Witam Serdecznie wszystkich! Zakupiłem niedawno wzmacniacz wymieniony w temacie, (kupiłem go uszkodzonego) Sprzedaj±cy mówił, ze wymienił przy nim STK bo mu "charczała" jedna z stron. Po wymianie wzmacniacz zamilkł. Taka jest wersja sprzedaj±cego. gdy otworzyłem wzmacniacz zobaczyłem ze ktos grzebał przy Przedwzmacniaczu, oto zdjecie: http://zapodaj.net/27668e6f7771.jpg.html, uszkodzone były przekazniki które wymieniłem, stabilizator tez jest ok i spalony STK (prawa strona, poniewaz było stałe napiecie) który jest wymontowany, wymieniłem tez tranzystory BD137 (dwie sztuki) i BD138. po tej wymianie przekazniki zaczeły działac, ale gdy podłaczyłem komputer to cisza... tylko w lewej stronie znieksztalcony cichy dzwiek który nie reagowal na zmiane wejcs i na działanie potencjometru, cały czas tak samo grał. Rezystory R605, R610 i R532 s± przyciemnione.
Moze sie nasun±c pytanie dlaczego nie oddam go do naprawy?
Moja odpowiedz brzmi tak:
Oddałem go i po 2 tygodniach powiedziano mi ze nie umieja go naprawic.
PROSZE O POMOC


Moze sie nasun±c pytanie dlaczego nie oddam go do naprawy?
Moja odpowiedz brzmi tak:
Oddałem go i po 2 tygodniach powiedziano mi ze nie umieja go naprawic.
PROSZE O POMOC


