Witam,
Mam do naprawy trzy sztuki lampy Metz Mecablitz 36 AF-4c digital.
Usterka polega na braku błysku, tzn. lampa po włączeniu ładuje kondensator do ok. 350V, zapala się zielona lampka ale nie można wywołać błysku ani przez stopkę (aparat) ani przyciskiem testowym. Lampy po podłączeniu do aparatu Canon 350d są wykrywane i współpracują pod względem E-TTL, więc imo to raczej nie jest problem z procesorem sterującym.
Przeszukałem elektrodę w poszukiwaniu informacji ale jedyne co znalazłem były ogólne rady żeby sprawdzić napięcie na kondensatorze, czy nie ma przepalonych ścieżek itp., na pierwszy rzut oka wszystkie wnętrzności wyglądają na nieuszkodzone.
Czy któryś z Kolegów ma pomysł jak to ustrojstwo doprowadzić do działania?
Pozdrawiam
Mam do naprawy trzy sztuki lampy Metz Mecablitz 36 AF-4c digital.
Usterka polega na braku błysku, tzn. lampa po włączeniu ładuje kondensator do ok. 350V, zapala się zielona lampka ale nie można wywołać błysku ani przez stopkę (aparat) ani przyciskiem testowym. Lampy po podłączeniu do aparatu Canon 350d są wykrywane i współpracują pod względem E-TTL, więc imo to raczej nie jest problem z procesorem sterującym.
Przeszukałem elektrodę w poszukiwaniu informacji ale jedyne co znalazłem były ogólne rady żeby sprawdzić napięcie na kondensatorze, czy nie ma przepalonych ścieżek itp., na pierwszy rzut oka wszystkie wnętrzności wyglądają na nieuszkodzone.
Czy któryś z Kolegów ma pomysł jak to ustrojstwo doprowadzić do działania?
Pozdrawiam