silnik) strasznie piszczy wysokimi tonami nie do wytrzymania.
Początkowo podłączyłem radio przez przetwornice i myślałem że to jej wina, ale łączyłem też bezpośrednio kablem z jednego akumulatora i jest to samo.
Podłączyłem też zupełnie odizolowane zewnętrzne źródło napięcia jest to samo, dopiero jak się odłączy masę anteny to przestaje piszczeć. Już nie mam pojęcia co może być przyczyną, bardzo proszę o pomoc.
Zastanawia mnie fakt, że antena Presidenta nowa, przymocowałem ją na stałem ma dobrą masę, ale w ogóle nie ma rezystancji między masą a anteną, a producent radia zaleca 50 Omów zdaje się.
Kupiłem też na początku antenę na magnes i myślałem że to ona jest przyczyną bo nie ma masy, ale po kupieniu PRESIDENTA za 220zł to samo -piski jest bardzo głośny i wysokie tony.
Pobawiłem się trochę z bezpiecznikami i przekaźnikami i okazało się że po wyjęciu jednego bezpiecznika oznaczonego w rozpisce jako wtyczka z gniazdkiem piski milkną, tak samo jak po wyjęciu jednego z przekaźników.
Problem w tym że nie mogę znaleźć schematów do tego auta i nie wiem od czego one są.
Myślałem już że może to iveco ma swoją przetwornicę i to ona jest uszkodzona ale nigdzie nie mogę jaj znaleźć.
Proszę o pomoc.
Dodano po 47 [minuty]:
...właśnie przyszedłem od tego auta - okazuje się że piski powoduje ogranicznik prędkości firmy ELSE model Truck Cruiser 3.
Jest to aluminiowa puszka która łączy się przewodem sygnałowym z drugą puszką pod kabiną która ma taki mały siłowniczek chyba połączony z gazem auta.
Jestem teraz w rozterce czy wyłączyć na stałe ten ogranicznik, czy też próbować go "wygłuszyć".
Autem jeżdżę osobiście i dużego kłopotu nie byłoby z odłączonym ogranicznikiem.
Może spróbowałbym go "wygłuszyć", ale za bardzo nie mam pomysłu jak - ogranicznik jest już w puszce, jedyne co przychodzi mi do głowy to zaekranowanie tego przewodu sygnałowego co idzie do tej drugiej puszki, ale uważam że musi być z nim coś nie tak.
W specyfikacji podają napięcie zasilania 10-30V, jak go podłączyłem do tej mojej przetwornicy 12V piski ustały, ale przemieniły się w dużo cichsze szumy.
Jutro spróbuje jeszcze odłączyć od tego ogranicznika kabel sygnałowy, bo tak sobie myślę że może nie zgrywa się on z tym ogranicznikiem.
Na zdjęciu taki właśnie ogranicznik.
